Reklama

„Oaza Życzliwości” ciało i ducha ratuje żywieniem

Gdy w wyszukiwarce internetowej spróbujemy odnaleźć adresy ośrodków organizujących wczasy z dietą warzywno-owocową dr Ewy Dąbrowskiej, naszym oczom ukaże się lista co najmniej kilkudziesięciu propozycji. Gdy zapytamy natomiast, o funkcjonowaniu ilu z nich Autorka diety wie, ilu ośrodkom dała swoją zgodę na jej stosowanie, ile ekip profesjonalnie przeszkoliła, a które są z nią w stałym kontakcie - to ta całkiem pokaźna lista skróci się do zaledwie kilku ośrodków

Niedziela Ogólnopolska 43/2011, str. 40-41

Archiwum „Oazy Życzliwości”

Sala gimnastyczna w przytkowickim ośrodku

Sala gimnastyczna w przytkowickim ośrodku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym miejscu nie sposób nie sięgnąć do korzeni, do miejsc, gdzie wszystko się zaczęło… Najstarszy z ośrodków - prywatny pensjonat „U Zbója” w Gołubiu na Kaszubach już 17 lat temu uruchomił wczasy zdrowotne wyspecjalizowane w oferowaniu kuracji opartej na oryginalnej oczyszczająco-odtruwającej warzywno-owocowej diecie, opracowanej i zastosowanej po raz pierwszy w 1985 r. przez adiunkta Gdańskiej Akademii Medycznej dr n. med. Ewę Dąbrowską. Dwa lata później tę samą nowoczesną dietoterapię zaoferował na wczasach zdrowotnych istniejący w tej samej miejscowości ośrodek „Wald-Tour”, zaś w październiku 2000 r. leczenie dietą rozpoczął Ośrodek Wczasowo-Rehabilitacyjny „Sofra” w Mielnie-Unieściu. Wszystkie trzy ośrodki wczasów zdrowotnych zapewniają kuracjuszom fachową opiekę medyczną i profesjonalne zajęcia ruchowe. Bezsprzecznymi atutami tych miejsc są obecność dr Dąbrowskiej na każdym z turnusów oraz prowadzone przez nią wykłady popularnonaukowe, których treścią są najnowsze trendy we współczesnej światowej dietoterapii.

Nowy ośrodek

Reklama

Nowym ośrodkiem kuracji, która ratuje ciało i ducha żywieniem, jest otworzony półtora roku temu w ramach działającej już wcześniej Fundacji „Oaza Życzliwości” ośrodek wczasowy o tej samej nazwie w Przytkowicach k. Kalwarii Zebrzydowskiej.
U progu swojej działalności Fundacja wyznaczyła sobie kilka zasadniczych celów, którymi do dziś się kieruje. Wśród nich są: tworzenie środowisk wzajemnej życzliwości, wspieranie młodzieży we wszechstronnym rozwoju, ochrona młodego pokolenia przed nałogami i innymi zagrożeniami, a także ochrona i promocja zdrowia. To właśnie w ramach tego ostatniego punktu w malowniczej okolicy, z dala od wielkomiejskiego gwaru wybudowano dom Fundacji, którego celem stało się wprowadzenie dietoterapii według dr Ewy Dąbrowskiej. W tym celu kadra kierownicza oraz personel gastronomiczny zostali fachowo przeszkoleni.
Profesjonalnie przygotowani, pełni zapału, z aprobatą Autorki diety i w kontakcie z nią, wystartowali w marcu 2010 r. Sama zaś Fundacja, która dała początek dziełu, dochód z powyższej działalności, zgodnie ze statutem, przeznacza m.in. na wsparcie dzieci i młodzieży z rodzin potrzebujących oraz na pomoc osobom starszym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Człowiek człowiekowi człowiekiem

Reklama

Dom Życzliwości w Przytkowicach otaczają ponad cztery hektary łąk i lasów należących do Fundacji. Bezpieczna okolica, sąsiedztwo natury, a przede wszystkim wszechobecna cisza - to doskonałe warunki do zatrzymania się, refleksji, pracy nad sobą, do odnowienia ducha i ciała. Usytuowanie domu w otoczeniu przyrody sprawia, że jest to także doskonałe miejsce na rekolekcje, konferencje czy szkolenia. Stąd wszędzie jest blisko! Ośrodek zlokalizowany jest w dogodnym miejscu, zaledwie 35 km od Krakowa, 17 km od Wadowic, 6 km od Kalwarii Zebrzydowskiej.
Naczelna zasada wczasów zdrowotnych wyraża się w stwierdzeniu, że atmosferę tworzą ludzie - nie reguły. Dlatego priorytetem gospodarzy domu stało się wyzwanie, aby każdy gość czuł się w tym miejscu jak we własnym domu. Atmosfera domowego ogniska jest bowiem fundamentalnym warunkiem szeroko pojętego odpoczynku i regeneracji. Gdyby sformułować jakąkolwiek obowiązującą regułę, byłaby to życzliwość zdefiniowana parafrazą znanej sentencji: „Człowiek człowiekowi człowiekiem”. „Oaza Życzliwości” jest więc miejscem oferującym warunki oraz środki służące naładowaniu życiowych baterii, tak aby każdy wędrowiec, powracając na swój szlak codzienności, odnalazł siły i motywację do dalszej życiowej wędrówki.
Wysoką jakość usług licznie potwierdzają usatysfakcjonowani z pobytu kuracjusze, którzy obiecują powrót na kolejne turnusy. - Cieszymy się również wysoką skutecznością stosowanej u nas diety, odnotowując niemal w każdym przypadku znaczną poprawę samopoczucia, spadek masy ciała, poprawę wyników badań, znacznie młodszy wygląd i odzyskiwaną radość życia - zaznacza Agnieszka Klapińska, sekretarz Fundacji.

Jak w prawdziwej oazie

„«Oaza Życzliwości» - to miejsce, gdzie spotkaliśmy się z życzliwością i serdecznością ludzi prowadzących ośrodek, gdzie zrodziła się życzliwość pomiędzy wszystkimi przebywającymi na turnusie, gdzie odzyskaliśmy wewnętrzny spokój, sprawność fizyczną. Przepyszne jedzenie dodało energii i oczyściło nasz organizm. Zajęcia ruchowe usprawniły nas fizycznie, tutaj oczyściliśmy dusze, a także odzyskaliśmy równowagę wewnętrzną. Tutaj sprawdza się powiedzenie: «Uśmiechnij się, a świat uśmiechnie się do Ciebie». Dopełnieniem jest przepiękna okolica, która zapewnia spokój, a niezapomniane widoki i przyroda dostarczają radości dla oczu i miłości dla serca” - napisali w Księdze Gości kuracjusze przebywający na jednym z turnusów w „Oazie Życzliwości”.
Wspomniana Księga to już potężny buch. Zadowoleni goście poprzez kolejne wpisy wyrażają wdzięczność całemu personelowi za życzliwość, dobroć serca, za uśmiech i pogodę ducha, bo dzięki tym walorom rzeczywiście ludzie czują się tu jak w rodzinie. Wracają odprężeni, wypoczęci, sprawniejsi fizycznie i bardzo zadowoleni.
I ja przychylam się w pełni do tych wszystkich życzliwych słów i serdeczności, gdyż życzliwość w przytkowickiej oazie rzeczywiście przeszła moje oczekiwania. Załoga oddana kuracjuszom bez reszty, żywienie na medal, a liczne pokazy i prelekcje były niezwykle pouczające i urozmaicały pobyt.

Na wzór wiodących w Polsce

Choć przytkowicka „Oaza Życzliwości” to najmłodszy ośrodek stosujący leczenie żywieniem według dr Dąbrowskiej, to jednak ma wszelkie dane ku temu, by zbudować tradycję na wzór wiodących w kraju ośrodków na Pomorzu i Kaszubach. Być może kiedyś nawet jak mieleńska „Sofra” otrzyma tytuł „diamentowego”. Powód? Kontakt z Autorką diety, profesjonalna promocja zdrowego żywienia, wszechstronny, dynamiczny rozwój diet zdrowotnych, poszerzanie oferty hotelowej i rekreacyjnej oraz wciąż rosnąca liczba usatysfakcjonowanych kuracjuszy, nade wszystko zaś ratunek dla ciała i ducha.

2011-12-31 00:00

Oceń: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Michała Archanioła

[ TEMATY ]

nowenna

św. Michał Archanioł

Agata Kowalska

Nowennę do św. Michała Archanioła rozpoczyna się 20 września i odmawia przez kolejne 9 dni aż do święta świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała (29 września).

Nowennę odmawia się w następujący sposób:
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję