Reklama

Ból i pamięć Katynia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Jasnej Górze spotkali się ludzie, dla których słowa: Katyń, Miednoje, Ostaszków, Kozielsk nie są jedynie nazwami z podręczników historycznych, o których powinien wiedzieć średnio wykształcony Polak, ale bolesną rzeczywistością, która mimo upływu lat ciągle dopomina się o prawdę. O Katyniu znów stało się głośno za sprawą niedalekiej 70. rocznicy mordu, perturbacji z zaproszeniem dla polskiego Prezydenta oraz tzw. Białoruskiej Listy Katyńskiej. Na Jasnej Górze członkowie Fundacji „Golgota Wschodu”, Instytutu Pamięci Narodowej i Częstochowskich Rodzin Katyńskich oprócz komentowania zdarzeń bieżących apelowali o skupienie się nad pamięcią o pomordowanych na Wschodzie, a nade wszystko nad postacią legendarnego orędownika prawdy o Katyniu - ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego. Ten kandydat do Pokojowej Nagrody Nobla, który odszedł do Pana w 2007 r., człowiek honoru i wielkiej kultury, postać o wielkim sercu, łagodności i dobroci - stał się bohaterem III Międzynarodowej Konferencji „Prawda, Pamięć, Tożsamość Katynia i Golgoty Wschodu”.
Spotkanie uczestników konferencji, głównie - choć nie tylko - członków Rodzin Katyńskich i pomordowanych na terenach dawnego ZSRR, rozpoczęło się od modlitwy w Kaplicy Cudownego Obrazu. Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak, sporą część homilii poświęcając kwestiom zbrodni i przebaczenia oraz poszukiwania prawdy, które w konsekwencji powinny doprowadzić do tworzenia klimatu miłości, a nie zemsty.
Sama konferencja miała miejsce w jasnogórskiej Auli Jana Pawła II. Organizatorom udało się zaprosić naprawdę zacne grono prelegentów. A w fotelach auli zasiedli m.in. generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski, przeor Jasnej Góry o. Roman Majewski, duszpasterz Częstochowskich Rodzin Katyńskich ks. Franciszek Dylus, b. marszałek Sejmu Marek i Jurek i wielu innych gości.
Pojawiło się także sporo młodych ludzi, co cieszy i pozwala wierzyć, że dzieło, o które walczył ks. Peszkowski, nie idzie w zapomnienie.
Jeśli tego dnia w jasnogórskiej Auli Jana Pawła II jakimś przypadkiem znalazł się ktoś, kto postaci kapelana Rodzin Katyńskich nie znał, musiał poczuć podziw dla osoby, o której niezwykłym życiu i misji mówiło tak wielu ludzi. Podziw, bo coraz mniej wokół nas ludzi tej klasy. Szlachcic z urodzenia, ułan, harcerz, oficer Armii Andersa, który w Indiach opiekował się 16 tys. polskich sierot, wieloletni duszpasterz i podpora Polonusów za Atlantykiem, niezmordowany orędownik prawdy o Katyniu. Życie poświęcił spłacaniu długu za ocalenie z mordu w Katyniu - ale nie był to dług stanowiący ciężar, raczej nadający sens istnieniu. Jego życie podzielone na epizody, na epoki, omawiali świeccy i duchowni, wśród nich o. Jacek Salij, Marek Jurek, prokurator Małgorzata Kuźniar-Plota z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przy IPN, historyk z IPN Witold Wasilewski czy konsul generalny w Moskwie w latach 1990-96 Michał Żórawski. Życie dzielnego kapłana pokazywano w wielu ujęciach i kadrach, co pozwoliło ujrzeć wiele aspektów osobowości ks. Peszkowskiego - jego zafascynowanie Bogiem, człowiekiem, historią, pragnieniem prawdy.
Konferencja miała niewątpliwie także tę zaletę, że oprócz przypominania postaci niezwykłego kapłana pozostawiła pytanie o dalszy ciąg misji, której poświęcił życie. I wydaje się, że misja ta trafiła w dobre ręce - że „sprawa katyńska” nie zostanie zapomniana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: z głębokim bólem przyjąłem informację o śmierci 7-letniej Amelki, która zginęła w Tarnopolu

2025-11-21 22:42

Adobe Stock

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Podziel się cytatem Także rzecznik rządu Adam Szłapka napisał o śmierci polskiej dziewczynki. „Nie ma żadnych wątpliwości: wróg jest na Kremlu. Czy potrzeba lepszego dowodu?” – zaznaczył Szłapka.
CZYTAJ DALEJ

Św. Cecylia - patronka muzyki kościelnej

Niedziela płocka 46/2003

[ TEMATY ]

św. Cecylia

pl.wikipedia.org

22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości. Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską. Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz, że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz, że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana. Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła. Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”. Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki. Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki. Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy. W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r. Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
CZYTAJ DALEJ

Śpiewać każdy może

2025-11-22 08:00

Archiwum prywatne

Występ szkolnych chórów w Dworku im. Fryderyka Chopina w Dusznikach-Zdroju

Występ szkolnych chórów w Dworku im. Fryderyka Chopina w Dusznikach-Zdroju

Nie od dziś wiadomo, że muzyka przynosi wiele różnorodnych korzyści, co potwierdzają wykonawcy i odbiorcy dzieł muzycznych. Muzyka wpływa na rozwój osobisty, pomaga w komunikacji i integracji społecznej, łagodzi obyczaje, jest formą modlitwy.

Patronka śpiewu i muzyki kościelnej św. Cecylia podczas swojej męczeńskiej śmierci śpiewała Bogu w sercu. Zaś św. Augustyn przekonywał, że modlitwa śpiewem jest szczególnie miła Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję