Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: dzieci to prawdziwy dar złota

– Drodzy rodzice, przychodzicie dzisiaj z darem złota, którym są wasze dzieci. To jest prawdziwe złoto związane nie z posiadaniem, ale z dzieleniem się miłością – mówił w homilii abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. celebrowana była na rozpoczęcie Orszaku Trzech Króli, który przeszedł Alejami Najświętszej Maryi Panny na Jasną Górę.

Na początku homilii abp Depo zachęcił wszystkich zgromadzonych w archikatedrze, aby nagrodzili obecne licznie dzieci brawami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita częstochowski nawiązał do tajemnicy Bożego Narodzenia i Objawienia Pańskiego. – To światło, które zabłysło w Nim i przez Niego dla świata, zabłysło nad nami 1058 lat temu, kiedy nasz naród przyjął chrzest, żeby już nie chodzić w ciemnościach pogańskiego świata, żeby nie uznawać świata bogiem, ale żeby prawdziwie uznać Bogiem i Człowiekiem narodzonego Jezusa Chrystusa – przypomniał abp Depo.

Karol Porwich/Niedziela

– Dzisiaj trzeba podkreślić naszą wytrwałą drogę zdążania ku Chrystusowi. Każdy nasz nowy dzień jest nie tylko nowym zadaniem, ale znakiem, który Bóg stawia na naszej drodze do siebie. Śpiewamy w jednej z pieśni: „Wielu snem śmierci upadli, co się wczoraj spać pokładli. My się jeszcze obudzili, byśmy Cię, Boże, chwalili”. A zatem obudziliśmy się nie dlatego, że pragniemy żyć, ale dlatego, że Bóg nas umiłował i dał nam nowy dzień. Dziękujmy Bogu za dar życia, a przede wszystkim za dar naszego zanurzenia w tajemnicy chrztu, w życie wewnętrzne Boga. – kontynuował.

Reklama

– I po to piszemy dzisiaj kredą na drzwiach trzy litery, imiona mędrców Kacpra, Melchiora i Baltazara, abyśmy pamiętali, że tak jak oni uwierzyliśmy w Chrystusa i Chrystusowi. I tak jak oni winniśmy być gotowi na przyjęcie znaku od Boga i pójść za Nim – podkreślił arcybiskup.

Karol Porwich/Niedziela

Metropolita częstochowski przypomniał również opowiadanie o czwartym królu. Gdy szlachetny król zobaczył gwiazdę zwiastującą narodziny Króla miłości, postanowił udać się do ziemi żydowskiej i oddać Mu pokłon. – Przygotował wspaniałą wyprawę, zabierając ogromny rubin dla Jezusa. Po drodze natrafił na różne przeszkody, wobec których zawsze po królewsku stawał na wysokości zadania, okazując się dobrym człowiekiem i niezmordowanym organizatorem życia ludzi. Raz o mały włos nie stracił życia, opiekując się chorymi na tyfus i cholerę. Gdy przybył do ziemi judzkiej, nie miał już ze sobą rubinu, za który wcześniej wykupił swoich towarzyszy podróży, którzy byli zabrani w niewolę. Upływały lata i gwiazda wskazująca drogę świeciła coraz słabiej. Czwarty król spotkał Jezusa, będąc już starszym człowiekiem. Jezus spotkał go, dźwigając krzyż na Golgotę i wówczas król ze zmęczenia usiadł pod ścianą. Wtedy nastąpiło trzęsienie ziemi. Jeden z kamieni uderzył go w skroń. Powiedział: „Umieram i nie spełniłem swojego posłannictwa i pragnienia”, a wtedy Jezus stanął wobec niego, właśnie ten ukrzyżowany, i powiedział: „Ja dzisiaj zabieram cię do siebie, bo jestem królem nie z tego świata i wszystko, co czyniłeś ludziom dobrego, cokolwiek, czyniłeś Mnie samemu i Mnie spotykałeś” – opowiedział arcybiskup.

Karol Porwich/Niedziela

Reklama

– Chcemy dzisiaj stawać się takimi ludźmi, którzy nie przeliczają w miłości, w poświęceniu siebie nawzajem, bo to wszystko jest nie tylko wobec ludzi, i tych bliższych i dalszych, ale wobec samego Jezusa – zaapelował abp Depo.

Na zakończenie zacytował wiersz ks. Kazimierza Wójtowicza pt. „List do uczonych w Piśmie, w sprawie Bożego Narodzenia”:

„Możecie zgasić gwiazdę Narodzenia,

Możecie ograbić trzech śmiałków ze Wschodu

z ich darów

i odmówić im bieżących informacji

a na lekturę do poduszki

dać traktat o tolerancji i rezygnacji.

Możecie... ale Betlejem jest wszędzie

bo rodzi się Bóg Emmanuel”. 

– Czy jest w naszym sercu miejsce dla Niego? – zapytał metropolita częstochowski.

Karol Porwich/Niedziela

Po Mszy św. Alejami Najświętszej Maryi Panny przeszedł na Jasną Górę Orszak Trzech Króli zorganizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej.

– Idąc w orszaku, chcemy pokazać, że Jezus jest najważniejszy. Jest święto, które mówi, żeby popatrzeć na siebie i zapytać siebie, czy ja też Jezusowi składam dary dobrych uczynków – powiedział „Niedzieli” Dominik Gładysz.

Dla Kingi Dróżdż orszak „jest pokazaniem świadectwa, że jako młodzi ludzie jesteśmy w Kościele i chcemy w nim działać”.

Orszaki Trzech Króli w archidiecezji częstochowskiej przeszły ulicami m.in.: Truskolas, Dworszowic Kościelnych, Czarnożył, Mstowa, Radomska, Myszkowa, Konopisk, Kłobucka, Pajęczna, Lubojny, Wręczycy Wielkiej, Strzelec Wielkich, Gorzkowic, Sulmierzyc, Chorzewa, Działoszyna, Naramic, Wielunia, Włodowic, Zawiercia, Niegowej, Żarek oraz Pabianic (parafia Złoty Potok).

2024-01-06 18:52

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzej Królowie przyjechali

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Zielona Góra

Katarzyna Krawcewicz

Ulicami Zielonej Góry po raz trzynasty przeszedł dziś Orszak Trzech Króli.

Orszak wyruszył spod kościoła Najświętszego Zbawiciela, po Mszy św., której przewodniczył bp Adrian Put. Na deptaku ustawiono sceny, przy których czytane były fragmenty Ewangelii i wystawiane inscenizacje. W orszaku szły m.in. orkiestry, szczudlarze, a także aniołki, które rozdawały gwiazdy i cukierki. Dla dzieci największą atrakcją były żywe zwierzęta, zwłaszcza wielbłąd.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe oskarżenia dot. św. Jozafata Kuncewicza - protest diecezji siedleckiej

2025-01-11 09:04

[ TEMATY ]

św. Jozafat Kuncewicz

pl.wikipedia.org

Boli nas takie zakłamywanie historii. […] Szkoda, że most, który łączy, stał się znakiem podziału i fałszywych oskarżeń - napisał biskup siedlecki Kazimierz Gurda, w sprawie incydentu związanego z fałszywymi oskarżeniami dotyczącymi św. Jozafata Kuncewicza. Diecezja siedlecka opublikowała także protest w obronie prawdy historycznej o patronie diecezji siedleckiej pod którym podpisały się osoby, które reprezentują środowiska naukowe, instytucje, stowarzyszenia, bractwa, organizacje kościelne i parafie, których patronami są św. Jozafat i błogosławieni Męczennicy Podlascy, jako świadkowie jedności Kościoła.

Podczas uroczystości otwarcia nowego mostu na Krznie w Białej Podlaskiej, 20 grudnia, Kamil Haidar, syn zmarłego w 2023 r. dr. Riada Haidara, powiedział: „Pojawiły się głosy, że to ma być most świętego Kuncewicza, który w Białej Podlaskiej nigdy nie był, a jedyne czym się wsławił, to mordowaniem prawosławnych, czyli naszych przyjaciół, waszych sąsiadów i współmieszkańców”.
CZYTAJ DALEJ

Barbarzyństwo obok wiary. Czy arcybiskup Gądecki ma rację?

2025-01-11 19:03

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.

Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję