Reklama

W obronie programu Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Pospieszalski powiadomił o zdjęciu z ramówki telewizyjnej Jedynki z końcem lutego 2011 r. jego programu „Warto rozmawiać”. Jednocześnie na styczeń i luty 2011 r. program „Warto rozmawiać” został przesunięty ze środy na wtorek na godz. 23. 20. Paweł Paluch, członek zarządu TVP, który oficjalnie przekazał decyzję o likwidacji programu, argumentuje to względami marketingowymi i niezadowalającą oglądalnością.
- Opowieści o tym, że spada audytorium mojego programu, nie przyjmuję do wiadomości - mówi dla KAI Jan Pospieszalski - gdyż podczas ostatnich kilkunastu miesięcy miejsce programu w ramówce zmieniano ośmiokrotnie, w tym raz - antenę z Dwójki na Jedynkę. Red. Pospieszalski wskazuje, że prawdopodobnie jedną z przyczyn likwidacji programu „Warto rozmawiać” mógł być tzw. raport Jacka Snopkiewicza, osoby z układu PZPR-owskiego.
Autor programu „Warto rozmawiać” otrzymuje wiele listów i e-maili z poparciem. Przesyłają je ludzie różnych opcji ideowych, m.in. prof. Wojciech Sadurski czy Zbigniew Hołdys. Głosy wsparcia red. Pospieszalski otrzymuje od kolegów dziennikarzy, ale też od kapłanów, ludzi nauki i od zwykłych widzów z Polski oraz ze środowisk polonijnych, także od byłych działaczy „Solidarności”. Z protestem przeciwko likwidacji programu „Warto rozmawiać” wystąpiło m.in. Stowarzyszenie Godność, zrzeszające na Wybrzeżu byłych działaczy „Solidarności” i więźniów politycznych z lat 1980-89.
Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy przesłało do wiadomości „Niedzieli” swoje oświadczenie w sprawie skandalicznego wyrzucenia z ramówki TVP1 programu „Warto rozmawiać”. W oświadczeniu czytamy: „Redaktor Pospieszalski od dawna był szykanowany za to, że nie dopasował się do obowiązującego nie tylko w mediach prywatnych, ale także w TVP nurtu politycznej poprawności. Eskalacja krytyki spotkała prowadzącego program «Warto rozmawiać» zwłaszcza po współrealizowanym przez niego dokumencie «Solidarni 2010» oraz po zeszłorocznych zmianach personalnych, jakie zaszły we władzach TVP”.
Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wyraża solidarność również z innymi dziennikarzami w Polsce, którzy tracą swoje programy, stanowiska czy pracę „ze względu na traktowaną przez nich poważnie rzetelność dziennikarską rozumianą jako służba Prawdzie”.

(Red.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców - "Bóg, Honor i Ojczyzna to są nasze wartości"

2025-01-11 17:30

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Choć na co dzień reprezentują różne kluby to łączy ich wiara i miłość do Ojczyzny. Dziś na Jasnej Górze kibice z całej Polski proszą o pokój i jedność w narodzie. 17. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców odbywa się pod hasłem „Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno”. Uczestnicy pamiętali o św. Janie Pawle II, którego 20. rocznica śmierci przypada w tym roku, ale także o ważnych wydarzeniach: 1000. rocznicy koronacji króla Bolesława Chrobrego i 80 lat od zakończenia II wojny światowej.

Podziel się cytatem Łukasz z Miejskiego Klubu Sportowego „Sandecja” Nowy Sącz zauważył, że dla Maryi i Ojczyzny kibice są zawsze razem. - Kochamy Matkę Bożą i kochamy nasz kraj, dlatego tutaj jesteśmy. Polska może zawsze na nas liczyć - powiedział. Jak zaznaczył, ich zadaniem szczególnie teraz jest pamięć o polskich bohaterach i to starają się robić. Dodał, że dziś prosi, aby ludzie nie odchodzili od Boga, bo bez Niego nasz naród nie ma szansy przetrwać.
CZYTAJ DALEJ

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

Strefy wolne od dzieci. Dlaczego normalizujemy takie postawy?

2025-01-12 20:01

[ TEMATY ]

dzieci

Fot.canva

Jako ludzie jesteśmy dziwni. Z jednej strony bowiem mamy możliwości, by robić rzeczy piękne, wzniosłe, bohaterskie, ubogacające świat wokół i świadczące o Bożej iskrze w nas, a z drugiej – jesteśmy zdolni do robienia największych głupot, od których „ręce opadają” i wkładania sobie samym „kijów w szprychy”.

Kiedy zajrzymy do Księgi Rodzaju i sprawdzimy, jakie były pierwsze słowa Pana Boga do człowieka, z zaskoczeniem możemy przeczytać, że powiedział On: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28). Rozumiecie – Bóg stworzył niebo i ziemię, puścił w ruch planety, porozpalał gwiazdy, poukładał je w galaktyki, powtykał gdzieniegdzie czarne dziury, rozpędził komety, plotąc za nimi warkocze, napełnił wodą zagłębienia na Ziemi i wybrzuszył Himalaje, potem stworzył rośliny i zwierzęta, tchnąc w nie życie, a na końcu człowieka, ukoronowanie stworzenia. Kosmiczny spektakl życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję