Już w pierwotnym Kościele możemy spotkać niechlubne postawy uczniów, którzy nie do końca pojęli przesłanie Pana. Gorszące sceny zostały nawet opisane przez Ewangelistów, a negatywnymi bohaterami tych opisów byli niejednokrotnie sami Apostołowie. Jednym z paradoksów w Kościele jest więc nieodłączne towarzyszenie - świętości i grzechu.
W Ewangelii przypadającej na dzisiejszą niedzielę spotykamy się ze słabością uczniów, którzy zazdrościli innym, że ich wiara była skuteczna, ale także spotykamy Chrystusa, który ma dla nas rozwiązania radykalne. Być może wynikają one ze społecznego znaczenia grzechu, bowiem do indywidualnej tragedii związanej z upadkiem każdego człowieka dochodzi jeszcze element zgorszenia, o którym wspomina dzisiaj Pan Jezus. To oczywiste, że nie należy dosłownie odczytywać nakazów odcinania kończyn czy wydłubywania oczu. Takie sformułowania trzeba raczej wiązać z semickim sposobem wyrażania myśli, który nacechowany jest przesadą, mającą zresztą konkretny cel: Jezusowi chodziło o przekaz sugestywny.
Niewątpliwie jednak w zgorszeniu innych możemy odczytać jakieś wielkie zagrożenie, skoro Pan Jezus podchodzi do tego zagadnienia w tak radykalny sposób. O co więc chodzi w zgorszeniu? Mechanizm zgorszenia doskonale wyraża się przez swoją nazwę. Zgorszyć innych swoim grzechem to nic innego, jak uczynić ludzi gorszymi, ułatwić im decyzję o grzechu swoją słabością. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, jak bardzo niebezpieczne to sidła. Szczególnie gdy grzeszą ludzie powołani do dawania świadectwa. Ich grzech staje się nie tylko skandalem w oczach Kościoła, ale w nie mniejszym stopniu również zachętą: skoro on tak postępuje, to ja także mogę sobie pozwolić na zło.
Oby skutecznym lekarstwem na to ostatnie było odmawianie egzorcyzmu do św. Michała Archanioła, którego 29 września wspominaliśmy w liturgii.
Polecamy niedziela.pl/spis_liturgia.php|„Kalendarz liturgiczny” - liturgię na każdy dzień
Istnieje 1624 relacji o osobach zabitych z nienawiści do wiary, udokumentowanych przez komisję watykańską złożoną z historyków, teologów i ekspertów, która w ciągu ostatnich 18 miesięcy przeprowadziła dokładne i dogłębne badania wspierane przez organizację „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.
Dane te uzupełniają badania zainicjowane przez św. Jana Pawła II w 2000 roku z okazji Jubileuszu, dając przegląd tego zjawiska w ciągu ostatnich 25 lat. Regina Lynch, prezes wykonawczy „Pomocy Kościołowi w Potrzebie” twierdzi, że „dane te odzwierciedlają to, co widzimy na co dzień, towarzysząc wspólnotom zagrożonym w swoim istnieniu”.
W piątek 12 września arcybiskup Thibault Verny został przyjęty na audiencji przez Jego Świątobliwość Papieża Leona XIV poinformowała Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich. Towarzyszył mu biskup Luis Manuel Alí Herrera, sekretarz Komisji. Było to pierwsze oficjalne spotkanie przewodniczącego Komisji z Ojcem Świętym po jego mianowaniu 15 lipca - zaznaczono.
Arcybiskup Verny poprosił o audiencję, aby osobiście wyrazić wdzięczność Ojcu Świętemu za zaufanie, jakim go obdarzył, powołując na stanowisko, oraz aby przedstawić drugi roczny raport dotyczący polityki i procedur ochrony w Kościele - czytamy w komunikacie.
Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.
„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.