List miłosny lub ogłoszenia duszpasterskie gotowe, ładnie ułożone na stronie. Co dalej? Są dwie możliwości: można dokument wydrukować lub go zapisać, a wydrukować później. Wybieramy drugą możliwość. Dokument można zapisać na twardym dysku, tzw. pendrive lub, coraz rzadziej, na dyskietce. Plik trzeba też jakoś nazwać. Jeśli w przyszłości będziesz chciał do niego powrócić, aby zmienić lub wydrukować, łatwiej będzie ci go znaleźć. Klikamy więc na ikonkę przedstawiającą miniaturową dyskietkę lub w menu szukamy opcji „Zapisz” lub „Zapisz jako”. Wybieramy teraz docelowy folder, gdzie plik ma zostać zapisany. Jeśli chcemy to uczynić na dyskietce, wkładamy takową w odpowiedni otwór w naszym komputerze. Jeśli mamy pendrive’a, wkładamy go wcześniej do portu USB. W folderze „Mój komputer” znajdujemy teraz miejsce, gdzie nasz dokument ma być zapisany. Nadajemy mu także tytuł. Klikamy „Zapisz” i już. Nasz mądry tekst został w komputerze, zawsze możemy do niego wrócić.
Jeśli następnego dnia (albo po kilku minutach) chcemy otworzyć nasz dokument, wybieramy w menu Worda opcję „Otwórz”, znajdujemy folder i nasz plik, po czym, najczęściej szybko podwójnie klikamy na nim, a dokument zostanie otwarty. Jeśli plików tekstowych w danym folderze jest dużo, czasami trzeba przewinąć listę plików (suwak po prawej stronie), aby znaleźć szukany tekst.
Korzystanie z elektronicznych tekstów staje się dzisiaj coraz bardziej popularne. Z Internetu można ściągnąć już całe książki. Tyle że siedzenie godzinami przed monitorem, aby przeczytać romans lub powieść science fiction, może być niewygodne. Ale już niedługo. Firma Fujitsu zaprezentowała w Japonii nowy model elektronicznego papieru - cienkiego urządzenia, służącego głównie do wyświetlania tekstu. Urządzenie posiada właściwości zbliżające e-paper do prawdziwego papieru. Energia wykorzystywana jest jedynie do zmiany prezentowanych treści, zaś samo wyświetlanie obrazu nie wymaga korzystania z prądu. Czytanie z nowego e-paperu nie męczy wzroku, gdyż produkt Fujitsu nie korzysta z podświetlenia ani nie emituje światła. I tylko szkoda, że nie ma tego specyficznego zapachu farby drukarskiej w świeżo wydrukowanej książce…
Ks. Maurizio Gronchi, profesor Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana i konsultor Dykasterii Nauki Wiary, wyjaśnił, że nota doktrynalna Dykasterii dotycząca używania tytułów „Współodkupicielka” i „Pośredniczka” wobec Najświętszej Maryi Panny „nie stanowi absolutnego zakazu” oraz że tytuły te nadal mogą być używane w pobożności ludowej, pod warunkiem właściwego rozumienia ich znaczenia.
“To nie jest absolutny zakaz, ale nie będzie się już ich używać w dokumentach urzędowych ani w liturgii. Jeśli jednak są stosowane w pobożności ludowej, przy właściwym rozumieniu ich znaczenia, nikt nie będzie za to upominany” - powiedział Gronchi w wywiadzie dla katolickiej, hiszpańskojęzycznej edycji EWTN News. Wywiad był poświęcony opublikowanej 4 listopada noty doktrynalnej „Matka Wiernego Ludu”, w której Dykasteria Nauki Wiary, kierowana przez kard. Víctora Fernándeza, stwierdziła, że używanie tytułu „Współodkupicielka” jest „zawsze niewłaściwe”, oraz zaleciła „szczególną ostrożność” w odniesieniu do tytułu „Pośredniczka wszystkich łask”. Dokument ten wywołał kontrowersje wśród wiernych, zwłaszcza wśród tych, którzy posługują się tymi określeniami w Kościele katolickim.
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
W wigilię 3. rocznicy śmierci Benedykta XVI, kard. Gerhard Müller przewodniczył w Bazylice św. Piotra Mszy św. za duszę zmarłego papieża. W homilii podkreślił, że był on „jednym z największych teologów na Tronie Piotrowym” a jego spuścizna teologiczna to dar dla całego Kościoła, z którego czerpać mogą wszyscy - informuje Vatican News.
Nawiązując do powołania każdego człowieka, jakim jest poznanie Boga i Prawdy, którą On objawia, kard. Gerhard Müller, wieloletni współpracownik Benedykta XVI, przypomniał, że „Joseph Ratzinger zawsze pojmował siebie jako współpracownika prawdy”, oddanego „na służbę Słowu”. Wyrazem tej postawy były m.in. najwyższe standardy i precyzja teologiczna, jakie pielęgnował najpierw jako prefekt ówczesnej Kongregacji Nauki Wiary, a następnie po wyborze na papieża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.