Watykan/ Papież nadal na wózku, wizyta w Libanie może być przełożona
Kolejny dzień z rzędu papież Franciszek spotykał się w poniedziałek z uczestnikami audiencji siedząc na wózku. To rezultat problemów z prawym kolanem i zabiegu jego infiltracji, któremu poddał się przed prawie tygodniem. Od dłuższego czasu dokucza mu dotkliwy ból. Nie wyklucza się przełożenia papieskiej wizyty w Libanie.
Problemy z bólem w wyniku zerwania więzadła kolana zmusiły w minionych tygodniach papieża do rezygnacji z części zajęć i zmiany programu aktywności.
Nie wyklucza się, że właśnie z tego powodu może zostać przełożona wizyta Franciszka w Libanie, zapowiedziana już przez władze w Bejrucie na 12-13 czerwca. Taką możliwość zasugerował w poniedziałek libański minister turystyki Walid Nasar dodając, że wizyta może zostać opóźniona z "powodów zdrowotnych".
Watykan nie ogłosił jeszcze oficjalnie podróży papieża do Libanu.
Podziel się cytatem
W niedzielę Franciszek będzie przewodniczył wielkiej mszy kanonizacyjnej na placu Świętego Piotra, podczas której ogłosi świętymi dziesięcioro błogosławionych z kilku krajów.
O tym, na czym polegał „Boży szantaż” papieża Franciszka wobec polityków, o sile przebaczenia oraz o Kościele, który „na świeckich stoi”, opowiada br. Robert Wieczorek, kapucyn, misjonarz w Sudanie Południowym.
Grzegorz Polak: Sudan przez wiele lat kojarzył nam się z okrutnymi prześladowaniami chrześcijan. W 2011 r. doszło do podziału kraju na dwa państwa: Sudan i Sudan Południowy, gdzie chrześcijanie funkcjonują bez przeszkód.
Br. Robert Wieczorek: Zdecydowana większość Sudańczyków Południowych utożsamia się z chrześcijaństwem. Muzułmanie, którzy dominują w Sudanie, u jego południowego sąsiada są w mniejszości. Wszyscy mieszkańcy Sudanu Południowego mogą praktykować swoją religię, jednak żyją w cieniu niedawnych dramatycznych wydarzeń, kiedy polityka ingerowała w życie religijne obywateli. To niebezpieczeństwo grozi także dziś, gdyż rządzący wywodzą się z różnych plemion i różnią się przynależnością wyznaniową.
W Sierra Leone zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i przestępczość. Ks. Augustine Dauda Amadu, proboszcz parafii w mieście Kenema, został zabity w swoim mieszkaniu w nocy z 29 na 30 sierpnia. Pierwsze świadectwa mówią o tym, że napadli go uzbrojeni mężczyźni.
Policja prowadzi śledztwo pod kątem napadu rabunkowego z bronią w ręku, choć brutalność agresji wobec kapłana wzbudza wiele pytań. Ks. Amadu znany był ze swej łagodności, dostępności i odwagi. Aktywnie działał wśród młodzieży i ubogich rodzin. Jego kazania przeciwko korupcji i przestępczości zjednały mu głęboki szacunek, ale również, według niektórych parafian, przysporzyły mu wrogów w niektórych kręgach.
"Żeby zapobiec wojnom, nie wystarczy uzbroić się po uszy i szczelnie schować do schronów. Najpierw i przede wszystkim trzeba wychować ludzkie serca do miłości i pokoju, do sprawiedliwości i troski o dobro wspólne" - mówił podczas Apelu Jasnogórskiego abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.
"Skoro dzieci i młodzież są naszą nadzieją, to każdy nauczyciel i wychowawca jest współtwórcą tej nadziei.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.