Reklama

Drogi do świętości

Tajemniczy dotyk łaski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg nieustannie szuka bliskości z każdym człowiekiem. Dzieje się tak, mimo że my odwracamy się od naszego Pana, a często wręcz od Niego uciekamy. Często potrzebujemy nawrócenia! Tylko w jaki sposób mamy się za to nawracanie ku Bogu „zabrać”?

Bóg jest pierwszy!

Nadzieja dla ciebie i dla mnie płynie z faktu, że nie wszystko jest w naszych rękach. Często tak myślimy i nakłania nas do tego świat deklaracjami typu: „Musisz sobie poradzić!"; „Umiesz liczyć? Licz na siebie!" itp. Tymczasem Bóg wyprzedza nasze myśli i z miłości do nas kreśli drogi powrotu już wtedy, gdy my zaczynamy błądzić... To niesamowite, jak wielka jest Boża cierpliwość względem nas! Do tego dla każdego Pan przygotowuje jemu właściwy plan powrotu. SMS z Nieba ma bardzo wymowne przesłanie: „Przystąp z ufnością do Boga, który nie chce śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i żył” (por. Ez 33, 11). Bóg czeka na ciebie! Nawet wskazuje ci możliwą drogę. Decyzja należy oczywiście do ciebie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Moja współpraca z łaską

Ilu ludzi, tyle możliwych dróg i sposobów nawrócenia. Może to być jeden moment albo dłuższy proces. Może zacząć się od wewnętrznego poruszenia, natchnienia Ducha Świętego albo też przyjść w sposób zewnętrzny – przez człowieka, którego Bóg nam pośle jako anioła, lub przez wymowę konkretnej sytuacji, wydarzenia.

Reklama

Kluczowe jest to, by w momencie tego spotkania z łaską Bożą podjąć współpracę – zalogować się przez Ducha Świętego. Moje „tak!" jest niezbędne, aby mogło dokonać się konkretne nawrócenie. Dzięki temu możliwy jest powrót na drogę realizacji Bożego planu, najlepszego dla mojego życia. Oczywiście wymaga to wysiłku, walki z grzechem, często pokonania wstydu przed trudną po ludzku spowiedzią.

Kiedy zaufamy naszemu Ojcu w niebie i podejmiemy walkę, zobaczymy szybko, że było warto! Na zachętę słowo od św. Pawła: „Bierz udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa!" (2 Tm 2, 3).

Niezbędne oprogramowanie

O ile sam dotyk łaski Bożej w sercu człowieka jest pewną tajemnicą, to już następne kroki wydają się być do przewidzenia. Mamy dobre oprogramowanie do realizacji osobistego nawrócenia. Najważniejsze są oczywiście sakramenty – pokuty i pojednania oraz Eucharystia. Doświadczenie miłosierdzia Ojca, który przebacza nam grzechy, to odnowienie w nas poczucia dziecięctwa Bożego. Wtedy aż chce się mówić z serca innym ludziom: „Popatrzcie, jaką miłością umiłował nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (por. 1 J 3, 1). Eucharystia w jedności z Bogiem jest wtedy wielkim świętem, celebracją miłości Ojca do swych dzieci.

Reklama

Nieocenionym darem w zabieganym świecie są rekolekcje. To chwila zatrzymania, by w ciszy wsłuchać się w to, co mówi do nas Bóg. Wtedy lepiej słyszymy także siebie, poznajemy stan naszego wnętrza. W ostatnich latach coraz popularniejsze są różne formy rekolekcji internetowych. Nie zastąpią one klasycznych form spotkania z Panem. Mogą jednak być dobre na początek jako zaproszenie do większej bliskości z Bogiem w tzw. realu. Nieocenionym darem w Kościele są wspólnoty, w których osobiście i z innymi można przeżyć proces nawrócenia.

Żyć łaską chrztu!

W roku 1050. rocznicy Chrztu Polski warto powrócić do daru chrztu. To właśnie dzięki temu sakramentowi zyskujemy wspaniałą godność dzieci Bożych. Uświadomienie sobie wielkości tego daru pozwala na życie w wierności przyrzeczeniom chrztu świętego. Wróćmy świadomie do tego momentu! Sięgnijmy do nauczania Kościoła, by świadomie powiedzieć Bogu: „Tak! Chcę żyć jak dziecko Boże!". Nawrócenie w tej kwestii sprawi, że kolejne nawrócenia, zawsze potrzebne, będą mniej bolesne. „Po tym, jak będąc małym dzieckiem, przyjęło się chrzest, trzeba go później «ratyfikować» w swoim życiu – tzn. trzeba powiedzieć swoje «Tak», żeby sakrament zaowocował” („Youcat”, 197).

Boże, dotykaj nas swoją łaską, byśmy wydawali owoce chrztu w naszym życiu i nie odwracali się od Ciebie.

2016-01-20 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lednica. Byliśmy z wami

Widziałem Światowe Dni Młodzieży w Madrycie. Dotknąłem Europejskich Dni Młodych Taizé. Jednak Lednicę wyróżnia niesamowite poczucie polskości. Nasza otwartość, radość i ciągłe słyszane słowa ojca Jana Góry: „Ja Ciebie kocham”. Pierwszy pobyt w Lednicy zostanie na długo w mojej pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję