Reklama

Niedziela Podlaska

Nawróć się i żyj!

Niedziela podlaska 37/2013, str. 1

[ TEMATY ]

życie

nawrócenie

Magdalena Niebudek/niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Boże, moją ofiarą jest duch skruszony, pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz”
(Ps 51, 19)

Tradycyjna moralność każe jasno rozgraniczać dobro i zło, cnotę i wadę, zasługę i grzech. Wychowało się na niej wiele pokoleń, mimo niezliczonych prób relatywizacji ludzkich postaw. W człowieku walczą ze sobą skrajne tendencje, dlatego trzeba wielkiego wysiłku, by zachować to, co godne i święte, a unicestwić to, co nas poniża, a nawet sprowadza do poziomu nierozumnych zwierząt. O tym m.in. mówi nam dzisiaj Boże Słowo.

Pod górą Synaj dokonało się odstępstwo: lud uczynił złotego bożka i przed nim składał swoje hołdy. Gniew Pana zapowiadał wytracenie przeniewierców i utworzenie nowego narodu, posłusznego woli Najwyższego. Mojżesz w swoim błaganiu za lud wyraża praktycznie to, co głosi miłosierdzie Boże. W słowach Patriarchy objawiony zostaje odwieczny zamysł Stwórcy, który nie tylko nie chce unicestwiać, lecz pragnie gorąco doprowadzić każdego człowieka do pełni życia. Chodzi tu o „nowy naród” w znaczeniu duchowym, czyli naród nawrócony. Przypowieści Jezusa pomagają nam zrozumieć, że nawrócenie ma przede wszystkim swój wymiar indywidualny, chociaż dokonuje się we wspólnocie, i ma realny wpływ na życie społeczności wiernych. Zagubione owca i drachma mogą zostać odnalezione tylko dzięki wysiłkowi ich właścicieli. Zagubionym jest grzeszny człowiek, a jego Pan i Ojciec nie waha się poświęcić na poszukiwanie nie tylko godziny, ale i lata, gdyż zna jego przeogromną wartość. Pogłębieniem tej nauki jest obraz marnotrawnego syna, który wprawdzie sam wraca do domu, ale dopiero ojciec uczy, na czym ostatecznie polega sens nawrócenia: serce skruszonego grzesznika staje się zdolne, by poznawać od nowa swoją ludzką godność i w pokorze wchodzić w krąg ojcowskiej miłości. Św. Paweł nawrócił się dzięki przebaczeniu, którego doznał od Chrystusa: chociaż niegodny czegokolwiek, został jednak - wskutek wielkoduszności Zbawiciela - obficie obdarowany i powołany, by zanieść przebaczenie i łaskę dziecięctwa Bożego poganom.

Trudno wyobrazić sobie świat sensownie urządzony bez świadomości grzechu, bez przebaczenia, bez miłosierdzia i bez nieustannego nawracania się. Świat budowany bez Boga chce takim być, chociaż naraża się przez to na nienawiść i wojny, na skrajny indywidualizm i „samotność w tłumie”. Chrześcijanie mają wielkie zadanie do spełnienia: mają stać się darem dla świata - ludźmi, którzy świadczą, że nawrócenie wpisane jest w codzienność i nadaje sens życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-09-11 15:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zacząłem życie na nowo

Niedziela rzeszowska 33/2022, str. V

[ TEMATY ]

nawrócenie

Archiwum rodzinne

Stanisław Bąk z córeczką

Stanisław Bąk z córeczką

Kiedyś żyłem dla przyjemności, teraz żyję dla Boga. Czuję prawdziwe szczęście – mówi Stanisław Bąk, który siedem lat temu zmienił swoje życie. Jego świadectwo ma szczególne znaczenie w sierpniu, miesiącu trzeźwości.

Karolina Ziółkowska: Jak zaczęła się historia Pana nawrócenia i wyjścia z nałogu? Stanisław Bąk: Jestem katolikiem od urodzenia, nigdy nie podważałem istnienia Boga. Wiedziałem, że On jest, ale nie modliłem się, do kościoła chodziłem rzadko. Już jako nastolatek zacząłem nadużywać alkoholu. Później piłem coraz częściej. Do tego doszło palenie papierosów, a także haszyszu. Bywało tak, że przez cały rok nie wiem, czy choć przez tydzień byłem przytomny. Moja dziewczyna wiele razy prosiła mnie, żebym przestał pić, ale byłem uparty i twierdziłem, że nikt nie będzie mi mówił, co mam robić. Mieszkaliśmy wówczas razem we Francji. Wtedy też moja przyszła teściowa zaczęła modlić się za mnie Nowenną Pompejańską. Powtarzała, że jestem dobrym człowiekiem. Wierzyła we mnie. To ona dała mi książkę Glorii Polo Od złudzenia do prawdy. Tak bardzo mnie poruszyła, że płakałem jak dziecko. To mną pierwszy raz wstrząsnęło. Miałem dziwne sny i wizje, które początkowo bagatelizowałem. Pewnej nocy obudziłem się i odczułem, jakbym spadł z łóżka i przeleciał kilka metrów. To był dla mnie znak, żeby wrócić do Polski i rozpocząć nowe życie. Wstałem, klęknąłem i pomodliłem się.
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję