Reklama

Przy łóżku ołtarz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Będzie wiele wydarzeń związanych z 15-leciem istnienia stowarzyszenia i hospicjum, ale to, które teraz rozpoczynamy, jest najważniejsze - mówił bp Stefan Regmunt na początku Mszy św. w hospicjum 24 kwietnia. - Przybywam jakby do domu osób chorych, rozkładam jakby przy ich łóżku ołtarz, składam ofiarę Jezusa Chrystusa po to, by ten ich pobyt był najpiękniejszym miejscem spotkania z Bogiem.
Rzeczywiście, pośród wielu hucznych wydarzeń rocznicowych, w centrum stoi tu miłość Boża, z którą spotykają się unieruchomieni w swych łóżkach chorzy. To dla nich jest hospicjum, to dla nich „Dni Nadziei”, to dla nich śpiewali Natalia Kukulska, Marek Torzewski i inni. Dlatego tak istotnym elementem świętowania była czwartkowa Eucharystia w hospicjum pod przewodnictwem bp. Regmunta, w której uczestniczyli przede wszystkim chorzy, a także ks. prał. Władysław Pawlik - prezes Zarządu Stowarzyszenia Hospicjum św. Kamila, ks. Adam Koźmiński - kapelan, marszałek Elżbieta Płonka, zarząd hospicjum, siostry w nim pracujące na czele z s. Michaelą Rak, lekarze, pielęgniarki, wolontariusze, pracownicy, dobroczyńcy, harcerze i rodziny chorych. Wszyscy dziękowali Bogu za dzieło hospicjum i za to, że mogą służyć. - Jeśli ktoś nie żyje po to, żeby służyć, to nie zasługuje na to, aby żyć - mówił w homilii Biskup Stefan.
Po Mszy św. Ksiądz Biskup poświęcił tablicę upamiętniającą 15-lecie istnienia hospicjum. Ciekawym akcentem było wręczenie bp. Regmuntowi przez Siostrę Michaelę pamiątkowego obrazu, namalowanego przez wolontariuszkę hospicjum, przedstawiającego kruche zapałki. My, ludzie, jesteśmy takimi kruchymi zapałkami...
W ciągu 15 lat istnienia, od 1993 r., gorzowskie hospicjum udzieliło pomocy ponad 43 tys. osób - chorym na chorobę nowotworową, niepełnosprawnym oraz samotnym. Co roku pomaga ok. 3 tys. pacjentów, utrzymując się głównie z ofiar i darowizn.
„Dni Nadziei”, których celem jest propagowanie idei hospicyjnej i podziękowanie osobom wspierającym działalność hospicjum, rozpoczęły się 24 kwietnia wykładem marszałka Sejmu Marka Jurka i Mszą św. w hospicjum pod przewodnictwem biskupa diecezjalnego. Główne obchody miały miejsce w niedzielę 27 kwietnia w centrum miasta, a akcentem kończącym obchody 28 kwietnia był wykład Romana Kluski „Etyka - czynnikiem sukcesu w biznesie”.
Rozmach, z jakim zostały zorganizowane i przebiegały „Dni Nadziei”, był naprawdę imponujący. Jak zauważył obecny na czwartkowej Mszy św. radny Gorzowa Tadeusz Iżykowski, taką działalność trzeba popierać i się jej uczyć. To, co robią działacze Stowarzyszenia Hospicjum św. Kamila, zasługuje na wieli szacunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Modlitwa wdowy wyprasza cuda

2024-11-08 07:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Nad przepaściami życia wiszą mosty, którymi można przejść bezpiecznie - to mosty wiary. Na tych mostach wiary często spotykamy Wdowy. W Biblii wdowy są wspominane prawie 100 razy. Często są symbolem samotności, bezradności, a niekiedy także ofiarami niesprawiedliwości, ucisku i przemocy. Pomimo tych wyzwań, wdowa, która oddaje ostatni kawałek jedzenia prorokowi Eliaszowi, staje się dla nas wzorem pełnego oddania się Bogu i zaufania wbrew wszelkim przeciwnościom.

Dzisiaj opowiem o wyzwaniach i cudach, które rodzą się z głębokiej wiary i poświęcenia. Historia wdów z Tanzanii, które wspierają się wzajemnie mimo ciężkich warunków, opowieść o sierotach podczas II wojny światowej, uratowanych dzięki modlitwie, oraz cudowne ocalenie marynarzy uwięzionych na łodzi podwodnej to trzy główne wątki tego nagrania. Każda z tych historii niesie przesłanie o oddaniu się Bogu w obliczu beznadziejnych sytuacji i przypomina, że nawet najmniejszy gest wiary może stać się punktem zwrotnym.
CZYTAJ DALEJ

Wyraz heroicznej wiary

2024-11-05 14:43

Niedziela Ogólnopolska 45/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

W czasach Pana Jezusa kobieta nie mogła stanowić sama o sobie. Zależała najpierw od ojca, ewentualnie brata, a później najczęściej od męża lub syna. Po śmierci głowy rodziny była w trudnej sytuacji, szczególnie gdy nie miała dzieci. Choć prawo nakazywało troskę o nią rodzinie czy instytucjom religijnym, to stan, w którym się znajdowała, narażał ją na nadużycia ze strony innych. Starożytni królowie, aby podkreślić swoją łaskawość wobec poddanych, nosili miano opiekunów wdów, sierot i cudzoziemców, czyli najbardziej bezradnych. Pan Jezus daje wyraz swej troski o wdowy z niebywałą przenikliwością. Wypomina uczonym w Piśmie ich obłudne postępowanie. Pod płaszczykiem troski o samotne po śmierci męża kobiety, używając swojej pozycji religijnej i społecznej, zabiegali oni o dochód dla swojej grupy lub dla siebie. Mieli prawo zarządzać majątkiem wdów i pobierać z tego tytułu prowizję, dodajmy: znaczącą, jeśli wdowa była bogata. Czasem za tę pracę zobowiązywali się do modlitwy, a bywało też tak, że udając religijną troskę, okradali je. Pan Jezus zapowiada za to bardzo surową karę. Zapytajmy wobec tego: czy nasza pobożność nie jest podszyta jakąś wyrachowaną interesownością? Postawa chciwości czy hipokryzji niszczy więź z Bogiem i z ludźmi, a w konsekwencji nas samych. Czy okazywana dobroć nie jest obliczona na wymierne korzyści materialne lub prestiż? Czy powierzone nam pieniądze służą dobrej sprawie czy niegodziwej? Druga część Ewangelii opowiada o tym, co zdarzyło się przy skarbonie świątynnej. Przy ostatniej, trzynastej, wrzucający datek nie musiał podawać kapłanowi intencji, w jakiej to czyni. Bogaci, ofiarując pokaźną kwotę na świątynię, wypełniali obowiązek troski o nią i przy okazji zyskiwali miano hojnych, choć ofiara pochodziła z nadmiaru tego, co posiadali. Pan Jezus obserwuje wdowę, która wrzuca do skarbony dwa pieniążki stanowiące całe jej utrzymanie. Mogła zostawić sobie jedną monetę na chleb. Wrzucając obie, daje wyraz heroicznej wiary, że przecież sam Bóg zatroszczy się o nią, weźmie ją w obronę, nie da jej zginąć. Ona dała najwięcej – dosłownie całe życie, a jej wiara była żarliwa, gorąca. Boża „rachunkowość” patrzy na serce. A jak jest z nami? Czy nie lękamy się zbytnio o jutro? A może nasze troski są przyziemne, nijakie, zbędne, ba – gorszące? Bóg troszczy się o nas, wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. Dba nawet o wróble, lilie i włosy na naszej głowie. Czy przypadkiem nie jest tak, że zbyt kurczowo trzymamy się opłacalności, prognozy zysków i stopy zwrotu z inwestycji? Tymczasem troski trzeba przerzucić na Niego i sprawdzać „inwestycje” pod kątem „odsetek” wypłacanych w wieczności. Zdarzenie z ubogą wdową poprzedza opis męki Jezusa. Ona bezgranicznie zaufała Bogu, oddała całe swoje życie w Jego ręce. Jezus za chwilę pójdzie tą samą drogą! „Wskazując na czyn wdowy, Jezus może zapowiadać swój własny los w najbliższej przyszłości: i On zostanie sam, i On odda wszystko, co ma, całe swoje życie Bogu” (E. Adamiak).
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: To jest wolność? To jest niepodległa Polska? Polska, którą chce się odciąć od Boga?

2024-11-11 12:31

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Arcybiskup podkreślił, że 11 listopada w wielu miastach Polski powtarzane są słowa „Bóg, honor, Ojczyzna”. - Wypowiadając te trzy święte dla nas słowa, mamy jednocześnie świadomość, jak wszystkie te trzy są dziś podważane - przyznał. Zauważył, że chce się wykluczać obecność Boga w życiu publicznym, zdejmując krzyże ze ścian urzędów. - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. za Ojczyznę, odprawionej w kościele św. Mikołaja w Liszkach.

W niedzielę 10 listopada popołudniu arcybiskup wraz z wiernymi modlił się na cmentarzu parafialnym, a następnie wraz z przedstawicielami lokalnych władz złożył wieńce pod pomnikiem zamordowanych w pacyfikacji Liszek. - Gromadząc się przed tym pomnikiem, w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości, pragniemy przypomnieć wszystkich tych, którzy na tych ziemiach ponieśli śmierć w różnego rodzaju aktach terroru i bestialstwa - podkreślił ks. Paweł Gałuszka, proboszcz parafii św. Mikołaja. Zebrani pomodlili się również przy grobie bp. Stanisława Rosponda.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję