Reklama

Prezentacje

Droga przed wieki zrobiona…

Niedziela Ogólnopolska 45/2005

Józef Chełmoński, „Babie lato”, 1875

Józef Chełmoński, „Babie lato”, 1875

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeba wysoko myślami wzlatać,
Aby żyć dobrze na ziemi
(Michalina Chełmońska-Szczepankowska)

Dziś w dobie komputerów i internetu pewna część młodego pokolenia wstydzi się swojej religijności, nie bardzo chce o niej głośno dyskutować, stawać w jej obronie czy określić swoją katolicką przynależność. Pod wpływem większości zafałszowanych mediów młodzi nie wiedzą, jak bronić się przed złem, tym bardziej, że stroi się ono w pawie pióra. Są i tacy, co zaczynają powątpiewać, którą drogą iść. Niektórzy z młodych ludzi hołdują panoszącym się po 1989 r.: liberalizmowi, postmodernizmowi, neopogaństwu. Krzykliwe hasła tolerancji, wolności, równouprawnienia mniejszości seksualnych dezorientują młode umysły wierzących Polaków. Czy zamierzoną degenerację młodzieży przez siły zła można powstrzymać? Można i trzeba! Zwyciężajmy więc zło dobrem i uczmy się od naszych duchowych bohaterów narodowych, tj. od św. Maksymiliana Kolbego, św. Faustyny Kowalskiej, św. br. Alberta Chmielowskiego. Bierzmy przykład ze znanych z religijności przodków, jak: Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Helena Modrzejewska, Jan Kiepura czy Józef Chełmoński.
Ten ostatni, wielki Polak i malarz (1849-1914), był człowiekiem głęboko religijnym. Wychował się w domu, w którym wiara ojców była na pierwszym miejscu. Dlatego mówił z zachwytem o nauce Chrystusa oraz rozczytywał się w pismach znanych mistyków. Pia Górska - biografka malarza - podaje, że widziała Chełmońskiego wzruszonego w czasie Gorzkich Żali i nie zapomni jego skupienia podczas uczestniczenia w procesji Bożego Ciała, którą uważał za coś najpiękniejszego na świecie. A jakim człowiekiem był Chełmoński na co dzień? Otóż, był on jedną z tych świątobliwych osób, o których nie wiemy, choć żyją wśród nas. W swoim postępowaniu był zawsze szlachetny, szczery i dobrotliwy, a w pracy twórczej, niestrudzony. I mimo że namalował setki obrazów, pozostał bez cienia zarozumiałości.
Chełmońskiemu zawsze były drogie wartości chrześcijańskie - wartości nieprzemijające. Niejednokrotnie motywy religijne w jego malarstwie odbijają się jak w lustrze. Już w jednym z pierwszych swych obrazów, namalowanych po ukończeniu szkoły malarskiej, przedstawił on łowicką kobietę z dziecięciem na ręku, stojącą we wnętrzu wiejskiego kościółka; drugie, starsze, podsadza ona do ucałowania stóp ukrzyżowanego Chrystusa. Warto także zwrócić uwagę na inny znany obraz Chełmońskiego - Babie lato. Artysta, malując pastuszkę, nie omieszkał uwidocznić wiszącego na jej szyi medalika. To znowu charakterystyczny jest znak krzyża wykonywany przez uciekającego z pastwiska chłopca na obrazie pt. Burza. Większość obrazów o tematyce religijnej Chełmoński namalował po powrocie z Paryża, kiedy to osiadł na stałe w Kuklówce, w swojej pustelni. Tu powstały jego największe dzieła: Kuropatwy na śniegu, Orka, Bociany czy Dniestr w nocy. Gorąca religijność Chełmońskiego w czasach Kulkówki sprawia, że maluje on obrazy przesycone mistycznym nastrojem. Należą do nich: Cisza nocna z aniołem idącym po zaoranej roli na tle uśpionej wioski; Pod Twoją obronę, gdzie na tle nocy księżycowej unosi się nad wsią czuwająca Madonna; Niedziela w Polsce, Przed figurą, W kościele. Dodajmy, że Chełmoński ofiarował klasztorowi na Jasnej Górze dwie kopie Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, które znajdują się w Sali im. o. Augustyna Kordeckiego. Do tego nurtu mistycznego nawiązuje również obraz pt. Krzyż w zadymce, namalowany z ascetyczną niemal prostotą - samotny krzyż opierający się podmuchom wiatru.
Na religijność w malarstwie Chełmońskiego miał wpływ niewątpliwie jego przyjaciel - znany malarz - Adam Chmielowski, późniejszy św. Brat Albert, który karierę malarską zamienił na służbę najbiedniejszym braciom. To on umacniał Chełmońskiego w trudnym, samotnym okresie jego życia w Kuklówce, krzepiąc go w swoich listach pełnych miłości do Boga. W jednym z nich pisze: „Pragnąłbym, aby jesienne włókna babiego lata, które nas wiążą, zmienić na łańcuch nie do zerwania przyjaźni duchowej”, i dalej w tym samym liście: „Posyłam Ci obraz Matki Boskiej, który mam po Matce. Powieś go nad łóżkiem, żeby ta dobra Pani, którą przedstawia, strzegła Ciebie i Twojego domu”. Dodajmy wymowny fakt, że wymieniony obraz wisiał nad łóżkiem Chełmońskiego aż do jego śmierci.
Skończyły się wakacje, więc zapytajmy: Czy nasza młodzież, ta która jest na rozdrożu, zwiedzała kościoły, muzea, zabytki? Czy szukała budujących przeżyć na Wawelu, w Sukiennicach, na Giewoncie, na Jasnej Górze, aby uwierzyć, że zło zawsze przegrywa walkę z dobrem? A zatem niech młody Polak zechce przekonać się o głębokiej prawdzie słów Chełmońskiego: „Wszystko, co mam, z naszego dostałem nieba nade mną - a w uszy dziadowskie pieśni i odpustowe Matki Bożej blaski na oczy, a potem, co tylko pomyślą, to wszystko stamtąd poszło”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Maksymilian Kolbe - prorok nowoczesności

Niedziela Ogólnopolska 42/2007, str. 26

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

ARCHIWUM NIEPOKALANOWA

Szczególny świadek swoich czasów i szczególne świadectwo, jakie pozostawił, każą mi myśleć o nim jak o wyjątkowym Proroku XX wieku - Proroku Nowoczesności. Od początku był niezwyczajny. Znana jest opowieść matki Maksymiliana o dwóch koronach - białej i czerwonej... Widzenie dziecka, w którym Niepokalana przepowiedziała mu przyszłość męczeńską... A potem, kiedy wybrał habit zakonny Braci Mniejszych Konwentualnych - nieustannie udowadniał, że całym sobą jest franciszkaninem, „szalonym” franciszkaninem, który pragnie przemawiać - do brata mikrofonu, samolotu, do siostry maszyny drukarskiej. Wszystko, cokolwiek rodziło się w jego głowie - choć z początku prawie bez szans na powodzenie - w końcu stawało się faktem. Ten piękny Niepokalanów niech będzie tego przykładem... ale i Wydawnictwo „Rycerza Niepokalanej”.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Dziś długo wyczekiwane spotkanie Trump-Puitn. O czym będą rozmawiali?

2025-08-15 07:39

[ TEMATY ]

Donald Trump

Alaska

Prezydent USA

Władimir Putin

Prezydent Rosji

spotkanie Trump‑Putin

Adobe Stock

W piątek odbędzie się spotkanie prezydentów USA i Rosji

W piątek odbędzie się spotkanie prezydentów USA i Rosji

W piątek w nocy czasu polskiego w bazie wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce dojdzie do spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa i rosyjskiego przywódcy Władimira Putina. Głównym tematem rozmów będzie wojna w Ukrainie: zawieszenie broni i „wymiana terytoriów”.

Trump i Putin mają spotkać się w bazie sił powietrznych USA o godz. 11 czasu lokalnego, czyli o godz. 21 w Polsce. Według Kremla obaj przywódcy najpierw spotkają się w formacie jeden na jeden, a potem dojdzie do rozmów delegacji podczas lunchu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję