Słynny skrzypek Henryk Wieniawski (+1880) nie mógł wytrzymać okrutnego rzępolenia ulicznego grajka - żebraka. Odebrał mu instrument i sam zaczął na nim grać. Pieniądze posypały się do kapelusza. Wirtuoz zebraną kwotę oddał żebrakowi z radą, by się trochę poduczył. Następnego dnia grajek stał w tym samym miejscu, poprawy w grze nie było, lecz obok kapelusza pojawił się napis: „Uczeń Henryka Wieniawskiego”.
(R.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu