Reklama

Savoir-vivre

Gość na święta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszym, a szczególnie w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia idziemy z wizytą do rodziny lub przyjmujemy u siebie na obiedzie bliskich krewnych. Niekiedy odwiedzamy przyjaciół lub oni do nas wpadają. Rzadko kiedy w tym czasie odwiedza nas ktoś, kogo mało znamy, a i my rzadko kiedy w tym czasie odwiedzamy tych, z którymi nie łączą nas bliskie stosunki.
Może się jednak zdarzyć, że na święta (łącznie z Wigilią) trafi do nas jako gość ktoś, kto nie należy do naszych krewnych czy przyjaciół, ktoś, kogo chcieliśmy np. ustrzec przed samotnością w tym czasie, kiedy nikt nie powinien być samotny.
Jedną z podstawowych zasad savoir-vivre’u jest, i warto sobie o tym często przypominać, przykazanie: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. Wskazania etykiety to w znacznej mierze wskazania, jak realizować to przykazanie w konkretnych, typowych sytuacjach. Nie wolno zatem w taki sposób ich realizować, by poprzez nie sprawiać komuś ból czy choćby przykrość.
Święta Bożego Narodzenia to święta rodzinne, serdeczne, pełne domowego ciepła. Gościa na święta nie możemy więc traktować zbyt oficjalnie. Nie możemy na każdym kroku podkreślać, że jest gościem. Powinniśmy na ten czas wprowadzić go do naszej rodziny, nie zapominając przy tym, oczywiście, że jednak jest gościem. Trzeba go traktować ze szczególnym szacunkiem (tak np. jak babcię czy dziadka), usadzić na honorowym miejscu (z prawej strony gospodarza, gdy jest to kobieta, z prawej strony gospodyni, gdy jest to mężczyzna), zawsze jemu w pierwszym rzędzie podsuwać półmiski i nakładać potrawy.
Trzeba pamiętać o takich drobiazgach, jak np. ręcznik dla gościa w łazience.
Trzeba uważać, by rozmowa przy stole nie toczyła się wokół spraw, które znane są tylko rodzinie, bo gość poczuje się obcy i niepotrzebny.
Trzeba zrezygnować z powiedzonek, żartów i psikusów, które w naszej rodzinie są pewnym zwyczajem posiadającym swoją, nam tylko znaną historię, bo gość może ich nie zrozumieć lub źle zrozumieć.
Święta mają nas zbliżać do siebie, a nie dzielić. Nie wolno zatem poruszać przy stole takich tematów, które poróżnią nas z gościem. Jedne tematy pomijamy, ponieważ wiemy, że gość ma inne poglądy w tej mierze niż my, inne zaś dlatego, że nie wiemy, jakie poglądy gość w tej materii reprezentuje. Święta, gdy przy stole jest gość - człowiek obcy, będą bardziej uroczyste. Obecność gościa wymaga od nas bardziej ścisłego przestrzegania etykiety niż ma to miejsce zazwyczaj w rodzinnej atmosferze. My znamy wzajemnie swoją wrażliwość. Wiemy, co zgorszy naszych najbliższych, a co odbierze im np. apetyt. Wrażliwości gościa nie znamy. Jeśli zatem nie chcemy go w żaden sposób dotknąć, sprawić mu przykrości, powinniśmy ściśle przestrzegać obyczajowych reguł.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papieskie kondolencje po zawaleniu dachu dyskoteki na Dominikanie

2025-04-10 11:11

[ TEMATY ]

Watykan

kondolencje

papież Franciszek

Dominikana

PAP/EPA

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

O modlitwie Ojca Świętego w intencji ofiar zawalenia się dachu dyskoteki w stolicy Dominikany, Santo Domingo zapewnił w imieniu papieża sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin. Przesłał on w imieniu papieża telegram kondolencyjny na ręce arcybiskupa Santo Domingo Francisco Ozorii Acosty.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego zapewnił, iż papież głęboko zasmucony wiadomością o tragicznej katastrofie, która spowodowała liczne ofiary i obrażenia, modli się o wieczny odpoczynek dla zmarłych. Składa też szczere kondolencje krewnym zmarłych i życzy szybkiego powrotu do zdrowia rannym. W wyniku zawalenia się dachu klubu nocnego w Santo Domingo we wtorek wieczorem zginęło łącznie 98 osób.
CZYTAJ DALEJ

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

2025-04-10 07:13

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego krzyż nazywamy Drzewem Życia?

2025-04-11 10:31

[ TEMATY ]

książka

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Od kiedy krzyż zaczęto przedstawiać jako Drzewo Życia? Z czym jest to związane i jakie ma znaczenie? Jak słowa Pisma Świętego odnajdywać w formie przedstawianego krzyża? Wyjaśnia to w swojej najnowszej książce o. Eugeniusz Grzywacz, pijar, historyk sztuki.

Artykuł zawiera fragment książki „Krzyż. Historia odkrywana w dziejach sztuki”, wyd. eSPe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję