Reklama

Szukam pracownika od zaraz!

Niedziela Ogólnopolska 46/2007, str. 29

Archiwum autorki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś wielu ludzi wyjeżdża za granicę, poszukując lepszej pracy, dogodniejszych warunków życia i lepszego jutra. Ci, którzy pozostają, także zabiegają o dobrą pracę i godziwe zarobki, by móc utrzymać rodzinę, by wystarczyło do pierwszego. I tak gonimy w życiu za wieloma sprawami, gubiąc czasem głęboki sens naszej egzystencji.

Praca czeka!

Istotne są kwestie finansowe i związana z nimi codzienność, pomagają nam bowiem egzystować w tym świecie. Czy jednak to jest naszym przeznaczeniem? Bóg przygotował dla każdego z nas niesamowity plan, do którego zaprasza nas od momentu naszego chrztu. Jako doskonały „Pracodawca” przygotował dla każdego wyjątkowe zadanie, które tylko my możemy podjąć. On potrzebuje naszych rąk, naszych oczu, naszego słowa, aby ten plan się zrealizował. Z każdym z nas chce podpisać umowę na czas nieokreślony, chce nas szkolić i ćwiczyć w miłości każdego dnia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kierownicze stanowisko

Bóg w swoim planie obsadził nas na kierowniczym stanowisku. Chociaż jest wszechmogący i z łatwością ustrzegłby nas przed wieloma błędami - pozwala nam je popełniać. Jego Boska miłość jest pełna wolności, dlatego my sami decydujemy o strategii i taktyce naszego działania.

Sowita zapłata

Praca dla Boga przy realizacji Jego planu miłości różni się jednak od naszej codziennej pracy zawodowej. Najczęściej nie będziemy za życia oglądać rezultatów naszych starań - choć jakże często człowiek chciałby od razu widzieć owoce swej pracy. Rzadko ktoś nas pochwali, mówiąc, że jesteśmy dobrzy w tym, co robimy. Przeciwnie, częściej zostaniemy wyśmiani, że trzymamy się skostniałych zasad, że nie idziemy z duchem czasu, że nie umiemy walczyć o swoje w dzisiejszym świecie.
Bóg jednak nieustannie ukazuje nam cel podjętej pracy przy realizacji Jego planu miłości. Tym celem jest zbawienie! Ci, którzy zasiądą na tym kierowniczym stanowisku w swoim życiu i rozpoczną współpracę z Panem, nie zawiodą się! Bóg, dając nam swojego Syna, zapłacił za nas największą cenę. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, które niesie nam życie wieczne, jest niewspółmierną zapłatą za wszystkie starania, które będziemy w życiu podejmować. Kto zatem podejmie się pracy dla Pana?

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Arcydzieła malarstwa wystawione w Rzymie

2025-04-29 21:17

[ TEMATY ]

Rzym

Rok Święty 2025

Fot. Włodzimierz Rędzioch

Rok Święty 2025 jest wielkim wydarzeniem duchowych, ale jego organizatorzy zadbali, by miał również wymiar kulturalny. W Rzymie organizowany jest cykl wystaw zatytułowany „Otwarte niebiosa” – odbyły się już wystawy ikon oraz obrazów Marca Chagalla i Salvadora Dalí.

Natomiast w okresie świąt Wielkanocnych zorganizowano wystawę nawiązujące do tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa - w rzymskim kościele San Marcello al Corso można oglądać dwa arcydzieła malarstwa chrześcijańskiego: „Uczniowie Piotr i Jan biegnący do grobu w poranek Zmartwychwstania” Eugène’a Burnanda oraz „Wieczerza w Emaus” Rembrandta.
CZYTAJ DALEJ

Czy męczeństwo ma sens?

2025-04-30 07:26

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W świecie, w którym słowo „poświęcenie” brzmi jak archaizm, a „heroizm” kojarzy się z naiwnym romantyzmem z lekcji historii, męczeństwo może wydawać się czymś wręcz niezrozumiałym. Czymś z innego porządku – może nawet obcym i niepokojącym. Żyjemy przecież w czasach, w których indywidualizm jest cnotą, a sukces mierzy się liczbą zer na koncie, lajków pod zdjęciem i umiejętnością „dbania o siebie”. Na tym tle ofiara z własnego życia – a więc męczeństwo – wydaje się gestem radykalnym, może wręcz szalonym. A jednak… nie daje spokoju.

Arcybiskup Tadeusz Wojda, podczas obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, mówił, że „duszpasterze męczennicy są zaczynem cywilizacji miłości”. W świecie, który coraz bardziej pogrąża się w chaosie aksjologicznym, to zdanie brzmi jak manifest. Jakby ktoś rzucał kamień w szklany ekran nowoczesności i przypominał, że są jeszcze wartości, dla których warto żyć – a czasem nawet umrzeć. Tylko kto dziś w ogóle tak myśli?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję