Reklama

Turystyka

W krainie Andersena i Wikingów

Często wybieraną opcją wydłużenia wycieczki promowej do Szwecji jest możliwość udania się autokarem z Malmö do Kopenhagi przez niedawno wybudowany nowoczesny most. Zarówno duńska stolica, jak i wyspa Bornholm są często odwiedzane przez polskich turystów. Szczególnie ostatnie miejsce jest łatwo dostępne dzięki niedalekim rejsom z Polski. Od połowy sierpnia statki mają niższe ceny biletów, co w połączeniu ze zwiedzaniem objazdowym wyspy stanowi bardzo atrakcyjną ofertę

Niedziela Ogólnopolska 35/2012, str. 34-35

[ TEMATY ]

ciekawe miejsca

ANDRZEJ BUCIOR

Most Öresundsborn, łączący Szwecję z Danią, jest dużą atrakcją turystyczną

Most Öresundsborn, łączący Szwecję z Danią, jest dużą atrakcją turystyczną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zacznijmy od stolicy. Długi na 8 km most Öresundsbron nad cieśniną Sund łączy Szwecję z Danią, a dokładniej - Malmö z Kopenhagą. Całkowite połączenie ma długość 16 km, z czego pozostałe 4 km położone są na sztucznej wyspie, a 4 km przebiegają w tunelu pod wodą. Mimo że przejazd jest płatny, to stanowi dobry sposób na szybkie pokonanie dzielącej odległości i jest wielką atrakcją turystyczną. Dania jest najgęściej zaludnionym krajem skandynawskim. Kopenhaga po zwiedzeniu południowej Szwecji stanowi dużą odmianę dla wycieczkowiczów. Dotrzeć można do tego miejsca nie tylko przez most od północy, od Szwecji, ale też od południa samochodem, pociągiem lub statkiem czy samolotem. Niektórzy potrafią dojechać rowerem lub autostopem… Szczególnie urocze jest centrum stolicy Danii, położonej na wyspach połączonych mostami, z wesołym miasteczkiem Tivoli i deptakiem Strřget.

Kopenhaga: Od baśni do realu

Reklama

W Danii jest bardzo wielu odwiedzających gości, w sezonie letnim to wręcz tłumy turystów z całego świata. Pani Aleksandra Olsson od lat oprowadza polskie wycieczki po stolicy Danii i przyznaje, że dużo jest obcokrajowców, ale spotkać też można wielu mieszkających tu Polaków. Największym wzięciem wśród zwiedzających cieszą się: Zamek Królewski z wieloma stróżującymi, rosłymi gwardzistami, rozbudowane muzeum piwne Carlsberga, pomnik Syrenki Kopenhaskiej, pomnik Hansa Christiana Andersena i sklepiki przy centrum miasta wzdłuż ulicy Strřget. Popularna Syrenka, według pani Olsson, nie ma łatwego życia. Ta reklama i znak rozpoznawczy miasta miała dwa razy odpiłowywaną głowę i raz była wysadzana w powietrze. Jednak jako pamiątka w postaci figurek cieszy się tak samo wysokim wzięciem, jak podobizny słynnego baśniopisarza Andersena. Innego rodzaju pamiątką mogą być postacie wikingów, których odtworzone wioski można spotkać na terenie Danii. Organizowane są w nich pokazy, jarmarki i festyny. Foldery turystyczne opisują współczesnych potomków wikingów jako łagodnych, spokojnych i przyjacielskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bornholm - wyspa turystów

Często używanym środkiem lokomocji w Danii są rowery. W wielu miejscach tego kraju, podobnie jak w Szwecji, spotyka się zadbane stare samochody, pieczołowicie odrestaurowane i używane. Wyglądają interesująco i najwidoczniej cieszą się szacunkiem.
Chętnie odwiedzane są w Danii plaże, zarówno piaszczyste, jak i kamieniste. Wyjątkowo ciekawa, ze względu na bliskie położenie w stosunku do Polski, jest „turystyczna” wyspa Bornholm. „Turystyczna” dlatego, że zamieszkuje ją niewielka liczba ludności i spotyka się tam więcej gości, często odpoczywających na słonecznych tarasach przy miejscowych kafejkach, niż stałych mieszkańców. Poza Kopenhagą i słynnym Legolandem, właśnie tam najchętniej udają się Polacy zwiedzający Danię. Miejsce to jest licznie i chętnie odwiedzane przez turystów z pobliskich krajów, przeważnie spędzających urlopy w miejscowościach wypoczynkowych położonych nad morzem na „kontynencie”, i przy okazji chcących zobaczyć tę wyjątkową wyspę. Klimat jest tam cieplejszy, pogoda bardziej słoneczna i widoki niespotykane gdzie indziej. Dlatego wyspa nazywana jest perłą Bałtyku. Jakkolwiek Dania jest krajem nizinnym, krajobrazy nadmorskie Bornholmu są bardziej wzniesione i występują tu piękne klify - strome, często kamieniste wybrzeża lądu.

Z Polski do Danii

Z Polski najłatwiej tam dopłynąć z Kołobrzegu, Świnoujścia lub z innych portów. Rejs trwa kilka godzin, w zależności od miejsca, skąd się wypływa, i od wielkości fal. Na chętnych na wyspie czekają autokary, którymi za niewielką opłatą można objechać w ciągu jednego dnia cały Bornholm, wysiadając w najciekawszych miejscach i wysłuchując interesujących opowiadań przewodnika. Na Polaków czekają tłumacze. Niektórzy turyści wybierają się w podróż z rowerami lub wypożyczają je na miejscu, ponieważ na Bornholmie istnieje blisko 250 km ścieżek rowerowych biegnących przez najciekawsze i najpiękniejsze zakątki. Urokliwych miejsc jest wiele, a całe terytorium jest oazą ciszy i spokoju. Ruiny potężnego, XIII-wiecznego zamku Hammershus, okrągłe, oryginalne kościoły, piękne kamieniste i piaszczyste wybrzeża z klifami…

Kraj 400 wysp

Bornholm nazywa się też wyspą artystów: rzeźbiarzy, malarzy, projektantów biżuterii, ceramiki, szkła. Wiele pamiątek nowoczesnego rękodzieła z ceramiki i innych można zobaczyć i zakupić w licznych sklepach. Dla zwiedzających otwarte są warsztaty i galerie w małych miasteczkach: Gudhjem, Rřnne, Svaneke i Allinge-Sandvig, gdzie można podpatrzyć proces tworzenia obrazów, ozdobnego szkła czy rzeźb.
Gdy chodzi o wiarę, to większość Duńczyków (ok. 90 proc.) jest wyznania luterańskiego, ale praktykuje, niestety, niewielka ich część. Pozostali to przedstawiciele innych religii protestanckich, muzułmanie, nieliczni Żydzi i katolicy oraz kilka procent ateistów.
Królestwo Danii to piękna kraina, ponad 400 wysp oraz dwa autonomiczne terytoria zamorskie: Wyspy Owcze i Grenlandia. Mimo że Dania nie graniczy bezpośrednio z Polską przez ląd, ale przez morze, to zaprasza nas jako sąsiadów do bardzo wielu atrakcyjnych miejsc wypoczynkowych i do zwiedzania. Warto polecić i skorzystać z okazji, jeśli taka się nadarzy.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kajakiem przez Pomorze

Niedziela Ogólnopolska 35/2012, str. 38-39

[ TEMATY ]

turystyka

ciekawe miejsca

przyroda

ARCHIWUM: URZĄD MIASTA TUCHOLA

Bory Tucholskie

Bory Tucholskie

W Polsce nie ma dwóch identycznych parków narodowych. Cztery parki leżące w zachodnim pasie pojezierzy są bardzo różne, sporo je dzieli, ale są też podobieństwa. Także to, że każdy z nich, na swój sposób, jest unikatowy

Niezwykłe jest już samo położenie najstarszego z nich, Wielkopolskiego Parku Narodowego w pobliżu wielkiego miasta, kilkanaście kilometrów na południe od Poznania. Nic dziwnego, że WPN pełni dla poznaniaków podobną rolę, jak dla warszawiaków „Kampinos”. Zresztą nie tylko mieszkańcy stolicy Wielkopolski ściągają w letnie weekendy nad najbardziej malownicze w okolicy Jezioro Góreckie. Rocznie park jest odwiedzany przez ponad milion turystów. Jezioro ma wysokie brzegi, często strome i niemal całe jest otoczone lasem. Las na południowym brzegu jeziora jest uważany za najcenniejszą część parku. Rośnie tu las dębowo-grabowy, pozostałość drzewostanu, który kiedyś porastał cały dzisiejszy park. Utworzony tu rezerwat ścisły „Grabina” zachwyca o każdej porze roku, choć najpiękniejszy jest wczesną jesienią. Wędrując południowo-wschodnim brzegiem, warto zwrócić uwagę na wielkie, stare i grube (do kilku metrów obwodu) dęby. W parku znajduje się sporo zabytków. Do najcenniejszych należy drewniany kościół pw. św. Jadwigi z XVII wieku we wsi Łódź. W Szreniawie i Trzebawiu zachowały się do dziś XIX-wieczne dwory, a na Wyspie Zamkowej na Jeziorze Góreckim ruiny zamku z początku XIX wieku. Planując wycieczkę w tamte rejony, nie wolno zapomnieć o Rogalinie i Kórniku znajdujących się poza granicami parku. Pałac Raczyńskich i rosnące koło niego dęby rogalińskie, a także zamek i arboretum w Kórniku będą sowitą zapłatą za ten wysiłek...
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Lubina pozywa Onet i TVN

2024-11-05 07:34

[ TEMATY ]

pozew

Adobe Stock

Robert Raczyński, prezydent Lubina oraz lider Bezpartyjnych Samorządowców, złożył pozwy przeciwko dziennikarzom Onetu i „Superwizjera” TVN, domagając się pół miliona złotych odszkodowania za publikacje, które – jak twierdzi – zawierały fałszywe informacje na temat jego rzekomej inwigilacji przez ABW. Raczyński podkreśla, że materiały te były spreparowane przez sztuczną inteligencję i nie mają związku z rzeczywistością.

W lutym br. Onet oraz „Superwizjer” TVN opublikowały reportaż zatytułowany „Brudna gra,” który miał opisywać kulisy rzekomej operacji służb specjalnych wobec Raczyńskiego. Z informacji dziennikarzy wynikało, że ABW nielegalnie śledziło prezydenta Lubina, rzekomo instalując sprzęt podsłuchowy w jego samochodzie, a także rejestrując spotkania i nocą wchodząc do jego domu. Materiały te obejmowały blisko tysiąc stron stenogramów.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura chce pozbawić ks. Michała Olszewskiego prawa do obrony

2024-11-06 07:16

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Prokuratura Adama Bodnara chce pozbawić księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek prawa obrony. Do mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego wysłała pismo, w którym wskazuje go jako świadka w sprawie i przestrzega przed kontaktem z klientami - informuje TV Trwam.

– To jest o prostu skandal nad skandale – tak mecenas Krzysztof Wąsowski ocenia pismo prokuratury, które wskazuje, że nie może on kontaktować się z księdzem Michałem Olszewskim i jedną z urzędniczek – panią Urszulą – bo „jednocześnie jest świadkiem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję