- Dzisiaj padł pierwszy klaps do filmu „Lalka”. Rozpoczęliśmy w centrum Warszawy. Oficjalna informacja pojawi się jeszcze dzisiaj - poinformował PAP współwlaściciel firmy Gigant Films. Wyjaśnił, że w pierwszym dniu zdjęciowym na planie pojawili się m. in. Kamila Urzędowska grająca Izabelę Łęcką i Andrzej Seweryn, który kreuje postać hrabiego Tomasza Łęckiego.
Pytany, kto jest współproducentem filmu „Lalka” i kto go współfinansuje, Radosław Drabik powiedział: - Koproducenci są już na pokładzie i ogłosimy ich wkrótce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Z udziałem Telewizji Polskiej nie powstanie zarówno serial, jak i film na podstawie powieści Bolesława Prusa. Producent zrezygnował z koprodukcji »Lalki« przez TVP i oferowanego dofinansowania w wysokości 10 mln zł” - poinformował we wtorek PAP dział komunikacji korporacyjnej TVP.
W komunikacie przypomniano, że Telewizja Polska „z pełnym zaangażowaniem wspiera próby ekranizacji klasyki polskiej literatury”. „Jednak w sytuacji, gdy równolegle serial »Lalka« realizuje platforma streamingowa, powielanie kosztownych projektów nie jest uzasadnione - ani z punktu widzenia interesu publicznego, ani z uwagi na możliwości finansowe spółki, która aktualnie znajduje się w stanie likwidacji” - wyjaśniono.
„Oferta dofinansowania produkcji filmu przez Telewizję Polską wynosiła 10 mln zł. Jednak producent filmu »Lalka« Gigant Films zrezygnował ze współpracy z nadawcą publicznym. TVP decyzję tę przyjęła ze zrozumieniem i szacunkiem dla niezależności twórców. Spółka od początku rozmów wykazywała otwartość i zaangażowanie w rozwój projektu, deklarując istotne wsparcie finansowe” - czytamy w komunikacie.
„Telewizja Polska życzy producentowi powodzenia w dalszych pracach nad ekranizacją powieści Bolesława Prusa i liczy na to, że kolejna filmowa »Lalka« będzie godną adaptacją jednej z najważniejszych pozycji polskiej literatury” - napisano w przesłanej informacji.(PAP)