Reklama

Sieradz

Poświęcenie Zespołu Szkół Katolickich

Dwa lata temu parafia pw. bł. Urszuli Ledóchowskiej w Sieradzu obchodziła 10-lecie istnienia. Jubileusz świętowano jednocześnie z poświęceniem kamienia węgielnego pod kompleks budynków szkolnych: 29 sierpnia 1999 r. rozpoczęto tu budowę szkoły - pierwszej katolickiej szkoły w diecezji włocławskiej, budowanej przy parafii. Pisaliśmy o tym na łamach "Ładu Bożego" nr 39 (905) z 24 września 2000 r.

Niedziela włocławska 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

8 października br. Prymas Polski kard. Józef Glemp poświęcił kompleks budynków Zespołu Szkół Katolickich im. bł. Urszuli Ledóchowskiej w Sieradzu. Podniosła uroczystość odbyła się w obecności biskupa włocławskiego Bronisława Dembowskiego i biskupa seniora Czesława Lewandowskiego oraz przedstawicieli Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, władz wojewódzkich i miejskich, Kapituły Katedralnej z Włocławka i Kapituły Kolegiackiej z Sieradza, licznych księży z diecezji włocławskiej i kaliskiej i innych zaproszonych gości.
O godz. 16.00 w kościele parafialnym rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem Księdza Prymasa. Wśród zgromadzonych wiernych byli nauczyciele, wychowawcy, uczniowie i ich rodzice. Wszystkich powitał proboszcz parafii - ks. kan. Jan Witkowski, inicjator powstania kompleksu szkolnego, który powiedział, że do tej idei zainspirowały go słowa Papieża Jana Pawła II, wypowiedziane 14 czerwca 1999 r. w Łowiczu: "Cieszy mnie fakt, że w Polsce powstaje coraz więcej szkół katolickich. Jest to znak, że Kościół pozostaje obecny w sposób konkretny w dziedzinie szkolnictwa". Po latach trudów budowania możemy się cieszyć Zespołem Szkół Katolickich: szkołą podstawową, gimnazjum i liceum dla młodzieży oraz wieczorowym liceum dla dorosłych - mówił Ksiądz Proboszcz i przypomniał, że bł. Urszula Ledóchowska przykładała wielką wagę do starannego kształcenia dzieci i młodzieży. Zaznaczył też, że szkoła nie mogłaby powstać, gdyby nie ludzie wspierający to przedsięwzięcie pracą, ofiarą i modlitwą. Dziękował wszystkim, mówiąc, że pamięć o nich będzie żyć w sercach kolejnych pokoleń uczniów, jest uwieczniona w księgach parafialnych, zostanie zapisana w kronice szkoły. Dodał też, że dzięki łasce Bożej i wytrwałości ludzkiej udało się pokonać przeszkody, zawsze istniejące tam, gdzie rodzi się dobre dzieło. Następnie poprosił Prymasa Polski o odprawienie Mszy św. w intencji dziękczynnej - za wszystkie łaski doznane podczas budowy szkoły i błagalnej - o błogosławieństwo na dalszą pracę naukową i wychowawczą.
Głosząc kazanie mówiące o wszechstronnej roli szkoły jako miejsca, gdzie człowiek zdobywa wiedzę i kształtuje swój charakter, prymas Józef Glemp wyraził życzenie, by szkoła w Sieradzu kształciła i wychowywała tak, aby opuszczający ją absolwenci byli wartościowymi obywatelami i dojrzałymi katolikami - ludźmi światłymi, rzetelnymi i czyniącymi dobro. Życzył też, by ucząca się w tej szkole młodzież była "pokoleniem ukazującym dynamizm słowa Bożego umocnionego sakramentem".
Przed błogosławieństwem końcowym przemówił bp B. Dembowski. Pasterz diecezji podziękował ks. kan. J. Witkowskiemu za wytrwałe działania na rzecz budowy szkoły. Podziękowaniem objął też wszystkie osoby i instytucje, które dzieło to wspomagali. Należy dodać, że na ręce Księdza Proboszcza i dyrektora Zespołu Szkół Katolickich - ks. lic. Mirosława Pawlaczyka wpłynęło wiele listów gratulacyjnych. Zapewnienia o modlitwie nadesłali m.in. metropolita gnieźnieński abp Henryk Muszyński i matka generalna Zgromadzenia Sióstr Urszulanek SJK Jolanta Olech.
Po Mszy św. wszyscy przeszli do szkoły, gdzie wysłuchali przemówienia wygłoszonego przez Księdza Dyrektora, w którym nawiązał on do uniwersalnej wartości myśli pedagogicznej bł. Urszuli Ledóchowskiej, a na zakończenie poprosił Księdza Prymasa o dokonanie aktu poświęcenia gmachu szkoły. Następnie wspólnie odśpiewano hymn szkoły, do którego słowa napisał bp Józef Zawitkowski. Goście wysłuchali też montażu literacko-muzycznego w wykonaniu uczniów i zwiedzili nowoczesny gmach szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

Włoskie "Il tempo" podaje: uruchomiono "alarm" dot. stanu zdrowia kard. Pietro Parolina

2025-05-01 22:47

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Pietro Parolin

Vatican News

Jak czytamy we włoskim serwisie iltempo.it, wczoraj po południu Watykan ogłosił „alarm” dotyczący stanu zdrowia Sekretarza Stanu i jednego z „papabili” kard. Pietro Parolina. Do 70-letniego kardynała dołączył zespół medyczny, który pomagał mu przez godzinę.

Według wielu źródeł, wczoraj po południu w Watykanie uruchomiono „alarm” dotyczący stanu zdrowia byłego sekretarza stanu Watykanu, kardynała Pietro Parolina, który jest uważany za jednego z głównych kandydatów na papieża. Podobno 70-letni kardynał nagle zachorował z powodu podwyższonego ciśnienia krwi i został objęty opieką zespołu medycznego, który pomagał mu przez godzinę. O incydencie poinformował włoski dziennikarz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję