Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wakacyjny szlak (4)

Tajemnice rzeszowskiej fary

Rzeszowska fara jest najstarszym zabytkiem miasta. Jej metryka sięga odległych, średniowiecznych czasów. Mroczne wnętrze kościoła sprzyja modlitwie i refleksji, a ciekawe wyposażenie wnętrza inspiruje do tego, by choć na chwilę odwiedzić ten rzeszowski kościół, który prawdopodobnie odwiedzili w 1509 r. król Zygmunt Stary, czy też w 1683 r. Jan III Sobieski oraz cesarz Franciszek Józef

Niedziela rzeszowska 32/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Rzeszów

fara

Arkadiusz Bednarczyk

Wnętrze świątyni

Wnętrze świątyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia w Rzeszowie wymieniona była w rejestrach świętopietrza z 1346 r., jako wchodząca w skład dekanatu dębickiego i diecezji krakowskiej. Musiał tutaj zatem istnieć jakiś kościół, przynajmniej drewniany, przed 1346 r. W 1363 r. wymieniany jest w Rzeszowie kościółek pw. św. Feliksa i św. Adaukta z fundacji Jana Pakosława ze Stróżysk h. Półkozic (rycerza i dyplomaty królewskiego, posła do Awinionu) , który otrzymał miasto od polskiego monarchy. Nie można wszakże wykluczyć, że to król Kazimierz Wielki był fundatorem ok. 1346 r. kościoła pod tymże wezwaniem. Nawiązywało ono do odnowionej przez króla wawelskiej rotundy pw. św. Feliksa i św. Adaukta. Podczas pożaru miasta w 1427 r. ten najstarszy kościół spłonął.

Obecne prezbiterium pochodzi z 1434 r. W 1621 r. kościół ponownie dosięgły płomienie pożaru. Ówczesny właściciel Rzeszowa Mikołaj Ligęza podjął decyzję o odbudowie i zarazem powiększeniu istniejącej świątyni, czego dokonano ok. 1623 r. Do 1745 r. wzniesiono 13 nowych ołtarzy późnobarokowych. Z średniowiecznego okresu nie zachował się wewnątrz świątyni żaden ruchomy zabytek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uśmiechnięty Pan Jezus

Reklama

Obecnie wnętrze kościoła posiada cechy późnobarokowe i regencji. Ołtarz główny pochodzi z 1730 r. W centralnym polu umieszczono obraz olejny „Ukrzyżowanie” nieznanego autora, sygnowany J. Schonbrun A.D. 1857. Pod krzyżem stoi Matka Jezusa oraz św. Jan, najwierniejszy, umiłowany uczeń. Maria Magdalena zaś wyraźnie załamana klęczy u stóp krzyża podpierając ręką głowę. Bardzo prawdopodobne, że w ołtarzu głównym z XVII wieku znajdował się drewniany krucyfiks znajdujący się obecnie na ścianie wschodniej prezbiterium. Postać Ukrzyżowanego zwisa na wysoko wyciągniętych ramionach, zaś głowa opada na pierś, ale na twarzy maluje się łagodny uśmiech.

Tajemnicze nagrobki

W prezbiterium kościoła znajduje się zespół ciekawych nagrobków właścicieli Rzeszowa – linii Rzeszowskich z Żyrkowa z II poł. XVI wieku: Mikołaja Rzeszowskiego (zm. 1574), jego syna Adama (zm. 1583), Urszuli z Kocmyrzowa (zm. 1554), matki Mikołaja i Elżbiety Kormanickiej (zm. 1602), żony Adama. W nagrobku tym nie trudno odnaleźć analogie do podobnego obiektu sztuki sepulklarnej – piętrowego nagrobka wojewody krakowskiego Wawrzyńca Spytka Jordana – dziada Mikołaja Spytka Ligęzy (właściciela Rzeszowa z XVII wieku), z krakowskiego kościoła augustianów na Kazimierzu, dzieła Santi Gucciego. Nagrobek z rzeszowskiego kościoła jest jedynym znanym w Polsce zbiorowym nagrobkiem rycerskim ukazującym zmarłych w popiersiach z przełomu XVI i XVII wieku. Prawdopodobnie współfundatorem nagrobków był właściciel Rzeszowa, wspomniany już Mikołaj Spytek Ligęza wraz ze swoją żoną Elżbietą Kormanicką. Nagrobek najprawdopodobniej powstał w warsztacie któregoś z uczniów samego mistrza Santi Gucciego.

Ołtarzami opiekowały się cechy

Reklama

W kościele znajduje się obecnie dziesięć bocznych ołtarzy oraz główny w prezbiterium. Istniejące w mieście cechy opiekowały się poszczególnymi ołtarzami: i tak ołtarzem św. Walentego – cech piekarzy; Trzech Króli (dzisiaj po lewej stronie znajduje się tu XIX-wieczny obraz św. Kryspina i św. Kryspiniana, gdzie jeden z braci daje bucik małemu chłopcu) – cech szewców; św. Rocha (dziś górny obraz z XIX wieku w ołtarzu po prawej stronie) – cech kuśnierzy; ołtarzem Piety (Matki Bożej Bolesnej, dziś w prawej nawie bocznej) zajmowali się słodownicy; św. Sebastiana (dziś górny obraz w ołtarzu po lewej stronie) – rzeźnicy. W kościele istniały również bractwa: kapłańskie, literackie, św. Anny, a w XVIII wieku książę Ignacy Lubomirski założył bractwo Aniołów Stróżów (przy obecnym ołtarzu Matki Bożej Bolesnej, gdzie założono ołtarz Aniołów Stróżów). Z kolei w 1569 r. pochodzi statut rzeszowskich szewców. Patronami szewców są św. Kryspin i św. Kryspinian. W rzeszowskiej farze zachował się ołtarz, nad którym opiekę sprawowali ongiś szewcy. W bocznym ołtarzu znajduje się dzisiaj obraz przedstawiający warsztat szewski, a w nim św. Kryspin i św. Kryspiniana. Kiedyś znajdował się tu obraz Trzech Króli. Jeden z braci podaje bucik małemu, ubogiemu chłopcu. Na stołeczku znajdują się narzędzia szewskie. W scenie z rzeszowskiego ołtarza uczestniczą również inne osoby: starsza i młoda kobieta oraz trzej mężczyźni, z których jeden uchyla lekko kotarę i zagląda ukradkiem do warsztatu. Drugi z braci wskazuje obecnym w warsztacie osobom, zapewne jeszcze galijskim poganom, na Ukrzyżowanego.

Tobie ginąć, mnie płakać...

W 1627 r. Mikołaj Spytek Ligęza założył w kościele Bractwo Różańcowe, które opiekowało się ołtarzem Matki Bożej Różańcowej. Obraz Matki Bożej Różańcowej z XVII wieku znajduje się obecnie w nawie bocznej i jest najprawdopodobniej dziełem bernardyńskiego malarza Szymona Hermanowicza. W prawej nawie natrafimy na ciekawy obraz z XVIII wieku przedstawiający św. Stanisława Kostkę, który poleca Rzeszów Najświętszej Maryi Pannie. Ten unikalny obraz przedstawia wygląd ówczesnego Rzeszowa z kamienicami w Rynku i innymi elementami architektury.

W kościele znajduje się monumentalny krucyfiks umieszczony zaraz przy wejściu od strony południowej z ok. 1700 r. Zwróćmy uwagę na nogi Ukrzyżowanego z osiemnastowiecznego krucyfiksu, które od częstego całowania i dotykania wytarły się, podobnie jak posąg św. Piotra w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Podobno były nawet sugestie, aby zastąpić startą figurę kopią. Wedle legend ten ogromny krucyfiks cieszył się wielkim kultem.

Tajemniczy relikwiarz

W zakrystii rzeszowskiego kościoła farnego przechowywano do początku XIX wieku zagadkowy relikwiarz. Krył on w sobie szczątki Brunona z Kwerfurtu oraz św. Konstantego (Cyryla?). Jak dostał się do rzeszowskiego kościoła oraz dlaczego wystawiano go dwa razy do roku, tego nie umiemy dzisiaj wyjaśnić. Relikwiarz zbudowany był w formie czerwonej puszki, został skonfiskowany przez władze austriackie w 1810 r. Wynoszony z zakrystii relikwiarz stawiano na ołtarzu głównym, a odsłaniany był przez możne rodziny kolatorów kościoła: Szembeków, Bokumów oraz Lubomirskich.

2017-08-03 11:17

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnice fary i muzeum w Żarach

Kościół farny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i budynek Muzeum Pogranicza Śląsko-Łużyckiego w Żarach wciąż zaskakują i skrywają wiele tajemnic.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o „przejściu”, łączącym Muzeum Pogranicza Śląsko-Łużyckiego z kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, którego istnienie podczas prac remontowych w piwnicach muzeum potwierdzili archeologowie. Współpraca parafii z placówką odbywa się w sposób wzorcowy, w związku z tym co jakiś czas badacze informują o nowych odkryciach. Badania w żarskiej farze prowadzą pracownik muzeum dr Anna Polak oraz współpracujący z muzeum dr Paweł Karp. Wspomniane obiekty, oprócz odsłoniętego w styczniu tego roku „przejścia”, czyli podziemnego kanału technicznego, łączą także inne pamiątki przeszłości. Jakie? Przeczytacie w najnowszych Aspektach!
CZYTAJ DALEJ

Wizytator apostolski w Medjugorje: "Przyjeżdżajcie, bo to miejsce łaski, wybrane przez Pana"

2025-01-16 08:30

[ TEMATY ]

Medjugorje

Adobe Stock

Wywiad z abp. Aldo Cavallim, papieskim wysłannikiem do miejsca domniemanych objawień. To on ma czytać orędzia przypisywane „Królowej Pokoju” i zezwalać na ich publikację.

„Medjugorje to normalne miejsce, bez niczego szczególnego, które dzięki łasce stało się miejscem duchowym, do którego przybywają ludzie z całego świata. Przyjeżdżają i tam zaczynają się modlić”. Stwierdził w wywiadzie dla watykańskich mediów 78-letni arcybiskup Aldo Cavalli, pochodzący z Lecco wieloletni nuncjusz, który w listopadzie 2021 r. został wysłany przez Papieża Franciszka jako wizytator apostolski do małej miejscowości w Bośni i Hercegowinie, która w ciągu ostatnich czterdziestu lat stała się jednym z najczęściej odwiedzanych ośrodków maryjnych na świecie. Rok 2024 był szczególnie ważny dla Medjugorje: w maju ubiegłego roku Dykasteria Nauki Wiary opublikowała nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych, które ułatwiają dawanie zielonego światła dla różnych form pobożności, nie zobowiązując przy tym Stolicy Apostolskiej do orzekania o nadprzyrodzoności. We wrześniu ukazała się nota zatytułowana „Królowa Pokoju”, poświęcona duchowemu doświadczeniu Medjugorje, przyznająca fenomenowi maryjnemu „nulla osta”, czyli najwyższe uznanie przewidziane przez nowe normy. Od tego czasu „domniemane przesłania”, które otrzymują wizjonerzy, są publikowane „za kościelną aprobatą”.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo lekarza: dziękuję Panu Bogu, bo to On stoi za zmianą mojego postrzegania in vitro

2025-01-16 21:10

[ TEMATY ]

świadectwo

in vitro

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

– Kiedy wykonuje się USG w czwartym, piątym tygodniu od poczęcia, to już można zauważyć bicie serduszka. Zawiązek serca zaczyna bić około osiemnastego, dwudziestego pierwszego dnia życia! – mówi tegoroczny laureat nagrody „Przyjaciel życia”, Tadeusz Wasilewski, lekarz specjalista ginekolog położnik i założyciel Kliniki leczenia niepłodności „NaProMedica” - informuje o tym Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka.

Karolina Krawczyk: Przez czternaście lat pracował Pan, wykonując procedury in vitro. Dlaczego w ogóle zaczął Pan stawiać sobie pytania o etyczną stronę tej metody? Co takiego się wydarzyło?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję