Reklama

Nie zwariować

Niedziela Ogólnopolska 38/2007, str. 24

Katarzyna Nita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Jezus chce wam pomóc. Chce być dla was podporą i umacniać w młodzieńczej walce o zdobywanie takich cnót, jak: wiara, miłość, uczciwość, szlachetność, czystość i wielkoduszność. (…) Chrystus rozumie najtajniejsze pragnienia waszego serca. On czeka na waszą miłość i na wasze świadectwo
Jan Paweł II

Szkoła. Dla tych, którzy mają już za sobą etap edukacji - wspomnienie. Miłe, często wzruszające, bo przywołujące chwile najpiękniejszego etapu życia. Powoli zacierają się sylwetki groźnych nauczycieli, coraz rzadziej budzi ze snu donośny głos: „Kowalska, tobie to już nic nie pomoże...”. Im dalej od tego czasu, tym mniej w pamięci złych i przykrych wspomnień. Bo czy kiedyś potem udało się żyć tak beztrosko, mieć tyle planów na przyszłość, gotowych recept na szczęście, taką wiarę we własne możliwości i nadzieję, że cokolwiek się stanie - będzie dobrze? Bez powodu. Bo musi być.
Dla uczących się obecnie natomiast szkoła to - codzienność. Obowiązek. Konieczność. Wyścig z czasem, z sobą. Szansa na przyszłość... Codzienne wczesne wstawanie, za mało snu i czasu na „własne życie”, za dużo nauki, ciągłych wymagań i nieustannego niezadowolenia z wyników. Bo zawsze można lepiej, można więcej, wystarczy chcieć... Dobrze mieć przyjaciół, aby było się na kim oprzeć, aby dało się znieść nawet najtrudniejsze chwile.
Uczeń współczesnej szkoły boryka się z wieloma problemami. Jak najlepiej radzić sobie z nauką? Jak nie podpaść nauczycielom i rodzicom, zachowując jednocześnie tożsamość? Jak być „cool”, nie tracąc szansy na własny rozwój intelektualny, na dostanie się na „dobre” studia? Jak zapracować na świetlaną przyszłość, lepszą niż życie rodziców? Jak wreszcie nie stracić wiary w człowieka - żyjąc w „takim kraju”, mając „takich nauczycieli”? Gdzie szukać osobowych wzorców do naśladowania, skoro ci, którzy mieli być ponad, często są poniżej?
Uczniowie w szkole na pytanie o receptę na łagodne przejście przez trudne etapy edukacji odpowiadają zaskakująco: „Nic sobie z tego nie robić”, „nie przejmować się, przytakiwać, a myśleć swoje”, „walczyć o oceny, bo to przepustka do gimnazjum, liceum, wreszcie na odpowiednie studia”, „znaleźć jakąś odskocznię, żeby nie zwariować”. Skarżą się na brak szacunku ze strony nauczycieli, na ich niepoważne traktowanie. „Sprawiedliwość? - Nie ma czegoś takiego w szkole!”. Chodzi o to, by możliwie bezboleśnie przejść przez czas szkoły. Nie potknąć się gdzieś po drodze i nie zaprzepaścić pokładanych w nas nadziei otoczenia. Zapracować na dobrą przyszłość - dobra edukacja zapewni dobrą pracę, a co za tym idzie - życie na odpowiednim poziomie. Rzecz jasna - materialnym. Niestety, to dominująca postawa młodzieży. Na szczęście - nie jedyna. Są i uczniowie, którzy pielęgnują wiarę w ideały, kierują się wartościami i pokornie, choć z głową podniesioną, zdobywają kolejne szczyty...
Co robią uczniowie współczesnych szkół, by nie utonąć, by wyjść obronną ręką z sytuacji, które stawia przed nimi szkolna rzeczywistość? Wbrew wszystkiemu, co można by powiedzieć na temat tzw. dzisiejszej młodzieży - kierują się zasadami! Wiedzą, co mogą, czego nie, i jakich granic nie powinni przekraczać. Powyżej podajemy niektóre „przykazania”, wymienione przez uczniów szkoły średniej.

Szkolne „przykazania” opracowano na podstawie wypowiedzi uczniów z Zespołu Szkół im. Wł. St. Reymonta w Częstochowie, ul. Krakowska 80f
Tyle nasi uczniowie, a jakie są Twoje propozycje szkolnych przykazań? Czym kierują się Twoi koledzy w zmaganiach z codziennymi obowiązkami? Czekamy na odpowiedzi.
Nasz adres: pokolenie@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Duch konklawe unosi się na Jasnej Górze!

2025-05-08 15:29

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Kaplica Sykstyńska

Grzegorz Gadacz/Niedziela TV

Już samo zdjęcie robi wrażenie, prawda?

Już samo zdjęcie robi wrażenie, prawda?

Już 1 maja stojąca na Jasnej Górze u stóp Klasztoru Ojców Paulinów replika Kaplicy Sykstyńskiej zaprasza na bezpłatną “podróż” edukacyjną w związku ze zbliżającym się konklawe. Dzięki patronatowi mediowemu tygodnika Niedziela najciekawsze tajemnice Watykanu zostały opracowane drobiazgowo. Każdy, kto nie może w tym czasie wyruszyć do Rzymu, będzie mógł zgłębić je w iście watykańskiej atmosferze kaplicy, w której od zawsze wybierany jest Papież.

W związku ze zbliżającym się konklawe, które od zawsze wzbudza emocje na całym świecie, goszcząca od lutego na Jasnej Górze replika Kaplicy Sykstyńskiej, zaprasza na bezpłatną „ucztę edukacyjno-duchową”, która przybliży tajemnice tego wyjątkowego wydarzenia. Od 10 maja 2025 roku wszyscy zainteresowani będą mogli zgłębić historię, znaczenie i kulisy konklawe, a także odkryć arcydzieła mistrzów renesansowych, które kardynałowie podziwiają za każdym razem wsłuchując się w podszept Ducha Świętego wskazujący następcę Tronu Piotrowego. Niebywała okazja indywidualnego wczucia się w atmosferę konklawe podczas jej trwania w Watykanie, nadarza się właśnie Polsce, po raz pierwszy w historii Kościoła Katolickiego, dzięki wiernej kopii Kaplicy Sykstyńskiej. Jednocześnie organizatorzy przedsięwzięcia pod auspicjami Muzeów Watykańskich – umożliwiają zwiedzającym obejrzenie tronu JP II I innych artefaktów zebranych przez Ojców Paulinów na Jasnej Górze podczas jego wizyt.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję