Reklama

Pierwsze badania katolickiej opinii

Za lustracją i za wybaczeniem

Niedziela Ogólnopolska 45/2007, str. 25

Poparcie katolików dla lustracji w poszczególnych diecezjach

Poparcie katolików dla lustracji w poszczególnych diecezjach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicy chcą lustracji, zaznaczając jednocześnie, że nawet gdyby okazało się, iż jakiś duchowny miał w przeszłości kontakty ze służbami bezpieczeństwa, to nadal darzyliby go zaufaniem. Tak wynika z przeprowadzonego na zlecenie „Niedzieli” sondażu. Badanie wykonał na 500-osobowej próbie wierzących i praktykujących katolików Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. To pierwsze tego typu badania w Polsce, w których o sprawy lustracji duchownych zapytano samych katolików.
Instytut zadał respondentom trzy pytania: Jaką ma Pan(i) opinię w sprawie lustracji? Jaki byłby stosunek Pana(i) do księdza, który miał w przeszłości jakieś kontakty ze służbami (UB, SB) PRL-u? W jaki sposób według Pana(i) media (prasa, radio, telewizja) przedstawiają fakty lustracji księży?
Kogo pytano? Ks. prof. Witold Zdaniewicz, który kierował badaniami, wyjaśnia, że chodziło mu o zbadanie opinii katolików wierzących i praktykujących. Można o tych ludziach powiedzieć, upraszczając nieco, że stoją najbliżej Kościoła.
W odpowiedzi na pierwsze pytanie 67 proc. opowiedziało się za potrzebą lustracji, trzech na dziesięciu miało odmienne zdanie, uważając, że jest ona zbędna. Mieszcząca się w granicach błędu statystycznego - 2 proc. - mniejszość jest przekonana, że lustracja może być szkodliwa.

Miłosierni i bezkrytyczni wobec mediów

Reklama

Czemu katolicy chcą lustracji? W badaniu pozornie nie dociekano tego, ale drugie pytanie z kwestionariusza pozwala się co najmniej domyślać motywacji respondentów. Wynika z tego, że ludzie chcą po prostu poznać prawdę. Nawet wtedy, gdy może być trudna. Z odpowiedzi na drugie pytanie wynika, że pragnienie poznania prawdy nie jest pochodną żądzy zemsty czy odwetu na tych, którzy zamieszali się w przeszłości w niejasne relacje z policją polityczną PRL-u. Katolicy deklarują, że nawet gdyby fakty ujawnione w procesie lustracyjnym były niepochlebne w stosunku do jednej czy drugiej osoby, to nie miałoby to wpływu na ich zaufanie do niej. Przygniatająca część - 84 proc. - uczestników ankiety ISKK stwierdziło, że informacje z archiwów Instytutu Pamięci Narodowej nie miałyby wpływu na poziom ich zaufania do duchownych. Jedynie 15 proc. zadeklarowało, że wiedza płynąca z esbeckich teczek mogłaby wpłynąć negatywnie na ich zaufanie wobec swoich księży czy biskupów.
Zaskakujące jest wysokie zaufanie, z jakim katoliccy respondenci odnoszą się do mediów, które wszak nie ukrywają, po której stronie barykady stoją w sprawie lustracji. Przy ostatnim pytaniu panowała wyjątkowa zgodność. Prawie wszyscy badani uważają, że media prawdziwie przedstawiają fakty lustracji księży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Im więcej wykształcenia, tym mniej zaufania do „teczek”

Z badań ISKK wynika także, że najczęściej za potrzebą lustracji opowiadają się osoby starsze (powyżej 61 lat) i raczej kobiety niż mężczyźni. Innym czynnikiem, który wpływa na prezentowaną opinię, jest wykształcenie. Analizując wyniki sondażu, z łatwością zauważymy następującą zależność: Im ktoś jest bardziej wykształcony, tym ma mniejsze zaufanie do procesu lustracji. Tylko 59 proc. osób z wyższym wykształceniem biorących udział w badaniu stwierdziło, że lustracja jest potrzebna, podczas gdy spośród badanych legitymujących się wykształceniem podstawowym i niższym nikt nie powiedział, że jest zbędna czy szkodliwa. Te dwie opcje wybrało z kolei czterech na dziesięciu respondentów z wyższym wykształceniem. Z ankiety wynika także, że wpływ na opinię w kwestii lustracji może mieć sytuacja zawodowa. Najczęściej za potrzebą takiego czy innego otwarcia archiwów IPN opowiadały się osoby bezrobotne albo będące na emeryturze.

Różnice w opiniach

Jak opinia katolików, czyli pewnej grupy w obrębie polskiego społeczeństwa, różni się od niego jako od całości? Porównując badanie ISKK z przeprowadzonymi wcześniej przez inne firmy sondażowe, można łatwo dojść do wniosku, że katolicy są częściej zwolennikami lustracji. Z różnych sondaży przeprowadzanych na próbach reprezentatywnych dla całego społeczeństwa wynika, że trochę ponad połowa społeczeństwa jest za lustracją. Katolików - blisko 70 proc.
Uderzająca jest różnica, jeśli chodzi o zaufanie do mediów. W sondażu przeprowadzonym dwa lata temu na zlecenie „Gazety Wyborczej” na podobne pytanie o to, czy media wiarygodnie przedstawiają informacje o lustracji, 44 proc. respondentów odpowiedziało, że zdecydowanie wiarygodnie lub raczej wiarygodnie, 36 proc. twierdziło, że raczej niewiarygodnie lub zdecydowanie niewiarygodnie. Z porównania z ankietą ISKK wynika, że gorliwi katolicy zdecydowanie bardziej bezkrytycznie podchodzą do tego, co przekazują media.
Warte uwagi jest też to, że katolicy wydają się być bardziej skłonni wybaczyć pomyłki i błędy z przeszłości. Zdecydowana większość badanych podkreślała, że ewentualne negatywne fakty, które wypłynęłyby w trakcie lustracji, nie osłabiłyby ich zaufania do konkretnego duchownego. Ten wynik znacznie różni się od przeprowadzonego na początku stycznia tego roku sondażu CBOS, które podało, że przykre sprawy lustracji duchownych osłabiły zaufanie do duchownych.

„Ściana wschodnia” lustracji

Mapa poparcia dla lustracji wynikająca z badania przeprowadzonego na zlecenie „Niedzieli” pokrywa się w części z mapą polskiej religijności. Ks. prof. Witold Zdaniewicz, prezentując badania nad polską religijnością jesienią ubiegłego roku, mówił o ścianie wschodniej, gdzie jest większa liczba „dominicantes”, ludzie częściej przystępują do sakramentów świętych oraz deklarują wysoki poziom przywiązania do religii. Taką ścianę wschodnią można zauważyć także w tym badaniu. Respondenci ISKK pochodzący z diecezji leżących na wschodzie kraju częściej deklarowali konieczność lustracji niż liderzy katoliccy z innych części Polski. O tym, że lustracja jest potrzebna, opowiedziało się ponad 90 proc. badanych z diecezji siedleckiej, 85 proc. - z archidiecezji warmińskiej, 83 proc. - z diecezji rzeszowskiej, 80 proc. - z archidiecezji przemyskiej. Na drugim biegunie znajdują się takie diecezje, jak łowicka (28 proc.), warszawsko-praska (40 proc.) czy płocka (45 proc.). Ks. prof. Zdaniewicz ostrzega jednocześnie, żeby do tych ostatnich wniosków podchodzić ostrożnie.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Suplika do Królowej Różańca Świętego

Marzena Cyfert

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Tylko dwa razy w roku – 8 maja i na październikowe święto Królowej Różańca – odmawiamy modlitwę zwaną Supliką do Królowej Różańca Świętego w Pompejach.

Modlitwę ułożył bł. Bartolo Longo, gorliwy czciciel Matki Bożej Różańcowej, który po swoim nawróceniu przyczynił się do wzniesienia sanktuarium ku Jej czci.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczynamy nowennę w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli

2025-05-03 18:21

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat Flickr

Potrzebujemy mocnej i autentycznej wiary, płynącej z zażyłości z Twoim Synem, opartej na Jego nauczaniu, a nie wiary ckliwej, emocjonalnej, czy też selektywnej według własnych potrzeb i przekonań. Potrzebujemy tej wiary, aby stać się pielgrzymami nadziei również dla innych – mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w rozważaniu podczas Apelu Jasnogórskiego 2 maja br.

Episkopat News
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: zatrzymany na UW usłyszy zarzuty m.in. zabójstwa i znieważenia zwłok

2025-05-08 16:09

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

Uniwersytet Warszawski

PAP/Szymon Pulcyn

Prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście przekazała, że zatrzymany w sprawie zabójstwa na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok.

Poinformowała też, że w środę przesłuchano kilkunastu świadków i zabezpieczono monitoring. Na miejscu pracował też lekarz medycyny sądowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję