Prezydent powołał rząd Jarosława Kaczyńskiego
Reklama
Prezydent Lech Kaczyński powołał 14 lipca rząd Jarosława Kaczyńskiego, w którego gabinecie znalazł się nowy minister finansów Stanisław Kluza. Zastąpił Pawła Wojciechowskiego. W skład rządu wszedł także Przemysław Gosiewski, który będzie przewodniczącym komitetu stałego Rady Ministrów.
Nowy premier powiedział dziennikarzom, że jego rząd jest rządem koalicyjnym i będzie realizował koalicyjny program. Zapowiedział też przegląd pracy wszystkich resortów. JarosławKaczyński powiedział, że jest spokojny o poparcie dla swojego rządu w Sejmie.
Premier, pytany, czy przewiduje zmiany w swoim rządzie, odparł: „Jak jest przegląd (pracy ministerstw), to mogą być też i różnego rodzaju decyzje, ale w żadnym wypadku nie chcę niczego zapowiadać, bo nie ma do tego podstaw. (...) Będę bardzo rad, jeśli się okaże, że można dalej iść w tym składzie rządu, ale też nikt nie może liczyć na to, że nie będzie wykonywał, co do niego należy, i jednocześnie będzie dalej ministrem”.
Na ministrów zaprzysiężeni zostali: Ludwik Dorn - wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji; Roman Giertych - wicepremier, minister edukacji narodowej; Andrzej Lepper - wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi; Anna Fotyga - minister spraw zagranicznych i przewodnicząca Komitetu Integracji Europejskiej; Grażyna Gęsicka - minister rozwoju regionalnego; Antoni Jaszczak - minister budownictwa; Anna Kalata - minister pracy i polityki społecznej; Stanisław Kluza - minister finansów; Tomasz Lipiec - minister sportu; Jerzy Polaczek - minister transportu; Zbigniew Religa - minister zdrowia; Michał Seweryński - minister nauki i szkolnictwa wyższego; Radosław Sikorski - minister obrony narodowej; Jan Szyszko - minister środowiska; Kazimierz M. Ujazdowski - minister kultury i dziedzictwa narodowego; Zbigniew Wassermann - minister, członek Rady Ministrów; Rafał Wiechecki - minister gospodarki morskiej; Piotr Woźniak - minister gospodarki; Zbigniew Ziobro - minister sprawiedliwości; Przemysław Gosiewski - minister, przewodniczący komitetu stałego Rady Ministrów.
„Były nazistowski niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau”
- To sukces polskiej dyplomacji, osiągnięty przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zwycięstwo prawdy nad kłamstwem, powiedzenie „stop” kłamstwom o tzw. polskich obozach śmierci - tak minister kultury Kazimierz Ujazdowski skomentował poparcie przez UNESCO wniosku Polski o zmianie nazwy obozu KL Auschwitz.
Obradujący w Wilnie Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO na swojej dorocznej sesji podjął 12 lipca jednogłośną decyzję w sprawie wniosku polskiego rządu o zmianę nazwy obiektów byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. W przyjętym dokumencie zaaprobowano propozycję polskiego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Michała Ujazdowskiego - obiekt będzie się nazywał: „Były Nazistowski Niemiecki Obóz Koncentracyjny Auschwitz-Birkenau”.
Szef resortu kultury stwierdził, że zmiana nazwy obozu Auschwitz jest tylko częścią strategii ukazywania prawdy, niebawem ukaże się po polsku, angielsku i hebrajsku zbiór dokumentów Państwa Podziemnego i Rządu Londyńskiego nt. eksterminacji ludności żydowskiej na terenach okupowanych przez III Rzeszę, obrazujący także wysiłki, aby tej grupie obywateli pomóc. Instytut Studiów Strategicznych w Krakowie realizuje również program INDEX, który ma opisać wszelką pomoc Polaków na rzecz skazanych na zagładę współobywateli - poinformował min. Ujazdowski.
Podziękował również swoim partnerom, którzy poparli wniosek Ministerstwa Kultury - ambasadorowi Izraela w RP Dawidowi Pelegowi, Instytutowi Yad Vashem, Lidze przeciw Zniesławieniu i Związkowi Gmin Wyznaniowych Żydowskich.
Abp Ryłko na dniu wspólnoty Ruchu Światło-Życie
Uczestnicy Ruchu Światło-Życie, przebywający na wakacyjnych rekolekcjach na Podhalu, wzięli udział w Dniu Wspólnoty, który odbył się 10 lipca w sanktuarium Matki Bożej w Ludźmierzu. Mszy św. odprawionej w sanktuarium przewodniczył abp Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.
Podziękował on młodym, że mimo tylu ofert wakacyjnych decydują się pogłębiać swoją wiarę przez uczestnictwo w rekolekcjach Ruchu-Światło Życie. „Cieszę się, że mogę wspólnie z Wami przeżyć tajemnicę Wieczernika - Zesłania Ducha Świętego. Szczególnym darem Ducha Świętego w naszych czasach są ruchy kościelne, a zwłaszcza Ruch Światło-Życie” - mówił do zgromadzonych w sanktuarium.
Przed Mszą św. każda grupa prezentowała się kolegom i koleżankom z innych grup oazowych. Młodzi wzięli też udział w godzinie świadectw. Spotkanie zakończyło się nabożeństwem rozesłania.
Ruch Światło-Życie narodził się w latach 50. Jego twórcą był ks. Franciszek Blachnicki (1921-87), który założył pierwszy ośrodek rekolekcyjny w Krościenku n. Dunajcem. W ostatnich latach ruch rozwija się także poza granicami Polski, m.in. w Czechach, Niemczech, na Litwie, Łotwie, Białorusi. Swoją genezą sięga oaz - spotkań wspólnoty służących modlitwie. Oazy skupiają osoby w różnym wieku, jednak idea Ruchu Światło-Życie szczególnie bliska jest młodym. Skupieniu i modlitwom służą całoroczne spotkania oraz rekolekcje wakacyjne.
Tydzień w Polsce
Jarosław Kaczyński, przewodniczący PiS - nowym prezesem Rady Ministrów. Wcześniej została przyjęta dymisja premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który ma być kandydatem PiS na prezydenta Warszawy w jesiennych wyborach samorządowych.
Prezydent RP Lech Kaczyński podejmował w Pałacu Prezydenckim Valery’ego Giscarda d’Estaing, twórcę europejskiej konstytucji, która została odrzucona w referendum m.in. w jego kraju - Francji. Prezydent Kaczyński stwierdził podczas spotkania, że Europie potrzebna jest konstytucja, ale taka, która byłaby do zaakceptowania dla wszystkich państw UE.
Komitet UNESCO ds. Dziedzictwa Światowego poparł wniosek Polski o zmianę nazwy byłego obozu Auschwitz-Birkenau na „Były Nazistowski Niemiecki Obóz Koncentracyjny i Zagłady Auschwitz-Birkenau (tak, by nikt już nie pisał o „polskich obozach”). Ostateczną decyzję w tej sprawie UNESCO podejmie jednak dopiero za rok.
Amerykańska gazeta Boston Globe, która drugi raz w ciągu ostatnich 2 miesięcy użyła na swoich łamach antypolskiego sformułowania „polski obóz koncentracyjny”, opublikowała sprostowanie; jednocześnie - w reakcji na list protestacyjny zastępcy konsula generalnego RP w Nowym Jorku - redaktor naczelny Boston Globe oświadczył, że redakcja zrobi wszystko, by „to sformułowanie nie zostało użyte ponownie”.
Polscy oficerowie wywiadu zatrzymali w Iraku terrorystę podejrzanego o dokonanie zamachu, w którym zginęli reporter TVP Waldemar Milewicz i operator Mounir Bouamrane. Schwytany Salah Khabbas podejrzewany jest również o udział w porwaniu Polki Teresy Borcz.
300 białoruskich studentów, relegowanych z uczelni za działania przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki, będzie uczyć się w Polsce dzięki programowi stypendialnemu im. Konstantego Kalinowskiego.
Białoruska straż graniczna nie wpuściła prezesa Wspólnoty Polskiej Andrzeja Stelmachowskiego na uroczystości z okazji 62. rocznicy operacji AK pod kryptonimem „Ostra Brama”.
Jako błędny, nieprzemyślany i szkodzący Polsce określili politycy koalicji rządowej list podpisany przez byłych szefów polskiej dyplomacji, głównie wywodzących się ze środowisk SLD, PO i UW, w którym skrytykowano odwołanie szczytu Trójkąta Weimarskiego.
Parlamentarzyści PiS skierowali do Prokuratury Krajowej pismo z wnioskiem o sprawdzenie, czy niemiecki brukowiec Die Tageszeitung, gazeta popularna w środowisku skrajnej lewicy i anarchistów, nie dopuścił się znieważenia prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
Prokuratura Apelacyjna w Katowicach wszczęła śledztwo w sprawie fundacji Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez barier”.
Aleksander Kwaśniewski już po raz drugi nie stawił się na wezwanie w Prokuraturze Okręgowej w Tarnobrzegu, gdzie miał zeznawać w sprawie afery związanej z Laboratorium Frakcjonowania Osocza w Mielcu. Skarb Państwa stracił na tej inwestycji 32 mln dol.
2 osoby zatrudnione przed laty w sieci Biedronka wygrały proces z byłym pracodawcą: sąd nakazał firmie zapłacić za nadgodziny ponad 11 tys. zł oraz 6,5 tys. zł, a także odsetki i koszty procesu, co może podwoić zasądzoną sumę.
Ks. Michał Czajkowski przyznał, że był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie „Jankowski”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu