Pielgrzymi przybywający na Jasną Gorę tłumnie gromadzili się przed uwięzionym Obrazem, modlili się i składali kwiaty, by czcić swoją Matkę i Królową. Stróże prawa postawili milicyjną "straż przy bramie" , funkcjonariusze kontrolowali samochody wyjeżdżające z Jasnej Góry.

Prymas kard. Wyszyński kilka razy interweniował u władz o uwolnienie Obrazu. Było to bezskuteczne.

W tym też czasie Prezydium Komitetu Nagród Państwowych w Warszawie przyznało Marii Kossak-Szczuckiej Nagrodę Państwową I stopnia. Pisarka uznała to za zaszczytne wyróżnienie, ale nagrody nie przyjęła. Podziękowała i w wyjaśnieniu napisała m. in.: "Jestem pisarką katolicką, związaną wiernie z Kościołem, żywiącą szczególną miłość i cześć dla Królowej Polski, Maryi, Matki Bożej, którym to uczuciom dawałam i daję często wyraz w moich pracach. W ostatnich czasach przebieg apolitycznych, religijnych obchodów milenijnych zakłóciły wypadki znieważenia kultu Matki Bożej, raniąc boleśnie serca wiernych Polaków, a w tej liczbie i moje. Uświadomiłam sobie wtedy, że rozdźwięk między lekceważeniem przez władze państwowe uczuć religijnych ludzi - z równoczesnym przyznaniem przez te władze nagrody literackiej pisarce katolickiej jest tak wielki, że zdaje się być omyłką, nieporozumieniem... Dlatego postanowiłam prosić o skreślenie mego nazwiska z listy nagrodzonych, którą to prośbę niniejszym powtarzam, uznając sprawę za definitywnie zamkniętą" .

Episkopat zarządził, że Nawiedzenie będzie trwać dalej, choć bez Obrazu. Znakiem obecności Maryi były puste ramy, kwiaty, świece i ewangeliarz.

Maryja była więziona 6 lat. Mimo, że był zakaz peregrynacji Obrazu w Kopii Jasnogórskiej, to jednak wszyscy pragnęli, by Maryja jak najprędzej powróciła na pielgrzymi szlak. Gdy nawiedzenie miało się odbywać w diecezji sandomierskiej wówczas kapłan z Radomia, ks. dr Józef Wójcik wraz z ks. Romanem Siudkiem, 13 czerwca 1972 r. wykradli Obraz z więzienia na Jasnej Górze i w ukryciu przewieźli do Radomia. Podczas nawiedzenia w farze radomskiej wierni ujrzeli na ołtarzu prawdziwy Obraz Matki Bożej Nawiedzenia.

Od tej chwili rozpoczął się III etap w peregrynacji Matki Bożej i obejmował jeszcze dziewięć pozostałych diecezji. Trwał do października 1980 r. Wówczas zakończyła się pierwsza oficjalna peregrynacja Kopii Jasnogórskiego Obrazu po polskiej ziemi, Obraz wrócił na Jasną Górę.

Dzisiaj przeżywamy Nawiedzenie Matki Najświętszej w parafiach naszej diecezji w wolnej Polsce, choć w świecie pokój jest zagrożony. Mówmy Jej za Prymasem Tysiąclecia: "Choćbym miał umrzeć nie wysłuchany przez Ciebie, Matko, to jeszcze będę uważał za największą łaskę życia to, żem mógł do Ciebie mówić".

Królowo Polski - pokój światu, Ojczyźnie mądrość, diecezji naszej wiarę niezłomną i miłość prawdziwą - daj!