Reklama

Watykan

Nowy rzecznik Watykanu o swojej misji

O swoim entuzjazmie, ale też o obawach związanych z kierowaniem Biurem Prasowym Stolicy Apostolskiej jego nowy dyrektor mówił w swoim pierwszym wywiadzie dla Radia Watykańskiego. Greg Burke, który jest pierwszym Amerykaninem pełniącym tę funkcję, wskazał na znaczenie, jakie ma dziś dla kontaktów Kościoła ze światem jego ojczysty język angielski, a także hiszpański, który reprezentuje jego zastępczyni Paloma García Ovejero.

[ TEMATY ]

Watykan

rzecznik

Włodzimierz Rędzioch

Greg Burke w swym biurze w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej

Greg Burke w swym biurze w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jestem pełen entuzjazmu. Nie kryję jednak – muszę to powiedzieć – że się trochę obawiam. Zdaję sobie sprawę, że Biuro Prasowe to niełatwa praca. Co innego być dziennikarzem, to mi się zawsze podobało, ale tutaj sprawa wydaje mi się o wiele bardziej skomplikowana. Sądzę, że dziś najważniejsza jest międzynarodowość. Kościół katolicki ze swej natury jest uniwersalny. W tym uniwersum bardzo ważny jest dzisiaj dla katolików język hiszpański, ale jeśli chce się zwracać do całego świata, niewątpliwie trzeba też mówić po angielsku. Jestem następcą o. Lombardiego. W tych latach widziałem u niego bezgraniczną cierpliwość, a także uprzejmość. Potrafi on zawsze być bardzo miły wobec ludzi, bardzo przystępny. Cechuje go całkowite oddanie Ojcu Świętemu i pracy. Mam nadzieję, że przynajmniej po części będę miał te zalety” - powiedział Burke.

Do wspomnianych przez swojego następcę obaw nawiązał w rozmowie z papieską rozgłośnią dotychczasowy rzecznik prasowy Watykanu, ks. Federico Lombardi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Trochę obawy – nazwijmy ją szacunkiem wobec tak zobowiązującej służby, która dotyczy osoby papieża i życia Kościoła – zawsze jest zrozumiałe. Wszyscy jednak wiemy, że mamy ograniczenia, a jeśli jesteśmy powołani do jakiegoś zadania, ufamy, że Bóg pomoże nam je pełnić, a ten, kto nam dał to zadanie, dobrze pomyślał, komu je dać. Trzeba zatem ufności i nadziei. Oczywiście wiele się uczymy. Ja też w ciągu tych 10 lat wielu rzeczy zupełnie nie znałem, mogłem zatem być niepewny i mieć trudności ze znalezieniem właściwych odniesień czy koniecznych informacji. Z czasem idąc naprzód uczymy się, nabieramy większej pewności i spokoju w wypełnianiu swojej pracy. To dotyczy zadań każdego typu. Nikt nie oczekuje, by być od razu na szczycie doświadczenia i wiedzy. To się zdobywa. Myślę, że dla Grega Burke’a, a zwłaszcza dla Palomy García Ovejero, która rozpoczyna w tak młodym wieku, będzie to piękne doświadczenie, w którym na pewno znajdą pomoc. Ja ze strony wszystkich w świecie watykańskim, w Kurii Rzymskiej, spotykałem się zawsze z ogromną przystępnością, gdy chodziło o konieczne informacje czy rady, o jakie prosiłem. Nie jesteśmy tu bynajmniej w świecie, w którym celuje się do nas z karabinu! Również wśród dziennikarzy, którym nasi koledzy mają służyć, znajdą od samego początku, jak mi się wydaje, wielki szacunek i zaufanie” - zaznaczył ks. Lombardi.

Zapytany, jakie momenty w ciągu tych 10 lat kierowania watykańskim Biurem Prasowym były najtrudniejsze, jego dotychczasowy dyrektor określił jako szczególnie bolesną sprawę nadużyć seksualnych. Jak powiedział, na drodze oczyszczania Kościoła, o której tyle mówił papież Benedykt, on również jako rzecznik prasowy starał się wnosić swój wkład, dbając o jasność, przejrzystość i prawdę. To samo dotyczyło też takich trudnych momentów, jak kradzież zastrzeżonych dokumentów czy wewnętrzne tarcia w Watykanie.

Od 1 sierpnia o. Lombardi nie będzie już zasypywany pytaniami dziennikarzy, jednak nie myśli wcale iść na emeryturę. Jak powiedział, „to słowo nie istnieje dla zakonnika, który przez całe życie jest do dyspozycji Boga i Kościoła”.

2016-07-12 18:31

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: apel o świat wolny od broni nuklearnej

[ TEMATY ]

Watykan

konferencja

ACKI/pixabay.com

Zachęcenie państw posiadających broń jądrową do redukcji broni i głowic nuklearnych, by świat był wolny od zagrożenia zagłady nuklearnej to cel rozpoczynającej się dziś w Watykanie międzynarodowej konferencji zorganizowanej przez Dykasterię ds. Integralnego Rozwoju Człowieka. Odbywa się ona pod hasłem „Perspektywy świata wolnego od broni nuklearnej i integralnego rozbrojenia”. Udział w niej biorą przedstawiciele ONZ i NATO oraz kraje bezpośrednio zainteresowane kryzysem północnokoreańskim: Stany Zjednoczone, Korea Południowa i Rosja.

Jak zaznaczył na wstępie prefekt dykasterii, kard. Peter Kodwo Appiah Turkson świat stoi dziś na krawędzi zagłady nuklearnej. Jego zdaniem broń jądrowa jest problemem globalnym, który dotyka wszystkich narodów i ma wpływ nie tylko na obecne pokolenie, ale także przyszłe. Podkreślił, że ludzie domagają się bezpieczeństwa dla siebie i dla swoich rodzin. Prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka wskazał, że tego bezpieczeństwa nie można zapewnić na drodze rozprzestrzeniania broni masowego rażenia i broni jądrowej, gdyż nie zwiększa to bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie pogłębia problemy związane z nierównością społeczną oraz zagrożeniami dla środowiska naturalnego człowieka. „Broń nuklearna jest okradaniem ludności, ponieważ odbiera nadzieję dzieciom” - przestrzegał kardynał, podkreślając koszt broni jądrowej. Wskazał, że inwestycje w nią mogłyby zostać wykorzystane do budowy szkół, dróg i szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa przy wigilijnym stole

[ TEMATY ]

wigilia

Karol Porwich/Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Łódź: miejska wigilia dla samotnych

2024-12-25 17:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Blisko 800 osób zasiadło do wieczerzy wigilijnej w hali Expo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję