Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Baranek niepokalany i bez skazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugim czytaniu III niedzieli wielkanocnej słyszymy słowa, które są bardzo poruszające: „(...) zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy”.

Tę prawdę trafnie oddaje pieśń, którą śpiewamy w kościołach: „Ta krew z grzechu obmywa mnie. Ta krew czyni mnie bielszym od śniegu. Ta krew z grzechu obmywa nas. To jest Baranka święta krew”. To Jezus Chrystus jest Barankiem Paschalnym bez skazy, którego ofiara przynosi nam odkupienie z grzechu i zbawienie. Oddaje życie za życie każdego z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy św. Piotr mówi o baranku niepokalanym i bez skazy, nawiązuje do Pisma Świętego i tradycji żydowskiej. Jest to wyraźne nawiązanie do baranków składanych w ofierze w świątyni jerozolimskiej. Stary Testament mówi nam więcej o znaczeniu baranka ofiarnego.

W Księdze Wyjścia czytamy o jednorocznym baranku bez skazy, którego każda rodzina przygotowywała ostatniej nocy przed wyjściem Izraelitów z niewoli w Egipcie. Krwią tego baranka mieli skropić drzwi swoich domów, aby w ten sposób ochronić życie pierworodnych, gdy nocą przechodził anioł śmierci. Krew baranka była więc znakiem ocalenia. Na pamiątkę tego wydarzenia w religii żydowskiej co roku obchodzi się święto Paschy. Takie święto obchodził też Jezus z uczniami, sam stając się pokarmem, czyli barankiem.

Reklama

W liturgii Wigilii Paschalnej, którą obchodziliśmy niedawno, wspominamy wyjście Izraelitów z niewoli w Egipcie, świętując tajemnicę zbawienia dokonanego przez Chrystusa na krzyżu i Jego zmartwychwstanie. Ofiara Chrystusa – Mesjasza od początków chrześcijaństwa utożsamiana jest z barankiem paschalnym.

W tradycji żydowskiej kult Boży był oparty na regularnym składaniu ofiar w świątyni jerozolimskiej. Były one przypomnieniem przymierza Boga z ludem wybranym. Miały prowadzić do nawrócenia serca oraz do przestrzegania prawa miłości Boga i bliźniego. Znamienne, że niedługo po męce i zmartwychwstaniu Chrystusa nie było już gdzie składać ofiar paschalnych z baranka, gdyż świątynia jerozolimska została zburzona w 70 r. „Chrystus (...) nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego i osiągnął wieczne odkupienie” – czytamy w Liście do Hebrajczyków (9, 11-12). Innych baranków odtąd już nie potrzeba.

Podczas każdej Mszy św. słyszymy słowa: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”. Tak powiedział Jan Chrzciciel o Jezusie. Właśnie w Eucharystii uobecnia się ofiara jedynego Baranka – Jezusa Chrystusa. Trzecia prefacja wielkanocna mówi nam, że Jezus „raz ofiarowany już więcej nie umiera, lecz zawsze żyje jako Baranek zabity”.

Dzięki Mszy św. uczestniczymy w prawdziwym przejściu (Pascha) ze śmierci do życia, z grzechu do wolności dzieci Bożych. Życie i wolność przychodzą od Chrystusa – „Baranka niepokalanego i bez zmazy”.

2023-04-18 12:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiony człowiek

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 19

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

pl.wikipedia.org, Grażyna Kołek

Św. Jeremiasz

Św. Jeremiasz

Sięgnijmy do Księgi Jeremiasza. Fragment 17. rozdziału tej księgi stanowi część szerszego zbioru mów i wyroczni prorockich skierowanych przeciw Judzie i Jerozolimie. Prorok gani w nich postępowanie swoich rodaków, a szczególnie oddalenie się od Boga na rzecz służby obcym bóstwom. Jeremiasz zapowiada jednocześnie karę, która spotka mieszkańców Jerozolimy, oraz następującą po niej duchową odnowę narodu.

Prorok przedstawia drastyczny kontrast między pokładaniem nadziei w ludzkiej sile i możliwościach a złożeniem ufności w mocy Boga. Ta pierwsza postawa – co często podkreśla mądrościowa tradycja Starego Testamentu – jest daremna i kończy się fiaskiem. Zaufanie Bożej wszechmocy stanowi zaś źródło prawdziwego błogosławieństwa. Słowa Jeremiasza należy odczytywać w kontekście narodowego kryzysu społeczno-religijnego, który dotknął Królestwo Judy. Poprzedza je refleksja nad przewrotnością serc mieszkańców Jerozolimy, której przejaw stanowi niedochowanie wierności Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Katolicki proboszcz w Gazie: w wojnie zginęło ponad 17 tys. dzieci

2025-04-10 14:54

[ TEMATY ]

dzieci

wojna

strefa gazy

PAP/EPA

Palestyńczycy gromadzą się, aby otrzymać posiłki rozdawane przez organizacje charytatywne w obozie dla uchodźców Jabalia, północna Strefa Gazy

Palestyńczycy gromadzą się, aby otrzymać posiłki rozdawane przez organizacje charytatywne w obozie dla uchodźców Jabalia, północna Strefa Gazy

Proboszcz katolickiej parafia w Gazie wskazuje na dramatyczne liczby w obecnej wojnie na Bliskim Wschodzie: Do tej pory w Strefie Gazy zginęło ponad 17 tys. dzieci, wyjaśnił ks. Gabriel Romanelli cytowany przez papieską fundację Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP) 10 kwietnia. „Tak wiele dzieci zginęło do tej pory - to po prostu straszne”, dodał duchowny.

Liczbę 17 tys. zabitych dzieci podały kilka dni temu władze palestyńskie. Podobnie wysokie są szacunki Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję