Reklama

Na leśnych mogiłach powstańców 1863 roku

Niedziela Ogólnopolska 6/2010, str. 36

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego roku 22 stycznia Polacy i Litwini powracają - mają święty obowiązek - do wspaniałej karty wspólnej historii. Rocznica wybuchu Powstania Styczniowego 1863 r. powinna prowadzić współczesnych mieszkańców Litwy ku źródłom szczerej więzi i jedności, która czyniła w XIX wieku i czyni w wieku XXI „wolność naszą i waszą”. Konstytucję tej pokojowej i nieśmiertelnej idei „suwerenności” i „obrony wolności” oba narody przypieczętowały przede wszystkim mogiłami tysięcy poległych w latach 1863-64 i w konsekwencji „ducha niepodległościowego zrywu” - setkami tysięcy zesłanych na Syberię, w głąb mroźnej carskiej Rosji.
Wprost ze szpitala po operacji obojczyka, z ufnością w pomoc Bożą, udałem się z młodzieżą harcerską i studencką Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej tym razem w rejon święciański, by na mogiłach powstańczych 1863 r. móc sprawować Mszę św., uczynić „poległym powstańcom” patriotyczne święto, zapalić biało--czerwone znicze i nucić pieśni. Trzeba nieraz wszystko zostawić, by napełnić siebie nową myślą i miłością. Życie powstańców „wieczną miłością” płonie dla nas, bo jesteśmy ich Ojczyzną, nieprzemijającym sensem przelanej krwi.

Krew ich na straży wolności Obojga Narodów

Dotarliśmy z Wilna przez Święciany nad rzeczkę Łukna, ok. 15 km na północny zachód od Nowych Święcian, w okolicy wsi Antoledzie (Antaliede). Jeziora i lasy okryte śniegiem. Tam do dziś zachował się mały cmentarz polskich powstańców poległych w 1863 r. Dwie mogiły usytuowane ok. 250 m od siebie, idąc leśną dróżką - w pierwszej pochowano dwóch, a druga jest zbiorową mogiłą jedenastu powstańców. Łatwo trafić, gdyż 5 km wcześniej pojawiają się małe „drogowskazy 1863 r.”. W tym lesie 21 maja 1863 r. rozegrała się zwycięska dla Polaków bitwa między powstańczą grupą dowódcy Albertyńskiego, liczącą 380 ludzi, a rosyjskim oddziałem złożonym z 3 rot piechoty i 60 kozaków pod komendą płk. Półtorackiego. Z notatek wiedziałem, że obydwa groby mają pomniki wraz z tablicami w języku polskim, ufundowanymi przez 3. kompanię graniczną 20. Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza w 1932 r. Po odśnieżeniu zobaczyliśmy, że tamtych tablic już nie ma, zostały „wyrwane”, a w ich miejsce wstawiono małe tablice w języku litewskim. Cieszy, że mogiły są otoczone niskim drewnianym płotkiem. Lecz znów pojawia się bolesne pytanie, kiedy skończy się na Litwie epoka fałszowania historii i okłamywania szczególnie młodego pokolenia?

Czekali latami na Mszę św. pośród brzóz...

Przebieg bitwy w tym miejscu mamy dobrze zobrazowany w pracy Janiny Jakubianiec-Czarkowskiej „Powstanie 1863 roku w powiecie święciańskim”, wyd. z 1934 r., gdzie opisana jest historia powstania w okolicach Święcian i zamieszczona lista 224 nazwisk osób biorących udział w powstaniu 1863 r. w powiecie święciańskim, w którym rozpoczęło się w ogóle powstanie na Litwie przeciwko Rosjanom. W opisie bitwy czytamy: „Na miejsce do walki obrano teren pokryty zaroślami i otoczony błotnistą i grząską rzeczką Łukną. (...) o 7 rano, 21 maja, zauważono zbliżającego się w tyralierce nieprzyjaciela, którego, gdy zbliżył się na odległość 20 kroków, przyjęto rzęsistym ogniem. Trzykrotnie próbowali Rosjanie zdobyć obóz, ale dzielna postawa powstańców zniweczyła wysiłki żołnierzy. (...) powstańcy z okrzykiem «hurra» rzucili się z taką brawurą na nacierające szeregi, że nieprzyjaciel zaczął się cofać i przyparty do błota musiał ratować się ucieczką (...)”. Msza św. za nich i za Ojczyznę, daleko od cywilizacji...
Bardzo cenię sobie każdy przyjazd w rejon święciański, ogromnie bogaty w wydarzenia historyczne i zabytki. Ileż ciekawych postaci wydała ta ziemia! I dlatego na groby 13 powstańców udało się z wielkim oddaniem 13 osób, bo chodzi o to, by nie zatracić idei wolności, wartości narodowych i tradycji wychowania patriotyczno-religijnego. Wszystkim uczestnikom wyprawy i obecnym 22 stycznia na „apelu powstańczym” w miejscu straceń na placu Łukiskim z głębi kapłańskiego serca dziękuję i błogosławię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Belgia: Wizyta Ojca Świętego i jego słowa potępiające aborcję wzburzyły tamtejszych polityków

2024-10-04 10:48

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Wizyta Ojca Świętego i jego słowa potępiające aborcję wzbudzały surowe potępienie belgijskiego świata polityki. W czwartek, 3 października w parlamencie w Brukseli premier Alexander De Croo określił komentarze papieża Franciszka na temat aborcji jako „niedopuszczalne” i ogłosił, że zaprosił nuncjusza apostolskiego, arcybiskupa Franco Coppolę, na spotkanie.

W czwartkowe popołudnie w parlamencie, podczas tradycyjnej sesji pytań do rządu, kilka posłanek powróciło do wypowiedzi Franciszka wygłoszonych na belgijskiej ziemi i w samolocie, w drodze powrotnej do Rzymu. Przy tej okazji parlamentarzyści zapytali premiera Alexandra De Croo o odpowiedzialność rządu za te „problematyczne” wypowiedzi papieża. Z silną dezaprobatą ze strony parlamentarzystów i szefa władzy wykonawczej spotkała się również zaimprowizowana modlitwa Ojca Świętego przy grobie króla Baudouina w krypcie królewskiej.
CZYTAJ DALEJ

Święty Franciszek z Asyżu

Dzisiaj chciałbym przedstawić postać Franciszka, prawdziwego „giganta” świętości, który nie przestaje fascynować wielu osób w każdym wieku i wszystkich religii.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Jerozolima należy do wszystkich

2024-10-04 16:02

[ TEMATY ]

Jerozolima

papież Franciszek

Monika Książek

Jerozolima nie należy do nikogo, ale do wszystkich - przypomina Ojciec Święty w przedmowie do książki „Come un pellegrinaggio - I miei giorni in Terra Santa” („Jak pielgrzymka - Moje dni w Ziemi Świętej”) napisanej przez kustosza Ziemi Świętej o. Francesco Pattona wraz z dziennikarzem „L'Osservatore Romano” Roberto Ceterą. Książka została zaprezentowana w Bolonii, w niedzielę 29 września, w ramach Festiwalu Franciszkańskiego.

Papież Franciszek we wstępie do książki wskazuje, że zadania Kustodii Ziemi Świętej - zarządzanie wieloma sanktuariami, przyjmowanie mnóstwa pielgrzymów, koordynacja pracy braci z wielu krajów i różnych narodowości - jest gwarancją jej głównej cechy - międzynarodowości. To cenne dobro, „mikrokosmos” reprezentujący katolickość Kościoła. Wymaga to jednak ciągłego wysiłku, aby zharmonizować różne kultury i tradycje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję