Z prawdziwą radością przyjęłam zaproszenie ks. Radosława Kobieli, wikariusza
parafii Ducha Świętego we Włocławku, pracującego w świetlicy "Oratorium",
do udziału w ognisku zorganizowanym nieopodal leśniczówki Leśnictwa
Dębice, gdzie dzieci ze świetlicy - "Świetliki" - spędzały tegoroczne
wakacje. Dzięki rozsądnej organizacji wypoczynku każdy "Świetlik"
mógł wziąć udział w kilku turnusach, przebywając niemal cały dzień
na świeżym powietrzu.
Położoną zaledwie kilka kilometrów od "Oratorium" leśniczówkę
udostępnili nieodpłatnie panowie Kulpa i Gidaszewski. Moimi przewodniczkami
były dziewczęta z grupy "Pszczółki". Zwiedzanie zaczęłyśmy od stodoły,
która dzięki chłopcom z grupy "Bad Boysów" została zamieniona w kapliczkę
i jadalnię. Każdego dnia dzieci spożywały tam posiłki, które poprzedzone
były modlitwą.
Zarówno w pokoju dziewcząt, jak i chłopców panował wzorowy
porządek, o który dbały same "Świetliki". Do ich obowiązków należało
także utrzymanie czystości w kuchni i łazience. Do ulubionych zajęć
dzieci należały gry zespołowe, konkursy oraz nauka śpiewania, na
którą przeznaczały półtorej godziny dziennie. Z nie mniejszym entuzjazmem
opowiadały mi o wycieczkach nad pobliską rzeczkę oraz o "szkole przetrwania"
.
Dzięki Henrykowi Maciejewskiemu poznawały zasady udzielania
pierwszej pomocy chorym i poszkodowanym, przenoszenia rannego, bandażowania.
Uczyły się rozpoznawania po śladach zwierząt, ptaków oraz zbierały
dary natury. Każda roślina mogła być tematem ciekawego wykładu, zdobycia
wiedzy, która może być wykorzystana w roku szkolnym. Pan Maciejewski
zaraził dzieci bakcylem zbieractwa. Pod jego fachowym okiem zbierają
monety, znaczki pocztowe, widokówki itp.
Silnych przeżyć dostarczył trzydniowy spływ kajakowy,
w którym kilkunastoosobowa grupa dzieci wraz z opiekunami uczestniczyła
dzięki Włocławskiemu Centrum Edukacji Ekologicznej. WCEE umożliwiło
odbycie spływu nieodpłatnie. Był on połączony z przekazywaniem informacji
z dziedziny ekologii. Uczestnicy zwiedzili elektrownię i stopień
wodny, zapoznali się z gatunkami roślin i ptaków (przede wszystkim
z kormoranem czarnym).
Dzięki życzliwości Związku Miast Nadwiślańskich "Świetliki"
wzięły udział w wycieczce do Torunia. Obok zwiedzania miasta uczestniczyły
w rejsie po Wiśle.
Znakomite warunki panujące w leśniczówce stały się przyczynkiem
do zaproszenia do wspólnej zabawy dzieci ze świetlicy "Zapiecek".
Zorganizowano liczne konkursy. Zarówno wychowawcy: Andżelika Uzarczyk,
Anna Humięcka i Marcin Majewski, jak i wolontariusze z Jarosławem
Oleradzkim na czele ograniczali się do roli animatorów, pozostawiając
inicjatywę w rękach "Świetlików". To do nich należało przygotowanie
spotkań modlitewnych oraz cotygodniowych ognisk, podczas których
demonstrowali własny program artystyczny.
Założyciel świetlicy "Oratorium" - ks. R. Kobiela w lutym
br. utworzył Stowarzyszenie Osób Nieobojętnych, w skład którego wchodzą
wolontariusze i osoby w różny sposób związane ze świetlicą. Ks. Kobiela
nie kryje podziwu dla ich postawy. To dzięki nim dzieci wdrożyły
się do samodyscypliny i stały się kreatywne.
Przyglądając się akcji "Podaruj dzieciom wakacje", której
patronami medialnymi są Gazeta Kujawska i Radio W, a organizatorami
m.in. świetlica "Oratorium" i Stowarzyszenie Osób Nieobojętnych,
nie sposób nie odnieść wrażenia, że w obecnych czasach jest wcale
niemało ludzi, którzy istotnie chcą i ofiarowują dzieciom najwspanialsze
wakacje. Ks. Kobiela pragnie we wrześniu br. stworzyć komitet na
rzecz tworzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych we Włocławku. Jego
marzeniem jest, by tworzyli je Kościół, organizacje pozarządowe oraz
każdy, kto jest przekonany, że dobro dziecka należy do dóbr najwyższej
rangi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu