Stypendia, ubezpieczenia zdrowotne, kursy języka polskiego, bezpłatna opieka nad dziećmi, pomoc pediatryczna, wsparcie psychologiczne – to tylko niektóre formy pomocy udzielanej uchodźcom z Ukrainy. Społeczność Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego od początku agresji Rosji na Ukrainę spieszy im z wszechstronną pomocą.
- Najważniejszym jest jednak, że obok tych wszystkich działań pomocowych, wspierających sytuację uchodźców wojennych, cała nasza społeczność udowodniła po raz kolejny, że jesteśmy ludźmi pięknych serc. Trwamy dalej przy dzielnym narodzie ukraińskim i ufamy, że szybko nastanie pokój – mówi ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski, rektor UKSW.
Zachęcamy do obejrzenia filmu prezentującego inicjatywy podejmowane przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego wobec trwającej wojny na Ukrainie.
Dworzec Centralny. Uchodźcy z Ukrainy przyjeżdżający do Warszawy mają możliwość skorzystania z pomocy w miejskich poradniach psychologiczno-pedagogicznych
Cierpienie psychiczne uchodźców ukraińskich jest stanem nie podlegającym dyskusji. Warszawa oferuje im różne formy instytucjonalnego wsparcia. Problem ma jednak dużo szerszy zakres. Osoby obserwujące tę tragedię za pośrednictwem mediów, także mogą doświadczać traumy.
Lęk o własny byt towarzyszy niemal każdemu z nas. To już trzecia wiosna przeżywana w strachu. Tym razem zupełnie innego rodzaju, choć także wynikającym ze świadomości zagrożenia życia. Obcowanie z tragedią sąsiadów wyzwala w Polakach zaskakujące pokłady empatii, ale wpływa też na osobisty dobrostan. W skrajnych przypadkach można mówić o doświadczeniu traumy, czyli specyficznej reakcji na niespecyficzne zdarzenie: śmierć współmałżonka, przemoc, ciężką chorobę, udział w działaniach wojennych.
Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
Po zakończeniu „Te Deum” odprawionego w bazylice św. Piotra Leon XIV udał się do szopki ustawionej na środku placu, gdzie pomimo panującego w Rzymie przenikliwego zimna zgromadziło się wielu wiernych.
Po przybyciu samochodem Leon XIV wysiadł i, przez kilka minut modlił się przed sceną Narodzenia Pańskiego, a następnie ponownie zatrzymał się na modlitwie przed Dzieciątkiem. Na koniec udzielił błogosławieństwa zgromadzonym rzeszom. Wydarzenie uświetniała muzyka orkiestry Gwardii Szwajcarskiej. Zbliżając się pieszo do barier, Leon XIV pozdrowił zgromadzonych wiernych oraz policję watykańską i włoską, która czuwa nad bezpieczeństwem na Placu św. Piotra. „Niech żyje Papież”, „szczęśliwego nowego roku” - te słowa towarzyszyły nieodzownym zdjęciom i selfie obecnych, wśród których było również wiele dzieci.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.