Reklama

Niedziela Wrocławska

Miały być góry, pojechali pomagać w Kotlinę Kłodzką

Po przejściu fali powodziowej, przez zalane tereny płynie fala dobroci. Młodzież z parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu wraz z ks. Jakubem Deperasem mieli zaplanowany wyjazd w góry. – Z oczywistych względów nie mogło się to udać, więc pomyśleliśmy, że pojedziemy pomóc powodzianom – mówi ks. Jakub.

2024-09-22 21:26

Archiwum ks. J. Deperasa

Młodzież z ks. Jakubem Deperasem

Młodzież z ks. Jakubem Deperasem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taka myśl zrodziła się w połowie tygodnia, więc w środę wieczorem ks. Jakub rzucił hasło młodzieży. – Odzew wśród młodych był duży, a zaraz potem zgłosili się również ich rodzice, którzy też chcieli pomóc. Pomyślałem więc, że może uda nam się zrobić większą akcję. Pomysł przedstawiłem Skautkom i Skautom Europy, którym duszpasterzuję, i oni również wyrazili chęć pomocy – opowiada ks. Deperas.

W międzyczasie informacja została zamieszczona na parafialnym facebooku, więc zgłosili się dodatkowo dorośli parafianie. W sobotę rano do pomocy stanęło ponad 60 osób, które 14 autami udały się w Kotlinę Kłodzką na tereny objęte powodzią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


– Zawieźliśmy tam mnóstwo potrzebnych narzędzi. Dzień wcześniej przyjechała do nas busem ze Stronia moja znajoma z pielgrzymki, która koordynowała teraz akcję pomocy, więc wiedziałem, co jest potrzebne na zalanych terenach. Przekazaliśmy do jej busa 2,5 tony darów a całą resztę zmieściliśmy w tych 14 autach, którymi jechaliśmy w sobotę rano – opowiada kapłan.

Dary pochodziły ze zbiórki zorganizowanej w parafii. Zbiórka żywności i sprzętu trwała już od połowy tygodnia. Odbywała się przy sklepach na terenie parafii oraz w kościele. Zaangażowani w nią byli harcerze, skauci, młodzież ze wspólnoty Phileo. Koordynował ją Parafialny Zespół Caritas.

Reklama

– Wszyscy bardzo mocno się zaangażowali. Ludzie przychodzili i pytali, jak mogą pomóc. Przez młodzież starałem się też docierać do ich rodziców i innych osób. Ale w sobotę rano zjawiło się jeszcze mnóstwo ludzi, których nie znałem, a które gdzieś usłyszały o tym, że organizujemy zbiórkę, że będziemy jechać w Kotlinę Kłodzką. Ci ludzie przywieźli mnóstwo takich znaczących rzeczy, jak agregaty, taczki. Pomogli tak bardzo konkretnie – dzieli się ks. Jakub.

Auta z pomocą rozdysponowano do takich miejscowości jak: Ołdrzychowice Kłodzkie, Gorzanów, Radochów i jedno do Stronia Śląskiego.

– Już wcześniej starałem się to koordynować, żebyśmy wiedzieli konkretnie, gdzie będzie ta nasza pomoc potrzebna. Gdy tylko dojechaliśmy w stronę Kotliny Kłodzkiej, każde auto otrzymało adres, gdzie trzeba dojechać z pomocą. Na miejscach pomagaliśmy cały dzień. To fizyczna praca – oczyszczaliśmy piwnice, mieszkania, pomieszczenia gospodarcze, ogrody, podwórka. Robiliśmy właściwie wszystko to, o co prosili nas mieszkańcy. Choć trzeba powiedzieć, że oni są tacy nieśmiali w proszeniu o pomoc. Trzeba ich było w tym ośmielać i zachęcać, by nam zlecali różne zadania do wykonania – dzieli się kapłan.

Reklama

Podkreśla, że krajobraz po powodzi wygląda tak, jak można to zobaczyć na zdjęciach czy filmach w internecie, ale sprawia zupełnie inne wrażenie, gdy człowiek widzi go na żywo. – Na mnie duże wrażenie zrobił ten ogrom zniszczeń. Jest już tyle dni po fali powodziowej a to wszystko jest jeszcze w bardzo złym stanie, tak jakby ta fala przeszła wczoraj. Nie widać za dużo efektów pracy. Może pod koniec dnia było ich więcej, bo dużo naszej pracy polegało na tym, żeby wynieść do drogi wszystkie śmieci, to wszystko, co zniszczyła powódź. Gdy więc wyjeżdżaliśmy wieczorem, na poboczach drogi zrobiły się dodatkowe wały z tych śmieci i mebli. Robiło to jednak wielkie i przygnębiające wrażenie – dzieli się ks. Deperas i zauważa: – Mam wrażenie, że dziś powodzianom potrzeba już bardziej środków finansowych, które będą przeznaczone na sprzęt do osuszania, na remonty. I mam też takie przekonanie, że trzeba zacząć zbierać środki na opał dla nich. Jak większość mieszkańców wsi, przygotowali się oni do zimy już w wakacje; latem kupili węgiel i drewno, a teraz to wszystko zabrała woda, nie mają nic. Jestem przekonany, że już dziś trzeba zbierać pieniądze i pomagać tak bardzo mądrze, rozsądnie i konkretnie.

W bieżącą niedzielę w parafii – podobnie jak w innych parafiach – na wszystkich Mszach św. są zbierane środki finansowe dla powodzian. Tak będzie i w kolejną niedzielę.

– Wczoraj prosiłem, by Ci, którzy ze mną jechali, zapytali w tych miejscach, w których pomagają, jakie są potrzeby; poprosiłem, żeby to spisali, tak byśmy mogli odpowiedzieć na potrzeby tych mieszkańców bardzo konkretnie. Planujemy bowiem jeszcze tam pojechać. Ponieważ sytuacja na tamtych terenach jest bardzo dynamiczna, będę się starał potwierdzać te potrzeby. Może się bowiem okazać, że nawet jeśli ktoś wczoraj potrzebował osuszacz, to jutro może go już tam dostać. Ta fala dobroci z wczoraj jest jeszcze spotęgowana dzisiaj, ale od jutra będzie tam już mniej wolontariuszy i chętnych do pomocy. A potrzeby zostaną. Będziemy to dalej koordynować i będziemy się starali pomagać mądrze, długofalowo i punktowo. Tak konkretnie – podkreśla ks. Jakub.

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA/ Trump: mój wielki przyjaciel Andrzej Duda jest w Doylestown

2024-09-22 18:54

[ TEMATY ]

Donald Trump

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

To wspaniały dzień dla naszej wspaniałej polsko-amerykańskiej społeczności - napisał w niedzielę były prezydent Donald Trump, komentując wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w "amerykańskiej Częstochowie" w Pensylwanii. Trump wspomniał przy tym swoje przesłanie do Polaków podczas wizyty w Warszawie w 2017 r.

"To wspaniały dzień dla naszej wspaniałej polsko-amerykańskiej społeczności. Mój wielki przyjaciel, polski prezydent Andrzej Duda, jest w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii, aby oddać hołd i upamiętnić odważnych bohaterów, którzy walczyli o niepodległość Polski po II wojnie światowej" - napisał Trump we wpisie na swoim portalu TRUTH Social. "To właśnie niesamowity przykład polskich bohaterów w historii zainspirował końcowe słowa mojego przemówienia do odważnego narodu polskiego 6 lipca 2017 r.: +Walczmy wszyscy razem jak Polacy — o rodzinę, o wolność, o kraj i o Boga+" - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Turcja na wakacje – który region wybrać?

2024-09-20 08:40

[ TEMATY ]

wakacje

Turcja

Materiał sponsorowany

Materiał sponsora

Turcja to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych wybieranych każdego roku przez Polaków. Ten kraj to nie tylko piękne plaże i niemal gwarantowana pogoda w sezonie, ale także doskonałej jakości hotele z atrakcjami dla wszystkich członków rodziny oraz niesamowite widoki i ciekawa kultura. Jednak który region Turcji najlepiej wybrać na najbliższe wakacje? Podpowiadamy!

W okresie od maja do października Turcja staje się istnym rajem dla turystów z całego świata. Kurorty położone na Riwierze Tureckiej lub w regionie Turcji Egejskiej otwierają swoje luksusowe hotele z basenami, zjeżdżalniami i przepysznym jedzeniem. Wybierając się do Turcji, możesz zdecydować, która miejscowość Cię najbardziej interesuje. Z tego artykułu dowiesz się, na co zwrócić uwagę!
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: mój wielki przyjaciel Andrzej Duda jest w Doylestown

2024-09-22 18:54

[ TEMATY ]

Donald Trump

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

To wspaniały dzień dla naszej wspaniałej polsko-amerykańskiej społeczności - napisał w niedzielę były prezydent Donald Trump, komentując wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w "amerykańskiej Częstochowie" w Pensylwanii. Trump wspomniał przy tym swoje przesłanie do Polaków podczas wizyty w Warszawie w 2017 r.

"To wspaniały dzień dla naszej wspaniałej polsko-amerykańskiej społeczności. Mój wielki przyjaciel, polski prezydent Andrzej Duda, jest w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii, aby oddać hołd i upamiętnić odważnych bohaterów, którzy walczyli o niepodległość Polski po II wojnie światowej" - napisał Trump we wpisie na swoim portalu TRUTH Social. "To właśnie niesamowity przykład polskich bohaterów w historii zainspirował końcowe słowa mojego przemówienia do odważnego narodu polskiego 6 lipca 2017 r.: +Walczmy wszyscy razem jak Polacy — o rodzinę, o wolność, o kraj i o Boga+" - dodał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję