Reklama

Edukacja

Być nauczycielem to zmieniać świat

Ich zawód - trudny i odpowiedzialny - nie spotyka się dziś z takim szacunkiem jak przed laty. Krytykowani, spychani na margines, ośmieszani - wykonują bardzo odpowiedzialną, choć tak często niedocenianą pracę. Mają na swym koncie wiele sukcesów, ale to o ich porażkach i niepowodzeniach, wpisanych przecież w doświadczenie każdego zawodu, możemy się dowiedzieć za pośrednictwem środków masowego przekazu

Niedziela małopolska 42/2012, str. 6

[ TEMATY ]

nauczyciel

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zokazji ich święta - Dnia Komisji Edukacji Narodowej poprosiłam nauczycieli z różnych małopolskich szkół, aby odpowiedzieli na pytanie: co to znaczy być dzisiaj nauczycielem. Oto wybrane odpowiedzi:

Adam, chemik: - Każdy człowiek szuka w swoim życiu odpowiedzi na pytanie: „jak żyć?”. Młodzież także potrzebuje wzorców, które często są odmienne od tych widzianych w filmach czy rodzinach. Chcą widzieć nauczyciela kompetentnego, który wie, o czym mówi i kocha to, co robi. Takiego, któremu mogą zaufać, który ich lubi i udzieli odpowiedzi na dręczące ich pytania. Człowieka, który towarzyszy ich dorastaniu; również wtedy, gdy poczują się zagubieni. Potrzebują również osoby stawiającej im wymagania i mówiącej o odpowiedzialności. Bycie dzisiaj nauczycielem to praca nad sobą, aby stawać się autorytetem dla młodzieży, która nie ma zahamowań, aby ten autorytet odrzucić, która jest krytyczna i bardzo wymagająca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Aleksandra, polonistka: - Gdy mówię, gdzie pracuję, na twarzach moich „korporacyjnych” znajomych pojawia się zdziwienie, zakłopotanie albo uśmiech. Niewielu wierzy, że ktoś mógł sobie wybrać ten zawód, że chce i lubi uczyć. Być dzisiaj nauczycielem to znaczy mieć dystans do siebie i rzeczywistości. I mocno wierzyć, że ta praca ma sens, nawet jeśli prawie nikt jej nie docenia. Czym więc zajmuje się dziś nauczyciel? Realizuje ciekawe lekcje, utrzymuje dyscyplinę w klasie, nie blokuje twórczej inwencji uczniów, przygotowuje ich do konkursów (i osiąga sukcesy!). Prowadzi koło przedmiotowe i zajęcia wyrównawcze, współpracuje z rodzicami, angażuje się w życie społeczności lokalnej. Uczy, wychowuje, odpowiada za bezpieczeństwo i... nie narzeka, bo przecież ma wakacje!

Anna, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej: - Być nauczycielem znaczy dla mnie zmieniać świat. Po 32 latach nauczania mam satysfakcję, że ucząc małe dzieci, również je wychowuję. Mam wpływ na to, jakimi staną się ludźmi, współtworzę ich system wartości. Podpowiadam, w jaki sposób pokonywać własne słabości. Budując w nich wiarę we własne możliwości, daję im wolność!

Bożena, nauczyciel wychowania do życia w rodzinie: - W dzisiejszych czasach nauczyciel musi przede wszystkim umieć słuchać głosu młodzieży. Prowokować do myślenia, krytycznego wybierania źródeł informacji. Konfrontować swoje poglądy ze sposobem myślenia swych uczniów. Dać się wypowiadać, uczyć kultury słowa i umiejętności dzielenia się z innymi, uwrażliwiać na potrzeby drugiego człowieka. Towarzyszyć młodym ludziom w ich przeżywaniu świata. Być świadkiem, że wybór odpowiedniej hierarchii wartości czyni człowieka szczęśliwym.

Reklama

Joanna, polonistka i bibliotekarka: - Być dzisiaj nauczycielem to znaczy wykonywać swoją pracę dlatego, że się ją lubi, że sprawia ona radość i daje satysfakcję. Jeśli przynosi choć drobne sukcesy, jeśli widzi się uśmiech na twarzy uczniów i wie, że się ich prowadzi ku dorosłości, stymuluje rozwój, inspiruje, to ma się poczucie społecznej misji. A tej nie da się ująć w żadne ramy; ani prawne, ani finansowe. Nauczyciel pracuje nie dla pieniędzy i spektakularnych awansów - to w Polsce jest, jak na razie, niemożliwe. Ludziom z zewnątrz trudno to zrozumieć. Pojawia się czasem uśmieszek, politowanie... Nauczyciel - to coś więcej niż zawód.

Katarzyna, pedagog szkolny: - Przekazywać wiedzę tak, żeby nauczyć. Wychowywać tak, aby to dawało radość uczniom i nauczycielowi. Przez większą część swego zawodowego życia czułam się w służbie, zawsze starałam się jak najlepiej przygotowywać do zajęć. Efekt tej pracy jest niewymierny. Widać go dopiero po latach. Nauczyciel to społecznik, wychowawca, artysta...

Renata, katechetka: - To znaczy uczyć młodych ludzi, w jaki sposób mają stawać się mądrymi, dobrymi dorosłymi opierającymi swoje życie na wartościach, wśród których najważniejszymi są: odpowiedzialność za siebie i drugiego człowieka, miłość oparta na byciu dla innych, uczciwość w życiu codziennym i pracy zawodowej. Być dobrym nauczycielem oznacza nie tylko przekazywanie wiedzy, ale przede wszystkim kształtowanie postawy, w której młody człowiek będzie umiał dokonywać samodzielnych wyborów, między tym co piękne, wartościowe, a tym, co byle jakie, choć na pierwszy rzut oka atrakcyjne. To także być przyjacielem - ale nie kumplem. Dobry nauczyciel to nie ten, który na wszystko się zgadza, udaje, że nie ma problemu, przymyka oko na wybryki ucznia ani nie ten, który nawet z drobnostki robi problem. To człowiek - autorytet wskazujący nie słowami, ale przykładem własnego życia, jak godnie żyć.

Stanisław, matematyk: - Coraz częściej uświadamiam sobie, że dziś nauczycielowi przybywa pracy... biurowej. Zamiast skupić się na uczeniu oraz wychowaniu kolejnych pokoleń Polaków, tworzymy tony zadrukowanego papieru. Doceniani są ci z nas, których uczniowie osiągają sukcesy; najlepiej te spektakularne; ogólnopolskie lub międzynarodowe. To może być frustrujące, ale na szczęście wciąż do naszego zawodu trafia wielu idealistów.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

81. Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

nauczyciel

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra

81. Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców trwa w dniach 1-2 lipca na Jasnej Górze z udziałem ok. 7 tys. osób. Nauczyciele tradycyjnie na początku wakacji dziękują Panu Bogu za miniony rok szkolny. Tegoroczne pielgrzymowanie odbywa się pod hasłem: „W służbie Bogu i Ojczyźnie” i nawiązuje do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

„Przede wszystkim przybywamy tu po to, by powierzyć i zawierzyć najlepszej Matce, a za Jej pośrednictwem miłosiernemu Ojcu wszystkie nasze troski i radości. Ale ten rok, w którym obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, daje nam też taką głęboką świadomość, że jesteśmy częścią wspólnoty bardzo odpowiedzialnej za kolejne pokolenia Polaków, i stąd też pewnie towarzyszy nam ogromny niepokój o to, jak realizować nasze nauczycielskie powołanie, byśmy o tę naszą wspólnotową przyszłość mogli być spokojni – mówi Teresa Misiuk, lubelski kurator oświaty. – Niezwykle ważna jest postawa nas nauczycieli. My tak naprawdę na co dzień jesteśmy tego świadomi, że młodzi ludzie nie tyle potrzebują naszych słów, informacji, co właśnie czytelnej postawy, tego, jacy my jesteśmy. Nie jest to łatwe, dlatego tu też przybywamy po umocnienie w wierze, nadziei i miłości”.
CZYTAJ DALEJ

Bez Boga człowiek się nie zbawi

2024-12-25 23:01

Biuro Prasowe AK

    – Każdy z nas powinien świadczyć słowem i życiem, że jedyną nadzieją naszego świata jest Ten, który narodził się w Betlejem dwa tysiące lat temu. Każdy z nas powinien również odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób ma o Nim świadczyć w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. w Uroczystość Narodzenia Pańskiego sprawowanej w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku liturgii kustosz papieskiego sanktuarium na Białych Morzach ks. Tomasz Szopa powitał wszystkich i wyraził radość z licznie zgromadzonych wiernych. Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił obecność małych dzieci – zwłaszcza tych, które urodziły się w ostatnim roku i zapowiedział, że będzie modlił się w intencji wszystkich uczestników liturgii oraz ich bliskich, a także mieszkańców Krakowa i przybywających do miasta gości.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w piątek w oktawie Bożego Narodzenia?

2024-12-26 14:06

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

oktawa

Karol Porwich/Niedziela

W piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa. Informacje na ten temat można znaleźć na stronach diecezjalnych.

Oktawa Narodzenia Pańskiego nie znosi piątkowej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. „Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje tylko w piątki, w które wypada uroczystość (por. Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1251). Zgodnie z „Tabelą pierwszeństwa dni liturgicznych”, zawartą w „Ogólnych normach roku liturgicznego i kalendarza” w Mszale Rzymskim (str. [84]), w roku liturgicznym występują dwie oktawy, które mają różną rangę: oktawa Wielkanocy w randze uroczystości (grupa I) oraz oktawa Narodzenia Pańskiego w randze święta (grupa II). Tak więc w piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję