Reklama

III Chrześcijański Tydzień Społeczny

Niezależny i samorządny naród

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hasło „Niezależny i samorządny naród. Polskie społeczeństwo XXX lat po powstaniu «Solidarności»” rozwinięto, omawiając przywróconą wtedy zasadę pomocniczości. Miejscem spotkania była Sala BHP w Gdańskiej Stoczni, gdzie - jak mówił prof. Rocco Buttiglione - bieg historii został odwrócony.
Miało się ono odbyć w maju z udziałem śp. Macieja Płażyńskiego, założyciela Fundacji Pomorskiej, która jest współorganizatorem III Chrześcijańskiego Tygodnia Społecznego. Nic więc dziwnego, że jemu była dedykowana ta konferencja, że do jego myśli i działań nawiązywano podczas obrad, jego wspominano w piątkowy wieczór i w jego intencji modlono się w bazylice Mariackiej w niedzielne południe. Skromny, ponad podziałami, cieszący się ogromnym zaufaniem społecznym, u którego słowa pokrywały się z czynami. Abp Henryk Muszyński stwierdził wręcz, że przyjął zaproszenie ze względu na ten właśnie patronat. A mówił zebranym o zasadzie pomocniczości w katolickiej nauce społecznej, która łączy się ściśle z zasadą solidarności, ale jest pojęciem szerszym. Wielokrotnie odwoływał się do Jana Pawła II, „bez którego nie byłoby nas dziś w tym miejscu”. Miejscu, w którym „unosi się duch historii, coś, co nas zobowiązuje” - jak wcześniej zauważyła Roswitha Gottbehüt, sekretarz generalna Europejskiego Centrum ds. Pracowniczych, a Janusz Śniadek, b. przewodniczący KK NSZZ „Solidarność”, witając gości, mówił o „swoistym sacrum”.
Ta sala - niedawno odrestaurowana, z planszami, zdjęciami i dokumentami z czasów solidarnościowych zmagań - gościła w pierwszy listopadowy weekend ok. 250 osób, budujących sprawiedliwość społeczną w swoim otoczeniu. Przedstawicieli różnych ruchów, inicjatyw, grup nieformalnych, nie tylko z Polski, ale także z Czech, Słowacji, Słowenii, a nawet z Filipin. Wśród wykładowców znalazło się wielu utytułowanych znawców poruszanej problematyki, m.in. prof. Buttiglione, filozof, polityk, wiceprzewodniczący Izby Deputowanych Parlamentu Włoskiego, czy ks. prof. Alfred Wierzbicki z KUL-u. Ich głos na temat „Chrześcijanie i demokracja - współczesne wyzwania” był mocnym akcentem na początku obrad. Gość z Włoch, który kurtuazyjnie odczytał swoje wystąpienie po polsku, zmierzył się z trudnymi pytaniami dotyczącymi aborcji, miejsca krzyża w życiu publicznym i homoseksualizmu. Ks. Wierzbicki mówił o porządku wartości w demokracji, o solidarności w nauczaniu polskiego Papieża, ale też o współczesnych polskich niebezpiecznych podziałach, wynikających z emocjonalizacji świadomości.
Były też tematy budzące kontrowersje, jak „Etyczny wymiar życia publicznego w Polsce po 1989 roku” - próbę bilansu podjęli m.in. o. Ludwik Wiśniewski, dominikanin, senator Piotr Andrzejewski i prof. Andrzej Zybertowicz.
Program był bardzo bogaty i napięty, choć nieobecność takich osób, jak Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej, czy Waldemar Pawlak, minister gospodarki i przewodniczący Komisji Trójstronnej sprawiała, że wiele ocen trafiało w próżnię. A były one bardzo pesymistyczne. „Coraz mniej mamy wiary, że jesteśmy partnerem” - mówił Janusz Śniadek w odniesieniu do niezrealizowanych uchwał podjętych w Komisji Trójstronnej, czego wynikiem jest pogłębiająca się bieda. „Do marca 2009 r. miał być przygotowany program prorodzinny - przypominał Antoni Szymański, wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia - tymczasem we wszystkich istotnych wskaźnikach finansowego wsparcia rodziny Polska zajmuje ostatnie miejsce w Europie”.
Smutne konstatacje dotyczyły też naszej podmiotowości i wspólnotowości. Dane przytoczone przez Waldemara Bartosza, przewodniczącego komitetu programowego i przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Regionu Świętokrzyskiego, mówią same za siebie: jedynie ok. 10 proc. Polaków należy do jakiejkolwiek organizacji, a 80 proc. deklaratywnie mówi, że bez pieniędzy nie podejmie żadnej pracy na rzecz innych. Kryzys wolontariatu, do tego słaba aktywność wyborcza; jesteśmy obserwatorami, a nie uczestnikami gry. À propos gry, to od senatora Piotra Andrzejewskiego usłyszałam, że mentalność obywatelską zastąpiła mentalność boiska. Może rzeczywiście, gdyby z takim samym zaangażowaniem jak budowę „orlików” wspierać wolontariat, to nie byłoby kryzysu uczestnictwa i chowania się w kryjówkach, o czym tak wiele mówiło się w historycznej Sali BHP.
Tym bardziej potrzebna jest tego rodzaju promocja zaangażowania społecznego, taka płaszczyzna dialogu na rzecz dobra wspólnego, na której mogą się spotkać osoby z tak różnych pól aktywności, jak np. Fundacja Rozwoju Sztuki „Dei Gratia” i Polska Organizacja Bezrobotnych. I chwała za to przewodniczącemu komitetu organizacyjnego TS Tomaszowi Różniakowi, prezesowi Europejskiego Domu Spotkań Fundacji Nowy Staw, który ponad 3 lata temu wraz z innymi osobami podjął tę inicjatywę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron polskiej niepodległości

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Marcin

Święty Marcin (XV w.)/ pl.wikipedia.org

Św. Marcin z Tours, biskup

Św. Marcin z Tours, biskup

Był najpierw żołnierzem, potem biskupem.

Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Gdy miał 15 lat, wstąpił do armii Konstancjusza II. Jako żołnierz Marcin oddał połowę swej opończy żebrakowi, który prosił o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, odziany w ten płaszcz, mówiący do aniołów: „To Marcin okrył mnie swoim płaszczem”. Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko; miał wtedy ok. 20 lat. W jednej z katechez Benedykt XVI powiedział: „Miłosierny gest św. Marcina wynika z tej samej logiki, która skłoniła Jezusa do rozmnożenia chlebów dla zgłodniałych rzesz, a przede wszystkim do dania samego siebie jako pokarmu dla ludzkości w Eucharystii, będącej najwyższym znakiem miłości Boga, Sacramentum caritatis. Jest to logika dzielenia się z innymi, która w autentyczny sposób wyraża miłość bliźniego”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: władza, to służba, a nie obłudne czerpanie korzyści

O tym, aby sprawowanie władzy odbywało się z poświęceniem i w duchu służby, a nie w sposób wyniosły i obłudny, który służy wykorzystaniu i upokarzaniu innych ludzi, mówił Papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański.

Podczas niedzielnego spotkania z pielgrzymami zebranymi na Placu św. Piotra, Ojciec Święty, nawiązując do Ewangelii, zwrócił uwagę na obłudę i nieuczciwość niektórych uczonych w Piśmie i zachęcił, by ich postawa stała się punktem wyjścia do rachunku sumienia dla każdego człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Po 44 latach odchodzi charyzmatyczny kaznodzieja Domu Papieskiego

2024-11-10 22:01

[ TEMATY ]

Watykan

flickr.com

Po 44 latach na emeryturę odchodzi charyzmatyczny kaznodzieja Domu Papieskiego włoski kapucyn kardynał Raniero Cantalamessa. Watykan poinformował w sobotę, że papież Franciszek mianował nowym kaznodzieją zakonnika Roberto Pasoliniego.

Ojciec Cantalamessa zaczął pełnić funkcję kaznodziei Domu Papieskiego w 1980 roku, a więc w pierwszych latach pontyfikatu św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję