Reklama

Przygotowania do Kongresu Eucharystycznego w Quebecu

Serce Kościoła i źródło ewangelizacji

Niedziela Ogólnopolska 19/2008, str. 26

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty Benedykt XVI w Papieskich Intencjach Misyjnych na 2008 r. podał następującą intencję na czerwiec: „Aby Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny w Quebecu w Kanadzie pomógł nam lepiej zrozumieć, że Eucharystia jest sercem Kościoła i źródłem ewangelizacji”.
Benedykt XVI został zaproszony na 49. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny przez prymasa Kanady kard. Marca Ouelleta - gospodarza tego wielkiego zgromadzenia katolików w dniach 15-22 czerwca 2008 r. Miasto i prowincja Quebec oraz cała Kanada czekają na Ojca Świętego i na pielgrzymów z całego świata. Miasto Quebec świętuje również w tym roku jubileusz 400-lecia istnienia.
Ostatnie dwa kongresy z udziałem setek tysięcy osób odbyły się w meksykańskiej Guadalajarze w 2004 r. i w Rzymie w 2000 r. W Kanadzie będzie to drugi kongres eucharystyczny po prawie stu latach. Poprzedni odbył się w 1910 r. w Montrealu.
W zbliżającym się kongresie spodziewany jest udział ponad 100 tys. osób z całego świata, bardzo liczy się na przybycie pielgrzymów z Polski - ojczyzny Jana Pawła II, który jeszcze za swego życia zaplanował czas i miejsce 49. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego.
Quebec - francuskojęzyczna prowincja Kanady zawsze była bardzo katolicka, jednak od lat 60. ubiegłego wieku zaczęła ulegać i nadal ulega silnej sukcesywnej laicyzacji. Miejscowy Kościół ma ogromną nadzieję, że kongres eucharystyczny przyczyni się do ożywienia życia chrześcijańskiego i praktyk religijnych. - Prawdziwą bolączką naszej tożsamości nie jest ani miejsce religii w życiu publicznym, ani integracja społeczna imigrantów czy ich żądania, ale duchowa pustka, która zagraża kulturze Quebecu, wywołując poczucie niepewności - taką opinię wyraził prymas Kanady. Przedstawił on także tezę, że „mieszkańcy Quebecu lepiej akceptowaliby i przyjmowaliby imigrantów, gdyby powrócili do wiary katolickiej. Wielu Kanadyjczyków żyje w duchowej pustce, która powoduje zamęt wśród młodzieży, niechęć do zawierania małżeństw, co wraz ze zwiększeniem liczby dokonywanych aborcji i samobójstw powoduje spadek przyrostu naturalnego. - Nasze społeczeństwo - twierdzi prymas - potrzebuje powrotu ku swym głębokim wartościom duchowym oraz nowego przymierza między wiarą a powszechną kulturą. Zdaniem kard. Marca Ouelleta, w takiej sytuacji imigranci stanowią wielkie bogactwo dla społeczności Quebecu, wnosząc swe wartości kulturowe i religijne. Niezrozumiała jest przy tym wrogość, z jaką często spotyka się Kościół katolicki w kanadyjskich mediach.
Prymas Ouellet uważa, że obecnie „francuskojęzycznej Kanadzie potrzebny jest większy szacunek dla wszystkich religii i nieuleganie laickim integrystom, którzy roszczą sobie pretensje do wyłączności w sferze publicznej”.
Przygotowania do kongresu trwają już tu, na miejscu, oraz we wszystkich katolickich krajach. „Zawsze wierna” Polska ma w tym niemały udział. W diecezjach jest już kolportowany przekład polskojęzyczny Dokumentu Teologicznego 49. MKE w Kanadzie, a także inne materiały kongresowe. Przede wszystkim jednak potrzeba gorącej modlitwy, aby czerwcowa intencja Benedykta XVI trafiła do serc i umysłów nas wszystkich i pozwoliła przyjąć z wiarą, że „Eucharystia jest sercem Kościoła i źródłem ewangelizacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla wszystkich. Do końca

Niedziela warszawska 23/2020, str. VII

[ TEMATY ]

zmartwychwstanki

Bł. s. Alicja Kotowska

Reprodukcja Łukasz Krzysztofka

Bł. s. Alicja Kotowska z wychowankami zmartwychwstanek

Bł. s. Alicja Kotowska z wychowankami zmartwychwstanek

Żarliwa modlitwa, patriotyzm, praca wychowawcza z młodzieżą i służba drugiemu człowiekowi – w niespełna 40-letnim życiu bł. s. Alicji Kotowskiej zawiera się wszystko, co charakteryzuje siostry zmartwychwstanki.

Zginęła, oddając życie za Chrystusa. Mimo wiedzy o grożącym jej niebezpieczeństwie, nie skorzystała z możliwości ucieczki. Bł. s. Alicja Kotowska wolała pozostać razem ze swoimi siostrami. Do końca była spokojna i ufna. Przebaczyła nawet temu, który na nią donosił.
CZYTAJ DALEJ

Wyraz heroicznej wiary

2024-11-05 14:43

Niedziela Ogólnopolska 45/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

W czasach Pana Jezusa kobieta nie mogła stanowić sama o sobie. Zależała najpierw od ojca, ewentualnie brata, a później najczęściej od męża lub syna. Po śmierci głowy rodziny była w trudnej sytuacji, szczególnie gdy nie miała dzieci. Choć prawo nakazywało troskę o nią rodzinie czy instytucjom religijnym, to stan, w którym się znajdowała, narażał ją na nadużycia ze strony innych. Starożytni królowie, aby podkreślić swoją łaskawość wobec poddanych, nosili miano opiekunów wdów, sierot i cudzoziemców, czyli najbardziej bezradnych. Pan Jezus daje wyraz swej troski o wdowy z niebywałą przenikliwością. Wypomina uczonym w Piśmie ich obłudne postępowanie. Pod płaszczykiem troski o samotne po śmierci męża kobiety, używając swojej pozycji religijnej i społecznej, zabiegali oni o dochód dla swojej grupy lub dla siebie. Mieli prawo zarządzać majątkiem wdów i pobierać z tego tytułu prowizję, dodajmy: znaczącą, jeśli wdowa była bogata. Czasem za tę pracę zobowiązywali się do modlitwy, a bywało też tak, że udając religijną troskę, okradali je. Pan Jezus zapowiada za to bardzo surową karę. Zapytajmy wobec tego: czy nasza pobożność nie jest podszyta jakąś wyrachowaną interesownością? Postawa chciwości czy hipokryzji niszczy więź z Bogiem i z ludźmi, a w konsekwencji nas samych. Czy okazywana dobroć nie jest obliczona na wymierne korzyści materialne lub prestiż? Czy powierzone nam pieniądze służą dobrej sprawie czy niegodziwej? Druga część Ewangelii opowiada o tym, co zdarzyło się przy skarbonie świątynnej. Przy ostatniej, trzynastej, wrzucający datek nie musiał podawać kapłanowi intencji, w jakiej to czyni. Bogaci, ofiarując pokaźną kwotę na świątynię, wypełniali obowiązek troski o nią i przy okazji zyskiwali miano hojnych, choć ofiara pochodziła z nadmiaru tego, co posiadali. Pan Jezus obserwuje wdowę, która wrzuca do skarbony dwa pieniążki stanowiące całe jej utrzymanie. Mogła zostawić sobie jedną monetę na chleb. Wrzucając obie, daje wyraz heroicznej wiary, że przecież sam Bóg zatroszczy się o nią, weźmie ją w obronę, nie da jej zginąć. Ona dała najwięcej – dosłownie całe życie, a jej wiara była żarliwa, gorąca. Boża „rachunkowość” patrzy na serce. A jak jest z nami? Czy nie lękamy się zbytnio o jutro? A może nasze troski są przyziemne, nijakie, zbędne, ba – gorszące? Bóg troszczy się o nas, wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. Dba nawet o wróble, lilie i włosy na naszej głowie. Czy przypadkiem nie jest tak, że zbyt kurczowo trzymamy się opłacalności, prognozy zysków i stopy zwrotu z inwestycji? Tymczasem troski trzeba przerzucić na Niego i sprawdzać „inwestycje” pod kątem „odsetek” wypłacanych w wieczności. Zdarzenie z ubogą wdową poprzedza opis męki Jezusa. Ona bezgranicznie zaufała Bogu, oddała całe swoje życie w Jego ręce. Jezus za chwilę pójdzie tą samą drogą! „Wskazując na czyn wdowy, Jezus może zapowiadać swój własny los w najbliższej przyszłości: i On zostanie sam, i On odda wszystko, co ma, całe swoje życie Bogu” (E. Adamiak).
CZYTAJ DALEJ

Robert Lewandowski nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski

2024-11-11 11:58

[ TEMATY ]

piłka nożna

Lewandowski

PAP/EPA/JUAN HERRERO

Robert Lewandowski nie weźmie udziału w rozpoczynającym się w poniedziałek w Porto zgrupowaniu piłkarskiej reprezentacji Polski - poinformował PZPN. Powodem jest kontuzja pleców. Kadra Michała Probierza zagra 15 listopada w tym mieście z Portugalią, a trzy dni później w Warszawie ze Szkocją.

Jak dodano w komunikacie federacji, uraz pleców, którego kapitan reprezentacji doznał w ligowym meczu w niedzielę wieczorem przeciwko Realowi Sociedad (0:1), wykluczy go z gry na około dziesięć dni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję