Reklama

Dębowiec - polskie La Salette

Niedziela Ogólnopolska 38/2010, str. 23

Bożena Sztajner/Niedziela

Sanktuarium w Dębowcu

Sanktuarium w Dębowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno sobie wyobrazić tę malowniczą miejscowość Pogórza Jasielskiego bez księży misjonarzy saletynów, bez sanktuarium Matki Bożej Pojednawczyni Grzeszników. 100-letnia obecność zakonników w Dębowcu zapisała się złotymi zgłoskami w historii zgromadzenia, miasteczka, ale nade wszystko tworzyła na ziemiach polskich ośrodek kultu Saletyńskiej Matki.

Polska kolebka Saletynów

Saletyni przybyli do Polski w 1902 r., ostatecznie osiedli w Dębowcu na resztówce, części majątku austriackiego ministra hr. Floriana Ziemiałkowskiego, w dworze Zborowskich. Te dobra zakupił w 1910 r. ks. Salomon Schalbetter. Do nowej fundacji z ks. Salomonem przybyli ks. Eugeniusz Picard, ks. August Gauthier i br. Edward Meichtry. Już we wrześniu 1910 r. rozpoczęto budowę macierzystego domu zakonnego w Dębowcu. Po roku w mury nowego klasztoru saletyni przenieśli Małe Seminarium z Puźnik.
Wiek XX to jednak czas burzliwy. Klasztor podczas I wojny był kwaterą wojsk legionowych płk. Józefa Hallera, dwukrotnie - koszarami wojsk rosyjskich oraz austriackich. W międzywojniu Saletyni przeżywali rozkwit. Powstawały kolejne dzieła: pierwszy polski nowicjat w Dębowcu (1916 r.), który nadal służy formacji kolejnych pokoleń saletyńskich nowicjuszy; w Starym Domu otwarto Wyższe Seminarium Duchowne; powstała kalwaria saletyńska, drukarnia i wydawnictwo zgromadzenia; rozpoczęto budowę pierwszego na ziemiach polskich kościoła pw. Matki Bożej Saletyńskiej, który po latach uzyskał tytuł „sanktuarium”.
Godna uznania jest bohaterska postawa kapłanów zaangażowanych w konspirację w latach okupacji niemieckiej. Dębowiecki klasztor był wówczas kwaterą niemiecką, ale również kanałem przerzutowym przez granicę. Z inicjatywy ks. dr. Józefa Szczepańskiego organizowano tajne nauczanie.
Wiosna 1945 r. nie oznaczała dla klasztoru powrotu do normalności. Władze Polski Ludowej dokonały konfiskaty drukarni zakonnej. Represje reżimu stalinowskiego boleśnie dotknęły saletynów i ich klasztor w latach 1950-80. Był to czas grabieży majątku, podpaleń, zamknięcia wydawnictwa, bo cenzura np. - jak uzasadniano - nie akceptowała okładki z Płaczącą Panią, „bo nad czym może płakać Matka Boża w Polsce Ludowej”.
Lata 90. to odzyskiwanie utraconych dóbr przez zgromadzenie i największe wydarzenie dla sanktuarium - koronacja słynącej łaskami figury Saletyńskiej Pani (1996 r.).
Rok 2010 to Rok Jubileuszowy - rok dziękczynienia za wiek istnienia pierwszego saletyńskiego sanktuarium na ziemiach polskich i zakorzenienia tutaj orędzia z La Salette.

U Pojednawczyni Grzeszników

Czczona w Dębowcu koronowana figura Matki Bożej Saletyńskiej znana jest też pielgrzymom jako Pojednawczyni Grzeszników. Do największych propagatorów orędzia i kultu Pani z La Salette należeli jedni z pierwszych dębowieckich saletynów: ks. Michał Kolbuch oraz ks. Andrzej Skibiński. Zainicjowane przez nich dzieła kontynuowane są do dziś. Jedną z najstarszych form kultu są odpusty. Dużą popularnością wśród pielgrzymów cieszy się nieustająca nowenna do Matki Bożej (każda środa, godz. 17.30), a setki próśb składanych w kaplicy, jak i przysyłanych elektronicznie, świadczą o szerokim gronie czcicieli, sięgającym poza granice kraju. Praktykowana jest też adoracja wynagradzająca w każdą 3. niedzielę miesiąca. Z tym miejscem związana jest też idea pielgrzymowania. - Co roku nawiedza sanktuarium ok. 700 grup, nie licząc indywidualnych pątników czy coraz bardziej popularnych rodzinnych pielgrzymek. Sanktuarium, kalwaria, droga różańcowa sprzyjają modlitwie. Osoby poszukujące rekolekcji, pomocy duchowej znajdą ją w Centrum Pojednania, Apostolstwie Rodziny Saletyńskiej czy w ofercie rekolekcyjnej - mówi ks. Roman Grądalski, kustosz sanktuarium. Cuda, jakich doświadczają pielgrzymi, to nie tylko uzdrowienia fizyczne, ale - jak podkreśla Ksiądz Kustosz - nade wszystko doświadczenie wewnętrznej przemiany, niejako obmycie się we łzach Matki z La Salette, i pojednanie ze sobą, z Bogiem, odkrycie na nowo sensu istnienia. U stóp Pojednawczyni Grzeszników wielu pątników dębowieckich w dobie zatracenia poczucia grzechu, odrzucenia Dekalogu, atakach libertynizmu, odnajduje na nowo drogę do Jezusa. I to są największe cuda Dębowca!
Zapraszamy więc do sanktuarium, zwłaszcza w Roku Jubileuszowym. Oto program uroczystości 16-19 września: w czwartek - spotkanie chorych i służby zdrowia, w piątek - dzień saletyński i modlitwy o powołania, w sobotę gromadzą się kandydaci do bierzmowania i ich najbliżsi, a wieczorna Msza św. stanowi inaugurację roku dziękczynienia za 100 lat obecności Misjonarzy Saletynów w Dębowcu. 19 września Sumie odpustowej o godz. 11 przewodniczy abp Mieczysław Mokrzycki z Lwowa - zaproszenie Arcybiskupa Lwowskiego jest nawiązaniem do pobytu księży saletynów w Puźnikach. Szczegóły na stronie: www.sanktuarium.saletyni.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Judasz zdradził?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Środa, 16 kwietnia. Wielki Tydzień
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

W.Brytania/ Sąd Najwyższy: definicja prawna kobiety odnosi się do płci biologicznej

2025-04-16 13:46

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

płeć

Adobe Stock

Sąd Najwyższy w Londynie ogłosił w środę, że definicja prawna kobiety odnosi się do płci biologicznej. Tym samym zajął stanowisko w sporze szkockich aktywistów z rządem Szkocji, który w uchwalonej ustawie do definicji kobiety włączył osoby transpłciowe z certyfikatem uzgodnienia płci.

Pod budynkiem sądu zgromadził się tłum oczekujących na wyrok. Wielu aktywistów trzymało transparenty z hasłami takimi jak "Kobiety to dorosłe ludzkie samice" i "Mężczyzna nie może być lesbijką".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję