Reklama

Aspekty

Budziły nas Godzinki

Biskup Paweł Socha obchodzi 22 maja 65-lecie święceń kapłańskich. Jak wspomina czas odkrywania powołania i początki służby Bożej?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 21/2023, str. IV

[ TEMATY ]

bp Paweł Socha

Maciej Krawcewicz

To jest czysty dar – mówi bp Paweł Socha o swojej kapłańskiej drodze

To jest czysty dar – mówi bp Paweł Socha o swojej kapłańskiej drodze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Formację seminaryjną przyszły biskup odbył w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo. – Do święceń kapłańskich przygotowywałem się przez 7 lat. Pół roku wcześniej składałem śluby wieczyste. Człowiek podejmował wtedy decyzję, że będzie wierny powołaniu wincentyńskiemu, a więc że prawdopodobnie wyjedzie na misje. Wtedy już była taka możliwość, część krajów misyjnych była otwarta – opowiada. – Same święcenia przeżywaliśmy bardzo głęboko. Arcybiskup Eugeniusz Baziak był już starszym kapłanem, więc święcenia były udzielane jednocześnie kandydatom z kilku zakonów. To była dość duża grupa, z samego naszego zgromadzenia było nas 13.

Praktycznie już na drugi dzień po święceniach młodzi kapłani rozpoczęli posługę. – Pojechaliśmy do Radomia, gdzie akurat miała być I Komunia św. i potrzebni byli spowiednicy. Więc spowiadałem dzieci i ich rodziców, co było głębokim przeżyciem, bo od razu po święceniach zaangażowano nas w duszpasterstwo – wspomina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołanie

Reklama

– Jeśli chodzi o wybór drogi powołania, to podjąłem decyzję, jak to się mówi, w ostatniej chwili. Najpierw uczyłem się w małym seminarium. Potem wybrałem wyższe seminarium, chociaż w środowisku rodziny, zwłaszcza dalszej, mówiono, że wystarczy, kiedy jeden syn zostanie kapłanem. Mój starszy brat był już wtedy w seminarium – wspomina duszpasterz. – To nie było tak, że już w dzieciństwie myślałem o byciu kapłanem. Takie myśli pojawiły się dopiero w siódmej klasie, a ostateczną decyzję podjąłem blisko matury.

Formacja seminaryjna przed 65 laty różniła się od dzisiejszej. – Dawniej seminarium było raczej zamknięte. Spędzaliśmy w nim święta. Nie wyjeżdżaliśmy na wakacje do rodziny, ale całą wspólnotą jeździliśmy do Krzeszowic. Tam mieliśmy boiska do piłki nożnej, do siatkówki, do tenisa, robiliśmy piesze wycieczki, oczywiście w sutannach. Do domu rodzinnego jechało się tylko na tydzień. Tamten styl formacji polegał na tym, żeby człowiek najpierw związał się z Bogiem, a potem dopiero szedł do ludzi, ale już nie ze sobą samym, a z Panem Bogiem – podkreśla duszpasterz.

Dom

Reklama

Choć myśl o kapłaństwie przyszła później, to z całą pewnością dom rodzinny stworzył dobre warunki do rozwoju wiary u młodego człowieka. To właśnie rodzice byli dla biskupa Pawła pierwszymi świadkami miłości do Pana Boga. – Mama była bardzo pobożna. Zawsze rano, kiedy gotowała i robiła porządki, śpiewała Godzinki, a my budziliśmy się przy tym śpiewie. To było dla mnie takie pierwsze świadectwo wiary. A kiedy wieczorem jako dzieci kładliśmy się po wspólnej modlitwie, mama dalej się modliła. Nie wiem, jak długo, bo my zasypialiśmy, a mama była na klęczkach – mówi. – Tato zaś miał taką męską pobożność. Nie wyszedł w pole, dopóki nie przeżegnał się przed pracą. Dla nas było to znamienne, że tato wszystko robił z Panem Bogiem. W takim klimacie rośliśmy. Uczestniczyliśmy w nabożeństwach majowych, w Gorzkich Żalach, Drodze Krzyżowej, a jeżeli nie mogliśmy pójść na nabożeństwo do kościoła, bo np. był straszny śnieg, to wtedy mama śpiewała w domu z pamięci, a my z książeczek – wspomina biskup.

Patrząc wstecz

A jak z perspektywy lat widzi biskup Paweł swoją kapłańską drogę? – To jeden z najcudowniejszych darów Pana Boga, kiedy czyni On człowieka narzędziem swojej zbawczej działalności. Z jednej strony trzeba tu wielkiej pokory, a z drugiej jest poczucie, że Pan Bóg mnie tak mocno umiłował, że mnie wybrał. To jest czysty dar. I stąd wypływa wielka wdzięczność. Pan Bóg mnie chronił przez cały czas od najrozmaitszych trudności czy pokus, których przecież doświadcza każdy kapłan – podkreśla.

Jakimi jeszcze refleksjami podzielił się bp Paweł Socha z okazji 65. rocznicy święceń kapłańskich? Jak wspomina swoją pierwszą parafię i skąd czerpie siły do wciąż aktywnej posługi? Odpowiedzi szukajcie na naszej stronie aspekty.niedziela.pl .

2023-05-17 10:12

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obłóczyny i kandydatura w Paradyżu

[ TEMATY ]

obłóczyny

bp Paweł Socha

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

kandydatura

Karolina Krasowska

Troje kleryków potwierdziło pragnienie przyjęcia święceń diakonatu i prezbiteratu

Troje kleryków potwierdziło pragnienie przyjęcia święceń diakonatu i prezbiteratu

W Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, odbyły się obłóczyny połączone z obrzędem kandydatury, w czasie którego trzech kleryków wyraziło pragnienie przyjęcia święceń diakonatu i prezbiteratu.

Uroczystościom w paradyskim seminarium przewodniczył bp Paweł Socha. Alumnom w tej podniosłej chwili towarzyszyli bliscy, rodzina oraz proboszczowie parafii, z których pochodzą.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Krakowska od kwietnia płaci miastu Kraków za użytkowanie kościoła

2025-04-05 10:52

[ TEMATY ]

Kraków

pl.wikipedia.org

Miasto Kraków przekazało Archidiecezji Krakowskiej kościół św. Łazarza przy ul. Kopernika w odpłatne użytkowanie. Od kwietnia strona kościelna będzie płacić czynsz w wysokości blisko 15 tysięcy złotych, a także pokrywać koszty mediów.

Zabytkowy, XVII-wieczny kościół św. Łazarza (pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) mieszczący się przy ul. Kopernika 19 przez ostatnie lata pełnił funkcję posługi duchowej dla pacjentów okolicznych klinik szpitalnych i ich bliskich, nie był kościołem parafialnym. W 2019 roku stał się własnością Agencji Rozwoju Miasta Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

2025-04-06 20:42

[ TEMATY ]

modlitwa

Katechizm

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś co nieco o modlitwie.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję