Kolejne studium pokazuje związek między wiarą a zdrowiem. Włoscy naukowcy z Pizy jako pierwsi zbadali tę zależność wśród pacjentów klinik transplantologicznych. Praktycznie cała włoska prasa cytowała depeszę rodzimej agencji ANSA.
Zależność, jaką odkryli włoscy naukowcy, jest znacząca. Badaniem objęto pacjentów, którzy poddali się zabiegowi przeszczepu organów w ostatnich czterech latach. Wyniki były zaskakujące. Wyszło czarno na białym, że wiara w Boga trzyma przy życiu. Wśród osób wierzących aż 93,5 proc. pomyślnie przeszło zabieg transplantacyjny i późniejszą rekonwalescencję. W przypadku pacjentów niewierzących ten wskaźnik wyniósł jedynie 79,5 proc. - Innymi słowami - komentuje wyniki badania ANSA - śmiertelność wśród pacjentów niewierzących w Boga była trzykrotnie większa niż tych, którzy do wiary się przyznawali - od 20,5 do 6,6 proc. Statystycznie rzecz biorąc, to spora różnica - podkreślają naukowcy.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu