Reklama

Edukacja

Rektor KUL: uniwersytet ma służyć prawdzie, a nie wolnemu rynkowi

Uni­wer­sy­tet ma słu­żyć praw­dzie, wy­cho­wa­niu i wy­kształ­ce­niu czło­wie­ka i nie po­wi­nien być oce­nia­ny tylko po­przez pry­zmat efektywności rynkowej i ekonomicznej - pod­kre­śla rek­tor KUL ks. prof. An­to­ni Dę­biń­ski w li­ście do wier­nych z oka­zji Świąt Wiel­ka­noc­nych.

[ TEMATY ]

list

Roman Czyrka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List rek­to­ra jest czy­ta­ny w Po­nie­dzia­łek Wiel­ka­noc­ny w ko­ścio­łach w Pol­sce; tego dnia zbie­ra­ne są datki na tę uczel­nię.
- Duch ryn­ko­wej efek­tyw­no­ści zmie­nia na na­szych oczach isto­tę i cel ist­nie­nia szkół wyż­szych; nie­rzad­ko są one oce­nia­ne jako in­sty­tu­cje ma­ją­ce świad­czyć ko­mer­cyj­ne usłu­gi. Jed­nak od za­ra­nia na­szej cy­wi­li­za­cji za­da­niem szko­ły było in­te­gral­ne wy­kształ­ce­nie i wy­cho­wa­nia czło­wie­ka, stwo­rze­nie wa­run­ków, w któ­rych mógł­by on zre­ali­zo­wać swoje ta­len­ty i przez to stać się bar­dziej czło­wie­kiem – pisze rek­tor KUL.
Ks. prof. Dę­biń­ski uważa, że współ­cze­sny świat "ulega fa­scy­na­cji efek­tyw­no­ścią", która staje się też punk­tem od­nie­sie­nia dla ocen w dzie­dzi­nie nauki. Jak tłu­ma­czy, wi­docz­ne jest to w for­mu­ło­wa­niu su­ge­stii, że "nauka, któ­rej nie można bez­po­śred­nio za­sto­so­wać w go­spo­dar­ce i edu­ka­cja, która nie od­po­wia­da ocze­ki­wa­niom rynku, są tylko zbęd­nym ob­cią­że­niem dla bu­dże­tu pań­stwa".
Rek­tor KUL przy­po­mi­na, że w eu­ro­pej­skiej tra­dy­cji uni­wer­sy­tet miał "nade wszyst­ko słu­żyć praw­dzie, po­szu­ki­wać jej wier­nie i ją upo­wszech­niać". Służ­ba praw­dzie – jak tłu­ma­czy ks. Dę­biń­ski – od po­cząt­ku była ro­zu­mia­na jako służ­ba czło­wie­ko­wi.
- Nic dziw­ne­go, że ją­drem uni­wer­sy­te­tu były za­wsze sze­ro­ko po­ję­te nauki hu­ma­ni­stycz­ne, po czę­ści na­zy­wa­ne dzi­siaj spo­łecz­ny­mi, w któ­rych funk­cje in­te­gru­ją­ce i in­spi­ru­ją­ce peł­ni­ły fi­lo­zo­fia i teo­lo­gia - dodał.
Ks. Dę­biń­ski pod­kre­ślił, że tak ro­zu­mia­ny uni­wer­sy­tet, słu­żąc czło­wie­ko­wi bu­do­wał jed­no­cze­śnie wy­so­ką kul­tu­rę, był stró­żem in­te­lek­tu­al­ne­go, mo­ral­ne­go i es­te­tycz­ne­go ładu "jako fun­da­men­tu po­rząd­ku obej­mu­ją­ce­go życie spo­łecz­ne, po­li­tycz­ne i go­spo­dar­cze".
Zda­niem rek­to­ra KUL, spo­łe­czeń­stwo oby­wa­tel­skie winno dbać o utrzy­ma­nie au­to­no­mii uczel­ni "jako gwa­ran­ta in­te­gral­no­ści ide­owej" szkół wyż­szych i ośrod­ków na­uko­wych.
- Tro­ska o naukę i wyż­sze uczel­nie nie może więc być po­zo­sta­wio­na tylko wą­skie­mu gre­mium rzą­dzą­cych. Jako spra­wa ogól­no­ludz­ka, winna na­le­żeć do ca­łe­go spo­łe­czeń­stwa, bo wła­ści­we funk­cjo­no­wa­nie świa­ta aka­de­mic­kie­go jest wa­run­kiem krwio­bie­gu praw­dy w kul­tu­rze i w życiu spo­łecz­nym - na­pi­sał.
Przy­wo­łu­jąc słowa pa­pie­ża Jana Pawła II, który przez nie­mal ćwierć wieku wy­kła­dał na KUL, ks. Dę­biń­ski pod­kre­ślił, że misja uni­wer­sy­te­tu nie ogra­ni­cza się do fa­cho­we­go prze­ka­zy­wa­nia wie­dzy czy przy­go­to­wa­nia do za­wo­du, ale uni­wer­sy­tet "musi wspie­rać bu­do­wa­nie mą­dro­ści", gdyż tylko ona "za­da­wa­la ludz­ki głód i pra­gnie­nie praw­dy".
Ka­to­lic­ki Uni­wer­sy­tet Lu­bel­ski Jana Pawła II jest naj­star­szą uczel­nią w Lu­bli­nie, jed­nym z naj­star­szych uni­wer­sy­te­tów w Pol­sce. Po­wstał w 1918 r.
Obec­nie na 10 wy­dzia­łach, 41 kie­run­kach i dzie­wię­ciu spe­cjal­no­ściach kształ­ci się tu ponad 16 tys. osób, w tym bli­sko 12,5 tys. stu­den­tów sta­cjo­nar­nych i ponad 1,8 tys. dok­to­ran­tów. Wy­kła­da ponad 1,3 tys. na­uczy­cie­li aka­de­mic­kich. Wśród stu­den­tów KUL jest bli­sko 500 ob­co­kra­jow­ców - naj­wię­cej z Ukra­iny i Bia­ło­ru­si.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-21 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawory bezpieczeństwa

Pan Dariusz pisze: Zadajmy sobie pytanie: ile razy w ciągu dnia okazujemy złość w stosunku do bliźnich? Ile razy dochodzi w naszych rodzinach do nieporozumień? Często wywoływane są one z błahych powodów. Ale również przez alkohol czy za namową osób postronnych. W chwilach napięcia nie umiemy się opanować i wybuchamy. Można się tylko zastanowić, ile pozostaje w nas z niedzielnej Mszy św. i z przekazywanego sobie nawzajem znaku pokoju. Gniew – oto, co burzy fundamenty rodzinnego spokoju. Problemy nigdy się nie rozwiążą przez rozbity talerz, wulgarne słowa, trzaśnięcie drzwiami. Ludzkie charaktery są bardzo złożone. Kiedy się żyje pod wspólnym dachem, trzeba wypracować swoje własne rodzinne „zawory bezpieczeństwa”, które powinny obowiązywać nie tylko w domu, ale również wszędzie tam, gdzie się znajdujemy. Oczywiście, w dzisiejszym świecie, który jest tak materialistycznie nastawiony, niełatwo uspokajać „wzburzone fale”. Czasami trzeba umieć pewne sprawy przemilczeć, wyciszyć się, ustąpić, Pięknie pisze o tym Siostra Faustyna w swoim „Dzienniczku”: „O, jak niepowetowaną szkodę przynosi niezachowanie milczenia. Wiele się krzywdy wyrządza bliźnim, ale najwięcej – to własnej duszy” (Dz. 118). Powinniśmy w naszych domach budować oazy spokoju, zrozumienia. Wszelkie tematy rodzinne powinny być dogłębnie przedyskutowane, a decyzje podejmowane wspólnie. Nie należy nigdy stwarzać nerwowej atmosfery. I powinno to obowiązywać każdego dnia, nie tylko od święta. Pamiętajmy – Jezus uciszał wichry i wzburzone fale. Tak i my, z racji głębokiej wiary, uciszmy siebie. Nie pozwólmy, aby rządziły nami emocje. Panujmy nad nimi!
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Bundestag wybrał w drugim podejściu Friedricha Merza na kanclerza

2025-05-06 16:49

[ TEMATY ]

Niemcy

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Niemiecki parlament wybrał we wtorek w drugim podejściu chadeka Friedricha Merza na kanclerza. Kandydata trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD w tajnym głosowaniu poparło 325 posłów – poinformowała przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner. Wymagana większość absolutna wynosi 316 głosów.

Przeciwko głosowało 289 parlamentarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję