Reklama

XXIII Dożynki Archidiecezjalne Sieniawa 2006

Niedziela przemyska 37/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dożynkowa niedziela 27 sierpnia, po sobotnim deszczowym dniu powitała nas słońcem nadziei na ostatnie pogodne dni wakacji, ale także, jak to zaznaczył w powitaniu archidiecezjalny duszpasterz rolników ks. prał. Kazimierz Kaczor, nadziei chleba dla najuboższych. Potęga wiejskiego folkloru dała się odczuć już przy wjeździe do Sieniawy. Piękne bryczki zaprzężone w wystrojone konie stwarzały wrażenie, że za chwilę pojawi się kamera, reżyser i rozpoczną się zdjęcia do historycznego filmu. Ale nie, to nie był film. Dumni parafianie z Tryńczy byli jednymi z pierwszych, ale nie jedynymi, którzy w ten sposób przybyli na to świętowanie. Z każdą minutą gęstniał ten piękny korowód ludowych strojów i przepięknych wieńców. Ogorzałe twarze mężczyzn i kobiet dumnie niosących wieńce dopełniały sieniawskiego obrazu. Rozpoczęła się ceremonia powitania przez ks. prał. Anatola Standyłę kolejnych grup przybywających z wieńcami z całej diecezji. Jak odnotowali organizatorzy było ich 105. Plac przed kościołem zapełniał się. Zaczęli pojawiać się parlamentarzyści i przedstawiciele władz samorządowych. Przed przepięknie urządzonym ołtarzem, jak w ukropie pracowali wikarzy sieniawscy, księża Łukasz Rygiel i Ireneusz Baran. Widać było, że wiele dni zajęło im przygotowanie i scenariusz mieli opanowany doskonale. Nieco z boku, czujnym okiem gospodarza ogarniał wszystko proboszcz i wicedziekan ks. Jan Grzywacz. Jego spokój znamionował, że wszystko jest dograne do końca. Obraz, który mnie szczególnie wzruszył, to młodzi z zespołu „Credo”. Bardzo przejęci, zapełniali czas między powitaniami kolejnych delegacji, a potem w części animowali liturgię. Dzięki duszpasterze, że nie zawstydziliście się tych młodych, którzy niewątpliwie swoim śpiewem czynią niedzielne Eucharystie pełniejsze radości, a teraz nie zostali zastąpieni przez profesjonalistów, ale włączeni w to dziękczynienie. Podobnie jak wśród rolników byli gospodarze wielkich połaci ziemi, ale i ci, którzy na skrawku ojcowizny wykuwają codzienność własną, ale i innych.
Bardzo żałowałem, że nie mogłem dłużej uczestniczyć w tym korowodzie radości. Wcześniej przyjęte zobowiązanie pognało mnie do Brzyskiej Woli na odpust Matki Bożej Pocieszenia. Gubiąc się na drodze dotąd mi nieznanej, korzystałem z życzliwości kolejnych powozów jadących w stronę Sieniawy. Wskazywali mi drogę i pomyślałem, że rolnicy to ci, którzy wskazują jak zawsze drogę ludzkiego życia. Pochyleni nad ziemią, duchem lecą do nieba z prośbą o pogodę, o chleb dla siebie i głodnych. Dzięki tej eskapadzie odpustowej odkryłem piękno krańców naszej diecezji, pobożność ludzi w Brzeskiej Woli, których na tym odpuście zebrało się tak wielu, że można było sądzić, że wszyscy, którzy stąd wyemigrowali przyjechali, by w ten dzień szczególnej łaskawości Matki Pocieszenia złożyć u Jej stóp swoje smutki i radości.
Warto pokusić się o pewną dygresję. Dziękczynienie to uznanie: „z Twojej ręki Panie żyjemy”. W Brzyskiej parafii, jak zaznaczył Ksiądz Proboszcz, istnieje do dziś zwyczaj świętowania maryjnych uroczystości. Ks. Henryk opowiada: „Kiedy przyszedłem tutaj, zauważyłem, że ludzie nie pracują w Zwiastowanie i jeszcze inny dzień poświęcony Maryi. Najpierw nie wiedziałem, dlaczego. Okazało się, że zachowują dawny zwyczaj, kiedy należeli do innej parafii i dotąd tamte odpustowe dni świętują. Kiedy się połapałem, wprowadziłem w te dni świąteczny porządek Mszy św.”.
Wracając z Brzyskiej Woli, dzięki radiowej transmisji mogłem być obecnym w Sieniawie, słuchać słowa Pasterza. Wróciłem do Sieniawy na Komunię św. Długo trwało to karmienie spracowanych ludzi Chlebem - Ciałem Pana. Któż lepiej niż rolnik wie, jak ważny jest chleb. Dobrze, że tę prawdę przenoszą na Chleb dający życie wieczne.
Podziękowania, dyplomy to końcowe akordy świętowania. Wkrótce pojechali do swoich domów, niektórzy kończyć żniwne prace. Wzięli ze sobą słowa Pasterza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Pójdź za Mną”, które słyszy Mateusz, wyrywa go z mroków jego życia

2024-08-22 09:42

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Caravaggio, „Powołanie św. Mateusza”

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 9-13.

Sobota, 21 września. Święto św. Mateusza, apostoła i ewangelisty
CZYTAJ DALEJ

Apelowa modlitwa za Archidiecezję Wrocławską

2024-09-20 21:18

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Maciej Małyga

Biskup Maciej Małyga

Godzina 21:00 to czas, kiedy na całym świecie oczy i serca wielu Polaków kierują się ku Jasnej Górze. Tym razem, w ramach Pielgrzymki Duchowieństwa i Wiernych Archidiecezji Wrocławskiej, Apelowi Jasnogórskiemu, słowo apelowe wygłosił bp Maciej Małyga.

Na początku skierowanego słowa bp Maciej Małyga zauważył, że dzisiaj Archidiecezjanie są w mniejszym gronie niż w latach ubiegłych, ale za to w łączności ze swoim pasterzem, abp. Józefem Kupnym, który pozostał z wiernymi we Wrocławiu i tam przewodniczył Mszy świętej, wszystkimi, którzy mieszkają blisko Odry, Nysy Kłodzkiej, Bystrzycy i innych rzek. - Jako wspólnota archidiecezji wrocławskiej we wrześniu czytamy o drugim znaku, w którym urzędnik królewski, idzie z Kafarnaum do Kany prosi o cud uzdrowienia swojego syna i słyszy słowa: “Idź, Syn Twój żyje”. Tam też objawiła się chwała Pana, ale teraz chcemy podkreślić, że chwała Pana rozciąga się ciągle - zaznaczył biskup Maciej, podkreślając, że gdy tylko objawia się chwała Chrystusa, to dzieją się dobre rzeczy, a objawia się ona w drugiej osobie czy różnych sytuacjach. - Kto chwałę Jezusa rozpozna, ten staje się wierny. Urzędnik stał się człowiekiem, człowiek stał się ojcem - mówił biskup, dodając, że poznając dobrze Chrystusa, zaczyna się realizacja misji Jezusa, która jest współdzieleniem swojego życia z innymi. - O to prosimy dla nas, dla naszego Kościoła, Synodu Archidiecezji Wrocławskiej, ale także dla tych niezliczonych spraw, które mamy w swoich sercach, a które ty Maryjo znasz i Tobie zawierzamy
CZYTAJ DALEJ

Na Sumatrze poświęcono największą na świecie figurę Jezusa

2024-09-21 15:54

[ TEMATY ]

Figura Jezusa Chrystusa

x.com zrzut

Nad kurortem turystycznym w indonezyjskiej prowincji Sumatra Północna wkrótce będzie górował najwyższy na świecie posąg Jezusa. Według informacji agencji prasowej Ucanews, przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Indonezji, biskup Antonius Subianto Bunjamin, poświęcił 61-metrowy posąg Jezusa Chrystusa Zbawiciela na wzgórzu w pobliżu jeziora Toba.

Miniaturę pomnika pobłogosławił papież Franciszek w nuncjaturze apostolskiej podczas swojej wizyty na początku września br. w stolicy Indonezji, Dżakarcie. Tam też Franciszek podpisał modlitwę wyrytą na tablicy przymocowanej do posągu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję