Reklama

Taizé. Do tych, którzy chcą iść za Chrystusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na przełomie 2007/2008 roku w Genewie odbyło się 30. Europejskie Spotkanie Młodych, będące etapem Pielgrzymki Zaufania przez Ziemię. Spotkania zapoczątkował brat Roger, przeor Wspólnoty z Taizé, w 1978 r. Wyszedł on z założenia, że świat, także ten chrześcijański, jest podzielony i bardzo trudno tu o jakiś wspólny język. Wręcz odwrotnie, wciąż następują nowe podziały, powodowane rozmaitymi zjawiskami społecznymi, nowymi prądami związanymi z poszukiwaniami naukowymi itp. Szczególnie bolą podziały wśród chrześcijan, które dodatkowo są antyświadectwem dla innych. A przecież wszyscy mówimy o miłości, wszyscy czytamy Ewangelię, wszyscy wypowiadamy modlitwę Jezusa o jedność. Dlatego to, co czyni Wspólnota z Taizé, jest bardzo wyrazistą pracą na rzecz całego chrześcijaństwa, na rzecz jego jedności. Bardzo cenił brata Rogera Jan Paweł II, podobnie jest z Benedyktem XVI, a spotkania organizowane przez Wspólnotę z Taizé są przyjmowane życzliwie przez księży biskupów i Kościoły lokalne, bo są wyzwaniem dla wierzących, by żyć wiarą. To także sprawia, że wielu ludzi interesuje się tą Wspólnotą i wszystkim, co z nią się wiąże.
Na tegoroczne Spotkanie Młodych, które odbywało się w Genewie, brat Alois, obecny przeor Wspólnoty, zaproponował do rozważania przez młodych tzw. List z Cochabamby, który powstał w Boliwii podczas spotkania młodych mieszkańców Ameryki Łacińskiej w październiku 2007 r. Postawił w nim cztery pytania, niezwykle ważne dla przyszłości chrześcijaństwa i każdego chrześcijanina: Czy w sytuacjach konfliktowych będziemy umieli wysłuchać drugiego człowieka? Czy będziemy umieli czuwać, by podział dóbr był bardziej sprawiedliwy? Czy będziemy blisko uboższych od nas? Czy zdobędziemy się na przebaczenie?
Konflikty dzieją się stale, a dziś, w dobie powszechnej i wolnej informacji, jest ich jeszcze więcej niż kiedyś. Nie musimy szukać daleko, Polska jest również tego przykładem. Ze smutkiem zauważamy, że istnieją one często między katolikami. Członkowie PiS i PO w większości są katolikami, a jesteśmy czasem świadkami, jak wiele jest niechęci jednych do drugich. Gdybyśmy umieli spokojnie wysłuchać drugiej strony, zatrzymać się w konflikcie i zastanowić - być może wielu złych słów i zachowań dałoby się uniknąć.
Podobnie rzecz się ma z ważnym problemem podziału dóbr, który winien być sprawiedliwy. Dotyczy to także Polaków. Iluż to w okresie transformacji zadbało tylko o własną kieszeń, a zapomniało o innych. Stąd m.in. mamy tak ogromną przepaść ekonomiczną między wieloma naszymi rodzinami. Bo ktoś zapomniał, że obok żyje drugi człowiek i on też potrzebuje środków do życia. Jan Paweł II tak często podkreślał ważną zasadę sprawiedliwości społecznej: tzw. bona superflua - dobra, które nam zbywają, winny stać się własnością innych. Nadmiar winien być oddany uboższym, a naszym zadaniem jest zauważenie tych osób.
Podobnie rzecz wygląda, gdy teraz np. przygotowuje się u nas zmiany w uposażeniu lekarzy. Trzeba zauważyć, że są też pielęgniarki, którym również należą się podwyżki pensji.
I ostatnie z postawionych pytań - czy zdobędziemy się na przebaczenie? Bez tego nie ma możliwości rozwoju. Człowiek, który nie potrafi przebaczyć, ciągle żyje swoją emocją, ciągle tkwi w przeszłości i troszczy się o to, co stanowi o jego gniewie. Nie tylko jemu jest źle, ale dookoła siebie wytwarza złą atmosferę i nie postępuje w rozwoju.
Te wszystkie punkty mogłyby wejść we wszystkie dziedziny życia, żeby je bardziej uładzić, zhumanizować i przybliżyć do planu Boga wobec całego stworzenia, co zawiera się również w podstawowej zasadzie prawa naturalnego, wyrażającej się w adagium: „Czyń dobro, unikaj zła”. Stąd przesłanie z Taizé jest tak ważne, bo kieruje nas ku temu, co najbardziej istotne, co sprawi, że będziemy bliżej Boga, a nasze życie nabierze sensu. Św. Jan Ewangelista podkreślał przecież, że nie można kochać Boga, jeżeli nienawidzi się brata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wkrótce beatyfikacja jedenastu kapłanów – w tym dziewięciu Polaków

2025-10-24 12:47

[ TEMATY ]

męczennicy

beatyfikacja

kapłani

zabici kapłani

Vatican Media

Salezjanie: Jan Świerc i towarzysze

Salezjanie: Jan Świerc i towarzysze

Dziewięciu polskich salezjanów, którzy zginęli w obozach koncentracyjnych Auschwitz i Dachau, oraz dwóch kapłanów diecezjalnych zamordowanych z nienawiści do wiary podczas komunistycznego reżimu w Czechosłowacji zostanie wyniesionych na ołtarze. Ogłoszono także dekrety dotyczące czterech nowych Czcigodnych Sług Bożych: hiszpańskiej zakonnicy cysterskiej, hiszpańskiego dominikanina, kapłana z Sardynii i karmelity z Ligurii.

Kościół katolicki będzie miał jedenastu nowych błogosławionych. Podczas audiencji udzielonej dziś, 24 października, kardynałowi Marcello Semeraro, prefektowi Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, papież Leon XIV wyraził zgodę na promulgację dekretów dotyczących męczeństwa dziewięciu polskich salezjanów, zamordowanych w latach 1941-1942 z nienawiści do wiary w niemieckich obozach koncentracyjnych Auschwitz i Dachau, oraz dwóch kapłanów diecezjalnych z byłej Czechosłowacji, zabitych w latach 1951-1952 w ramach prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim komunistyczny po II wojnie światowej.
CZYTAJ DALEJ

Wszystko ma paschalny sens

Archiwum Sióstr Zmartwychwstanek

– Wiem przez wiarę, że Chrystus zmartwychwstał i żyje w nas i między nami, że niedługo spotkam Go twarzą w Twarz i będzie wieczne Alleluja. Tymczasem idę z Nim przez trudną codzienność pewna, że wszystko ma paschalny sens – odpowiedziała mi ponad 80-letnia siostra zmartwychwstanka na prośbę o słowo krzepiące w trudnym czasie pandemii.

Przed laty inna znajoma starsza zmartwychwstanka ze wzruszeniem powtarzała: – My jesteśmy od Zmartwychwstałego, co to za wielka łaska i tajemnica!
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: od rozpaczy ku ufności

2025-10-26 08:29

[ TEMATY ]

psalm na niedzielę

od rozpaczy

ku ufności

adobe Stock

W przestrzeni naszej biedy i złamania Bóg jest najbliżej. Nie jest to Bóg triumfujących, ale Bóg złamanych serc, który słyszy krzyk tych, których głos ginie w szumie świata – podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii, w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w niedzielę w kościołach Psalmu 34.

Jak zaznacza o. Kwiatek, Psalm 34 „rodzi się z doświadczenia ucieczki, upokorzenia i nagłego ocalenia”. Dodaje, że
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję