Historia mówi o bł. Wincentym Lewoniuku i Towarzyszach, męczennikach z Pratulina, że należeli do Kościoła greckokatolickiego, zwanego unickim, który narodził się pod koniec XVI wieku na wschodnich terenach Rzeczypospolitej. Jego powstanie trzeba umieścić w szerszym kontekście poszukiwania zbliżenia między Wschodem a Zachodem, podzielonymi schizmą z 1054 r.
W ciągu kolejnych stuleci od tego wydarzenia u wielu chrześcijan nie gasło pragnienie przywrócenia utraconej jedności. Pewne wysiłki zmierzające do osiągnięcia owego celu podjął Sobór Lyoński II (XIII wiek) i Sobór Florencki (XV wiek). Jednak dopiero rok 1596 przyniósł trwalsze rezultaty w postaci unii kościelnej, zawartej w Brześciu nad Bugiem. Przystąpili do niej biskupi prawosławnej metropolii kijowskiej. Zachowali oni wschodnią tradycję w zakresie liturgii, języka i organizacji kościelnej, potwierdzając równocześnie wolę trwania w jedności ze Stolicą Apostolską.
Bł. Wincenty Lewoniuk i Towarzysze (w sumie trzynaście osób) byli wzorowymi synami, mężami i ojcami. Najstarszy z nich miał 50 lat, najmłodszy zaledwie 19. Ci prości wieśniacy żyli i pracowali na ziemi podlaskiej. Tu właśnie pewnego styczniowego dnia 1874 r. nie wyrazili zgody na odebranie im siłą cerkwi w Pratulinie przez rosyjskich żołnierzy. Czyniono tak na mocy decyzji cara, który, dążąc do likwidacji Kościoła greckokatolickiego, przekazywał unickie parafie duchownym prawosławnym.
Jakże porusza owa scena, rozegrana przed pratulińską świątynią! Przed naszymi oczami staje tłum unitów z modlitwą na ustach i gorącym pragnieniem w sercu dochowania wierności Ojcu Świętemu. Naprzeciw nich dostrzec można rosyjskie wojsko, które wobec nieustępliwości obrońców cerkwi wymierza w modlącą się rzeszę karabiny. Padają strzały. Są zabici. Kilku rannych umiera później w rodzinnych domach. Tak umiera trzynastu mężczyzn - pratulińskich unitów. Sługa Boży Jan Paweł II przypomniał ich światu 6 października 1996 r. w akcie beatyfikacji.
W Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan niech przykład Męczenników Podlaskich i ich wstawiennictwo umacnia nas w wysiłkach, które zmierzają do przywrócenia owej pierwotnej jedności kościelnej wspólnoty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu