Reklama

Komentarze

Walka płci

Minęło 8 lat, odkąd polscy biskupi w liście duszpasterskim na Niedzielę Świętej Rodziny ostrzegali wiernych przed niebezpieczeństwem ideologii gender i jej destrukcyjnym charakterem dla stosunków międzyludzkich i życia społecznego. Wtedy myślałem, że przesadzają. Dziś zdaję sobie sprawę, że się myliłem...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od tego czasu bowiem przywódcy Kościoła na całym świecie wydali wiele podobnych ostrzeżeń. A w moim kraju, w Wielkiej Brytanii, możemy teraz zobaczyć, dokąd doprowadziła genderowa obsesja.

Normy na nowo

Współczesne społeczeństwo jest złożone, a impuls do uczynienia go bardziej sprawiedliwym i zintegrowanym jest godny pochwały. W ciągu zaledwie kilku lat pojawił się jednak nowy imperatyw; próbuje się na nowo zdefiniować tradycyjne normy i wartości, przy udziale polityków i osób publicznych ze wszystkich stron. Lewicowy rząd Partii Pracy w 2004 r. wprowadził ustawę o uznawaniu płci (Gender Recognition Act), która zezwalała na rejestrowanie w dokumentach urodzenia i małżeństwa „płci nabytej”, a nie płci biologicznej. Prawicowy rząd Partii Konserwatywnej w 2010 r. zatwierdził ustawę o równości (Equality Act), na mocy której uczynił zmianę płci „procesem osobistym, a nie medycznym”. Trzy lata później wprowadził też przepisy zezwalające na legalizację związków osób tej samej płci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Od tego czasu do codziennego dyskursu weszły terminy takie jak „międzypłciowy” i „transpłciowy”, a wraz z nimi określenia „transfobiczny”, „transwykluczający”, które służą do oczerniania i uciszania ludzi sprzeciwiających się nowym zapisom prawnym. Autorka Harry’ego Pottera J.K. Rowling stała się ofiarą długotrwałego hejtu w internecie za publiczną obronę kategorii dwóch płci: mężczyzn i kobiet. Filozofka z Uniwersytetu Sussex – Kathleen Stock musiała szukać ochrony policyjnej, ponieważ kierowano wobec niej groźby, gdy kwestionowała logikę „identyfikacji płci”, a policjanta Harry’ego Millera oskarżono o „transfobiczne przestępstwa z nienawiści”.

Bunt, ale bez argumentów

Relacjonowanie przez media takich zdarzeń wpisuje się w szerszą kampanię, która wzmaga dezorientację. Relatywizm płci jest akceptowany przez młodsze pokolenia ludzi wychowywanych w coraz bardziej androginicznej kulturze młodzieżowej. Nie popiera go natomiast większość opinii publicznej, a feministki i działacze na rzecz praw osób homoseksualnych taką postawę uznają za zagrożenie dla ich równościowych celów. W rzeczywistości ideologia gender jest napędzana przez małe, ale radykalne lobby klasy średniej, mające własne interesy i programy, z których wiele jest opisywanych nowym angielskim słowem: wokeism. Ruch stara się odwrócić postmodernizm, redukując historię, kulturę, społeczeństwo i politykę do walki między postępem a reakcją.

W sercu wszystkich zachodnich społeczeństw wciąż jednak istnieje konserwatywna większość – niezadowolona z narzucanych jej zmian, ale jednocześnie niezdolna do sformułowania spójnych kontrargumentów i oparcia się presji. Tak więc „bunt elit” trwa, a uznane normy i wartości są demontowane przy wsparciu organów ścigania oraz nietolerancyjnych i agresywnych kampanii w mediach społecznościowych. Papież Franciszek w swoim noworocznym wystąpieniu skierowanym do dyplomatów nie bez powodu mówił o nowej „kolonizacji ideologicznej”, która „nie pozostawia miejsca na swobodę wypowiedzi” i „coraz częściej przybiera formę tej cancel culture, która wdziera się w wiele obszarów i instytucji publicznych”.

Osobiście mam wątpliwości co do niektórych określeń, którymi posługują się polscy biskupi w liście z grudnia 2013 r., gdy piszą, że ideologia gender jest efektem „trwających od dziesięcioleci przemian ideowo-kulturowych, mocno zakorzenionych w marksizmie i neomarksizmie”. Być może powinniśmy to postrzegać w kategoriach fobii i nerwicy współczesnego społeczeństwa. Możemy też być świadkami pierwszej skoordynowanej próby ingerowania w podstawowe struktury ludzkiej tożsamości i życia rodzinnego – czyli czegoś, czego nawet autorytarne i totalitarne reżimy nigdy nie odważyły się zrobić. Jakkolwiek by nie było, polski Kościół, który stanowczo sprzeciwia się ideologii gender, moim zdaniem, ma przez to więcej przyjaciół na Zachodzie, niż może sądzić.

2022-02-08 12:01

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W poszukiwaniu wizji

Czy Kościół katolicki może przywrócić poczucie nadziei?

Na początku 2023 r. wydaje się, że zagubienie i przygnębienie nie słabną, bo wojna na Ukrainie wciąż trwa, dramatycznie rosną koszty życia, nie ustają spory o zmianę klimatu i o migracje. Czy w naszym zaabsorbowaniu niekończącymi się codziennymi problemami straciliśmy zdolność do podtrzymania pełnej nadziei, optymistycznej wizji – poczucia celu i kierunku, które kiedyś dawało nam wielki cywilizacyjny impuls?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-18 12:04

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

ricardoreitmeyer/pl.fotolia.com

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Piotr przybył do domu setnika Korneliusza w Cezarei, przemówił w dłuższym wywodzie: «Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jeruzalem. Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzy z Nim jedliśmy i piliśmy po Jego zmartwychwstaniu. On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo, że Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów».
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: nie szukajmy Chrystusa w grobie

Musimy szukać Jezusa Zmartwychwstałego w życiu, szukać w twarzach braci, szukać w codzienności, szukać Go wszędzie, ale nie w grobie - stwierdził papież w homilii odczytanej przez kard. Angelo Comastriego Mszy św. wielkanocnej. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej sprawował ją jako papieski delegat na placu św. Piotra w Watykanie.

Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję