Reklama

Wiara

Adam Woronowicz: Nie poradziłbym sobie bez Eucharystii

Adam Woronowicz to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Producenci biją się o niego, a filmy z jego udziałem osiągają rekordowe wyniki – „Teściowie”, „The Office PL”, „Skazana” i ostatnio „Bokser”. Przełomem w jego karierze była rola księdza Jerzego Popiełuszki, zaś za rolę Hermanna von Krausa w „Kamerdynerze” dostał nagrodę dla najlepszego aktora na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W szczerej rozmowie opowiada o swych wschodnich korzeniach, wspomina zawodowych mistrzów, opisuje, jak radzi sobie ze scenami miłosnymi oraz wyznaje, co uważa za najważniejsze w życiu. Jasno deklaruje, że jeśli chodzi o politykę przynależy do „ziemi niczyjej” i wprost odpowiada na pytanie, czy od dziennikarzy głupsi są tylko aktorzy - to opis wywiadu Bogdana Rymanowskiego z aktorem Adamem Woronowiczem. Ukazał się on na kanale na YT Rymanowski Live.

2024-09-30 10:46

[ TEMATY ]

świadectwo

Adam Woronowicz

Karol Porwich

Adam Woronowicz

Adam Woronowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Umiem wraz z zostawieniem kostiumu, z wejściem do samochodu… Totalny reset. Siadam sobie w Bieszczadach… byliśmy tam ostatnio z Agnieszką. Nie myślę kompletnie o żadnych rolach, o tym, co przede mną. Wiem, że mam tylko dwa dni albo trzy. Czytam sobie tylko czasami jakąś wiadomość; wiem, że one ostatnio są, jakie są – że jest coraz gorzej, a nie coraz lepiej – opowiadał aktor. – Ale to rzeczywiście daje mi taki duży dystans – przyznał.

– I to jest jedna rzecz, a druga, która mnie ratuje, to moja wiara, religia. Mam wrażenie, że bym sobie bez tego nie poradził. Powiem ci szczerze, że nie wiem, jak sobie ludzie radzą. Nie wiem. Mam po prostu wrażenie, że zrzucam mój ciężar idąc do spowiedzi, przyjmuję Sakrament i czuję, że naprawdę daje mi siłę, leczy mnie – wyznał Adam Woronowicz. – Nie poradziłbym sobie bez Eucharystii. (…) Gdyby ludzie wiedzieli, co zostawiają, to by pewnie stały kolejki pod kościołami – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dalszej części rozmowy rozwinął jeszcze wątek znaczenia Komunii św. – Zdumiewa mnie ta Ewangelia, ostatnio coraz bardziej mnie zaskakuje. Mówi: „Kto spożywa Moje Ciało i pije Moją Krew, będzie żył na wieki…”. To jest najważniejsza rzecz. Wiadomo, że w Kościele dzieje się, co się, dzieje. Często słyszę, dostaję takie pytania: czy pan jeszcze nie chce opuścić Kościoła? Ja mówię: nie jestem w tym Kościele ze względu na paru baranów; czy na paru ludzi, bo nawet Pan Jezus powiedział: „Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą”. I wiesz, do kogo to powiedział? Nie do ludzi, tylko do apostołów – dodał aktor.

Adam Woronowicz kontynuował: Jezusa opuściło parę tysięcy ludzi, Jego wyznawców. Został sam z paroma apostołami. Zapytał się: „czy i wy chcecie odejść?”. Czy dzisiaj nie dzieje się podobnie? Czy nie zostanie tylko garstka? A na przestrzeni 2 tysięcy lat z garstki mamy już ponad miliard wyznawców. Przypadek?… – pytał.

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktor Adam Woronowicz: przychodzi w naszej ojczyźnie czas świadectwa, ale i ofiary z samego siebie

[ TEMATY ]

Adam Woronowicz

Karol Porwich/Niedziela

Adam Woronowicz

Adam Woronowicz

- To, co jest dziś ważne - w odniesieniu do słów kard. Wyszyńskiego - a co zaświadczył ks. Jerzy Popiełuszko, to że przychodzi w naszej ojczyźnie czas nie tyle świadectwa, co ofiary z samego siebie. To szokujące, ale prawdziwe. Innej drogi do wezwania młodych ludzi, jak danie świadectwa z siebie samego; czasem z ofiary upodlenia, ośmieszenia, wyszydzenia - nie widzę. Te słowa wypowiedział znany aktor Adam Woronowicz podczas ostatnio zakończonego I Kongresu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

- W ostanim czasie bardzo mocno poruszył mnie pewnien ranking, w którym to młodzi ludzie wypowiadali się na temat Boga i religii. Na pytanie: dlaczego nie chodzą do kościoła, najwięcej procent - aż 30 - powiedziało, że nie czuje takiej potrzeby: ani Boga, ani kościoła, ani sakramentów. To, co jest dziś ważne - w odniesieniu do słów kard. Wyszyńskiego - a co zaświadczył ks. Jerzy Popiełuszko, to że przychodzi w naszej ojczyźnie czas nie tyle świadectwa, co ofiary z samego siebie. To szokujące, ale prawdziwe. Innej drogi do wezwania młodych ludzi, jak danie świadectwa z siebie samego; czasem z ofiary upodlenia, ośmieszenia, wyszydzenia - nie widzę. Autentyczne świadectwo ks. Jerzego nam to pokazuje. On wszedł w środowisko ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z kościołem. Był z ludźmi, służył im całym sobą, nawet w miejscach, w których Pana Boga się nie chce - kontynuował.
CZYTAJ DALEJ

Kim są najbardziej znani archaniołowie?

[ TEMATY ]

archaniołowie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

29 września w Kościele katolickim przypada święto trzech archaniołów – Michała, Gabriela i Rafała. Ich imiona pojawiają się na kartach Biblii. Niebiańscy wysłannicy towarzyszą ludziom w konkretnych wydarzeniach, a każdy z nich ma szczególną misję i zadanie do wykonania. Każdy z nich objawił się w konkretnym czasie. Św. Michał ukazywał się aż cztery razy, doprowadzając do ustanowienia swojej własnej bazyliki w podziemnej grocie na Górze Gargano we Włoszech.

Aniołowie są istotami duchowymi, nadrzędnymi wobec ludzi. Posiadają rozum oraz wolę. Św. Grzegorz Wielki tłumaczył, że słowo anioł nie oznacza natury, ale zadanie. „Duchy, które zapowiadają wydarzenia najbardziej doniosłe nazywają się archaniołami. Niektórzy z nich mają imiona własne, wskazujące na określone ich zadania czy posługę” – wyjaśniał papież i doktor Kościoła. Aniołowie i archaniołowie pośredniczą między Bogiem i ludźmi, a ich interwencje świadczą o tym, że są zawsze gotowi, aby nam pomóc. 29 września, w rocznicę konsekracji starożytnej bazyliki św. Michała w Rzymie Kościół katolicki wspomina trzech archaniołów, którym Bóg wyznaczył szczególne misje w historii zbawienia. Przypominamy kilka ciekawych informacji na ich temat.
CZYTAJ DALEJ

Czuwania o powołania

2024-09-30 12:34

plakat organizatorów

    Tuchów to wyjątkowe miejsce na mapie Polski. Od 500 lat czczony jest tutaj łaskami słynący obraz Matki Bożej Tuchowskiej – wychowawczyni powołań kapłańskich i zakonnych.

Myśląc o nieustannej modlitwie w intencji nowych powołań, zapraszamy na „CZUWANIA O POWOŁANIA”. To dziewięciomiesięczne nowenny do Matki Bożej Tuchowskiej, których inauguracja będzie w sobotę 19 października o godzinie 12.00 w tuchowskim sanktuarium. Od listopada będziemy spotykać się w każdą drugą sobotę miesiąca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję