Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Echa prasowe pielgrzymki Benedykta XVI

Pierwsze skutki wizyty w Brazylii

Reklama

Wizyta Benedykta XVI w Brazylii ma już pierwsze bardzo konkretne owoce. Po spotkaniu Ojca Świętego z prezydentem Luisem Inacio Lula da Silva, rząd wycofał się z planu ustawy dopuszczającej aborcję - informację tę podał na pierwszej stronie dziennik „O Globo”.
„Rząd nie skieruje do parlamentu projektu ustawy” - stwierdził prezydent i przypomniał, że państwo jest ponadwyznaniowe. Dziennik „Jornal do Brasil”, pisząc o decyzji prezydenta, podkreślił, że Lula pozytywnie skomentował słowa Benedykta XVI krytykujące używanie środków antykoncepcyjnych oraz rozwody.
Tygodnik „Istoe” napisał, że Ojciec Święty przybył do Brazylii w sytuacji, kiedy to Kościół katolicki bliski jest wojny z prezydentem Lulą. Zaznaczył, że Benedykt XVI i prezydent Lula szukali wspólnego stanowiska w sprawach socjalnych i moralnych. Prezydent podkreślił ogromne znaczenie poparcia ze strony Kościoła dla realizacji programów socjalnych zwalczających głód i ubóstwo. „Istoe” zwrócił uwagę, że Benedykt XVI „woli Kościół z mniejszą liczbą wiernych, ale za to o większej świadomości swojej wiary”.
Tygodnik „Veja” przypomniał, że Benedykt XVI jest osobą o odmiennym charyzmacie niż Jan Paweł II. Zauważył, że Benedykt XVI ma talent profesora, dlatego starał się przekazać prawdy wiary z wielką prostotą i jasnością. Benedykt XVI „nie chce być Papieżem liberalnym, powiększającym tym samym liczbę wiernych, lecz chce mieć mniejszą trzodę, ale za to wierną przykazaniom” - czytamy w tygodniku „Veja”.

Nowy numer

„L’Osservatore Romano”

Reklama

W nowym numerze polskiego wydania „L’Osservatore Romano” (5/2007) znajdują się papieskie teksty z Wielkiego Tygodnia, w których Ojciec Święty skupił się na słowach i litrugicznych znakach Triduum Paschalnego. Ich źródeł szukał w Biblii, a także w bogatej i często już zapomnianej tradycji Kościoła. Na przykład w Niedzielę Palmową Benedykt XVI przypomniał w homilii jeden z obrzędów dawnego rytu, a mianowicie pukanie drzewcem krzyża procesyjnego do bram kościoła. „Był to piękny obraz tajemnicy samego Jezusa Chrystusa - mówił Papież - który drzewem swojego krzyża (…) pukał od strony świata do bramy Boga; w imieniu świata, który nie potrafił znaleźć dostępu do Boga”. Na dawnych, nieużywanych już dzisiaj modlitwach oparł Benedykt XVI swoją homilię podczas Mszy św. Krzyżma w Wielki Czwartek. Analizując słowa, które niegdyś były wypowiadane przy zakładaniu szat liturgicznych, Papież objaśniał różne aspekty misji i powołania kapłanów.
Szczególnie ważny, choć nie najobszerniejszy, jest dział dokumentujący obchody drugiej rocznicy śmierci Jana Pawła II i zakończenie diecezjalnej fazy jego procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego. Znajduje się w nim homilia Ojca Świętego, przemówienie kard. Camilla Ruiniego na zakończenie procesu, a także kazanie kard. Stanisława Dziwisza, wygłoszone podczas Mszy św. u grobu Papieża. Kard. Dziwisz jest również autorem krótkiego artykułu wstępnego, w którym przypomina dwie rocznice obchodzone przez Bendykta XVI w kwietniu: jego 80. urodziny i 2. rocznicę pontyfikatu.
Ciekawym materiałem jest zapis rozmowy Bendykta XVI z seminarzystami. Podczas spotkania w rzymskim Seminarium Duchownym Papież opowiada o swoich studiach w Seminarium we Fryzyndze, daje konkretne wskazówki dotyczące przygotowania do kapłaństwa, modlitwy, pisania homilii… Podobnej tematyce, a konkretnie kapłańskiej posłudze wspólnocie Kościoła, poświęcone jest Orędzie Ojca Świętego na Światowy Dzień Modlitw o Powołania.
W majowym wydaniu „L’Osservatore Romano” zamieszczone są również krótkie noty biograficzne nowych błogosławionych Kościoła, wyniesionych na ołtarze w drugiej połowie 2006 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(red.)

„L’Osservatore Romano” można zamawiać pod adresem: Księża Pallotyni, ul. Wilcza 8, 05-091 Ząbki k. Warszawy.

Watykan chce Deklaracji Praw Ludów Tubylczych

Stolica Apostolska wezwała kraje członkowskie ONZ do większej elastyczności w pracach nad Deklaracją Praw Ludów Tubylczych. Abp Celestino Migliore zabrał 16 maja głos w Radzie Społeczno-Gospodarczej w Nowym Jorku, na 6. sesji Stałego Forum ds. Ludów Tubylczych. Projekt odnośnej deklaracji ONZ został zablokowany na forum Zgromadzenia Ogólnego w Nowym Jorku 28 listopada 2006 r. Grupa krajów afrykańskich poparła zgłoszony przez przedstawiciela Namibii wniosek o czasowe powstrzymanie się od decyzji. Ostatecznie opowiedziało się za tym aż 87 państw. Natomiast za przyjęciem deklaracji było 67 krajów (w tym Polska).
Projekt deklaracji, długo oczekiwany przez liczące ok. 370 mln ludzi tubylcze społeczności z ponad 70 krajów świata, jest wynikiem 24 lat dyskusji toczonych przez przedstawicieli państw członkowskich i organizacji pozarządowych w ramach systemu ONZ.

Statystyka Watykanu

Państwo Watykańskie liczy 557 obywateli, 58 z nich to kardynałowie, 355 to niższe duchowieństwo, 101 - członkowie Gwardii Szwajcarskiej i 43 osoby świeckie. Trochę mniej niż połowa ma także drugie obywatelstwo, z kraju pochodzenia.
Kto może być obywatelem Państwa Watykańskiego? Tego przywileju nie można dziedziczyć. Nie daje go także fakt urodzenia się na terenie państwa. Przysługuje on tylko tym, którzy służą Stolicy Apostolskiej.

Kandydaci na szefa dziennika Stolicy Apostolskiej

Mario Pendinelli albo Gian Maria Vian, to - według niezależnego włoskiego watykanisty Maurizio Di Giacomo - najpewniejsi kandydaci na stanowisko naczelnego redaktora „L’Osservatore Romano”, zajmowane od 1984 r. przez Mario Agnesa.
Mario Pendinelli, były naczelny rzymskiego dziennika „Il Messaggero”, ma mieć poparcie Opus Dei. Historyk Gian M. Vian jest wykładowcą filologii patrystycznej na rzymskim Uniwersytecie La Sapienza i stałym współpracownikiem dziennika biskupów włoskich „Avvenire”.
Komentator podkreśla, że nic jeszcze nie wiadomo na temat przyszłości nieoficjalnego dziennika Stolicy Apostolskiej. Nowy watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertonenosi się ponoć z zamiarem przekształcenia go w gazetę o charakterze międzynarodowym.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Homilie w Domu Świętej Marty były zalążkiem nauczania Franciszka

2025-04-28 17:50

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

pontyfikat

Dom św. Marty

Vatican Media

Relacje z Mszy św. odprawianych przez siedem lat w watykańskiej kaplicy od pierwszej chwili przyczyniły się do rozpoznania duchowego i duszpasterskiego stylu papieża oraz siły nowatorskiego języka, który będzie charakteryzował jego nauczanie.

Teraz, gdy nadszedł czas bilansów, medialnych narracji o pontyfikacie i analiz głównych tematów, które charakteryzowały Papieża nadziei i braterstwa, Papieża odrzuconych i miłosierdzia, mówi się także o tym czym był gmach magisterium zbudowany przez Franciszka. Żadna z tych analiz nie może zignorować „placu budowy”, na którym ten gmach widział pierwsze kamienie - homilii wygłaszanych od marca 2013 r. do maja 2020 r. w kaplicy Domu św. Marty.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: pierwsza medytacja dla kardynałów przed konklawe

2025-04-29 16:25

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

W takim momencie, pełnym konsekwencji dla Kościoła, jak wybór Papieża Rzymu i Pasterza Kościoła trzeba wszystkie myśli skoncentrować wokół osoby Jezusa - mówił do kardynałów o. Donato Ogliari OSB podczas medytacji na Kongregacji Generalnej 29 kwietnia. „Niech zatem Chrystus będzie waszą gwiazdą przewodnią i zarazem kompasem waszych oczekiwań, spotkań, dialogów, wyborów, które będziecie musieli podjąć” - mówił kaznodzieja.

W poniedziałek do członków Kolegium Kardynalskiego została wygłoszona pierwsza z dwóch medytacji, które są przewidziane przed rozpoczęciem konklawe. Dzisiejszą wygłosił o. Donato Ogliari OSB.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję