Reklama

Karykatury Mahometa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeź chrześcijan w Nigerii

Duńskie karykatury Mahometa w wielu krajach islamskich były idealnym pretekstem do „rozprawienia się” z chrześcijanami. Tak też stało się w Nigerii, gdzie połowa mieszkańców - Nigeryjczyków jest 128,7 mln - to wyznawcy islamu. Nigeria przez wiele lat była rządzona przez wojskowych dyktatorów - generałów islamskich i dopiero niedawno weszła na drogę demokratyzacji, gdy do władzy doszedł demokratycznie wybrany chrześcijanin Olusegun Obasanjo. Niestety, muzułmańscy kacykowie z 12 północnych regionów kraju, gdzie wyznawcy islamu stanowią większość ludności, nigdy nie pogodzili się z utratą wpływów i dlatego - łamiąc prawo federalne - wprowadzili w 2000 r. szariat (prawo islamskie), co w praktyce oznaczało dyskryminację chrześcijan i próbę ich islamizacji. Od tego momentu względnie harmonijne stosunki między wspólnotą muzułmańską i chrześcijańską uległy gwałtownemu pogorszeniu. Tym bardziej że w regionie pojawili się uformowani w Sudanie i Arabii Saudyjskiej emisariusze Al-Kaidy i innych radykalnych grup islamskich. O Nigerii stało się głośno, gdy sądy islamskie skazały na śmierć przez ukamienowanie dwie kobiety - Aminę i Safyiah, którym zarzucano cudzołóstwo (uniknęły śmierci po światowej kampanii w ich obronie).
Gdy w 2002 r. konkurs na Miss Świata zorganizowano w stolicy kraju Abudży, w nigeryjskim dzienniku This Day ukazał się artykuł Isiomy Daniel, w którym dziennikarka napisała, że Mahomet zaakceptowałby konkurs piękności i poślubiłby którąś z jego uczestniczek. Fanatyczne środowiska islamskie uznały artykuł za bluźnierczy. W rozruchach, które wtedy wybuchły w Kadunie, zginęło 200 osób, głównie chrześcijan. Tak jak 4 lata temu, tak i dziś karykatury Mohometa stały się jedynie pretekstem, by znowu zaatakować chrześcijan. 18 lutego w Maiduguri, stolicy stanu Borno, gwałtowne manifestacje przekształciły się w „polowanie na chrześcijanina”. Zginęło kilkadziesiąt osób, w tym ks. Michel Ejere, spalono 30 kościołów oraz samochody i domy chrześcijan. Lecz musimy zdać sobie sprawę z faktu, że tegoroczny pogrom jest jedynie ostatnim z całej serii - od kiedy w północnych stanach wprowadzono szariat, muzułmańscy oprawcy zamordowali tam 6 tys. chrześcijan. (Dlaczego „wszechwiedzące” media nie donosiły o tych zbrodniach? Czy środowiska muzułmańskie przeprosiły za nie chrześcijan, tak jak dzisiaj domagają się przeprosin za opublikowanie karykatur Mahometa?).
Tak jak już wspomniałem na wstępie, w Nigerii są siły, które wykorzystują islam do celów, które nic wspólnego z religią nie mają. Wielu obserwatorów politycznych uważa, że zamieszki wywołano specjalnie teraz, tzn. przed wyborami, by pokazać, że chrześcijanie nie są w stanie rządzić państwem i do władzy muszą wrócić muzułmanie. W ten sposób muzułmanie chcą także zawładnąć jedynym bogactwem Nigerii - ropą naftową, której największe zasoby znajdują się jednak na „chrześcijańskim” południu kraju (warto dodać, że Nigeria jest ósmym producentem ropy naftowej na świecie!). Dziś, aby rozwiązać problemy tego najludniejszego kraju Afryki, potrzeba więcej demokracji i bardziej sprawiedliwego podziału jej bogactw (niesprawiedliwy podział dochodów sprawia, że masy biedaków stają się łatwym „łupem” islamskich fundamentalistów i sekt protestanckich). Niestety, ani walka z Kościołem, ani islamizacja kraju nie przyczyniają się do poprawy sytuacji.
Ze smutkiem trzeba dodać, że w odwecie za masakry na chrześcijanach dokonane w północnych stanach Nigerii doszło do aktów przemocy na muzułmanach na południu kraju. Do zamieszek doszło, gdy ciała zabitych chrześcijan w Maiduguri zostały przywiezione do Onitsha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych wokół krzyża w Dolinie Poległych

2025-11-13 16:49

[ TEMATY ]

Hiszpania

figura

Dolina Poległych

wikipedia.org

Rząd Hiszpanii Pedro Sáncheza zamierza usunąć figury świętych znajdujące się wokół krzyża w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), miejscu złożenia ciał ponad 30 tys. ofiar wojny domowej w tym kraju z lat 1936-1939. Centrolewicowy gabinet zatwierdził nowy plan zagospodarowania tej zainaugurowanej w 1959 roku pod Madrytem budowli, nad którą wznosi się ponad 154-metrowy krzyż. Usytuowane wokół jego podstawy postacie czterech ewangelistów oraz Maryi trzymającej umęczone ciało Jezusa, jak wynika z makiety architektonicznej, mają zostać usunięte. Zniknąć mają także monumenty przedstawiające cztery cnoty: siłę, roztropność, sprawiedliwość i umiarkowanie.

Zgodnie z zapowiedziami rządu Pedro Sáncheza, modernizacja w ramach zatwierdzonego we wtorek projektu pt. „Krzyż i podstawa”, obejmująca m.in. prace przy usunięciu symboli religijnych, ma służyć „większemu pluralizmowi” w miejscu pochówku ofiar wojny domowej, zarówno frankistów dowodzonych przez generała Francisco Franco, jak i ich przeciwników.
CZYTAJ DALEJ

Muzeum Auschwitz apeluje o przekazywanie wszelkich pamiątek poobozowych

2025-11-16 15:59

[ TEMATY ]

muzeum

Muzeum Auschwitz

Agata Kowalska

Nieustannie apelujemy o przekazywanie do Muzeum Auschwitz wszelkich poobozowych pamiątek – powiedział w niedzielę PAP rzecznik placówki Bartosz Bartyzel. Słowa te padły w reakcji na informacje o planowanej w Niemczech aukcji przedmiotów z okresu terroru niemieckiego podczas II wojny światowej.

- Każdy przedmiot i dokument ma dla nas olbrzymie znaczenie i powinien znaleźć swoje miejsce w zbiorach i archiwum muzeum. Tutaj będą chronione, konserwowane, badane i eksponowane. Tu jest ich miejsce. Dlatego nieustannie apelujemy o przekazywanie do muzeum wszelkich poobozowych pamiątek – oświadczył Bartyzel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję