Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najbliżej prawdy

W sejmowej speckomisji ds. afery Rywingate głosowano nad tym, który z projektów raportu przygotowanych przez poszczególnych posłów jest najprawdziwszy. W wyniku głosowania, w stosunku 5 do 4, ustalono, że najbliżej do prawdy dotarła posłanka Anita Błochowiak (Rzeczpospolita, 7 kwietnia). Z pewnością zaważyła nieustępliwość w drążeniu prawdy, która popychała posłankę nawet w okolice toalet. Dodatkowo niestraszne jej były pionowe korytarze, o poziomych nie wspominając. Jej uwadze nie uszedł najmniejszy szczegół, np. skarpetki. Na marginesie - dobrze, że w tym dniu nie głosowano w speckomisji nad pytaniem o to, ile jest 2+2. Na pewno nie wyszłoby 4.

Zagadkowy poseł

Reklama

Talenta śledcze i przenikliwość umysłu Anity Błochowiak uznali - co nie jest dziwne - trzej posłowie SLD zasiadający w komisji. Choć wcześniej nie wydawali się być przekonani, to szef SLD Krzysztof Janik, wyczuwający ich rozterki, wprowadził dyscyplinę partyjną. Przy okazji zdyscyplinował się także przedstawiciel Samoobrony, co akurat nie dziwi, bo partia Andrzeja Leppera to po Unii Pracy najwierniejszy sojusznik postkomunistów. No i wreszcie poseł Bogdan Kopczyński. Obecnie bez przynależności partyjnej. Właściwie nie wiadomo, w jakich okolicznościach stał się admiratorem efektów śledztwa Anity Błochowiak. No, ale w jego przypadku to nie jedyny znak zapytania. Nie wiadomo, dlaczego w ogóle siedział przez tyle miesięcy w komisji, choć jego partia cofnęła mu poparcie. Na dodatek, gdy od czasu do czasu się odezwał, to konia z rzędem temu, kto rozumiał, o co mu chodziło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Supernowa afera

Premier Leszek Miller często pokazuje się „live” w telewizji. W ostatnim wystąpieniu uspokajał lud, że wszystko jest w normie. Ponieważ na gołe słowa to już nikt nie wierzy, wszyscy czekali z niecierpliwością na fakty. Za dwa dni słowa premiera sprawdziły się co do joty. Wybuchła supernowa afera. Takiego cudeńka jeszcze nie było. Na rynek trafiły twarde dyski z tajnymi informacjami z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Żeby zapobiec sytuacji, że dokumenty dostaną się w niepowołane ręce, proponujemy wydać wszystkim Polakom certyfikaty dostępu do dokumentów niejawnych. Wtedy będzie po sprawie.

Transfery

Nad polskim parlamentem przez chwilę zawisła groźba, że jeden z klubów zamieni się w koło. Konkretnie Unia Pracy. Po odejściu dwóch posłów do partii Marka Borowskiego drużynie Marka Pola - dotychczas 15-osobowej - brakowałoby dwóch „szabel”, aby utrzymać status klubu. Taki status to m.in. miejsce w Prezydium Sejmu i Konwencie Seniorów oraz więcej czasu na wystąpienia (Gazeta Wyborcza, 3-4 kwietnia). Gra warta świeczki, więc dokonano transferów. Jednego posła - bez przynależności klubowej - oraz drugiego z dotychczasowym kontraktem w SLD. Kontrakt obowiązuje do końca kadencji. Wysokości prowizji - jak to bywa u zawodowców - nie podano.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan modlitwy – wspomnienie ks. kan. Bogdana Żurka

2025-01-27 11:55

[ TEMATY ]

Lubojna

śp. ks. Bogdan Żurek

Archiwum parafii św. Józefa w Częstochowie

„Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana” (Rz 14, 7). Te słowa z Listu św. Pawła do Rzymian wybrzmiały zdecydowanie mocniej niż zazwyczaj, towarzyszyły bowiem uroczystościom pogrzebowym Ks. Kan. Bogdana Żurka, które odbyły się 19 stycznia br. w parafii NSPJ w Lubojnie i 20 stycznia br. w parafii św. Józefa w Częstochowie.

W symboliczny sposób streszczają one życie i śmierć niezwykłego Kapłana, jakim był Ks. Kan. Bogdan Żurek, który odszedł do Pana w dniu 17 stycznia 2025 r. w 80 roku życia (ur. 12.04.1944 r.) i 57 roku kapłaństwa (wyświęcony na kapłana 18 czerwca 1967 r.).
CZYTAJ DALEJ

Święty Boże, Święty Mocny, zbaw nas od złego!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 3, 22-30.

Poniedziałek, 27 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Anieli Merici, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

Joe Biden przyjęty do grona masonów. Czy to oznacza automatyczną ekskomunikę?

2025-01-27 13:11

[ TEMATY ]

Joe Biden

Karol Porwich/Niedziela

Joe Biden

Joe Biden

Były prezydent USA, którego media przedstawiały jako model „katolika”, 19 stycznia oficjalnie otrzymał członkostwo masońskie.

Ustępujący prezydent USA Joe Biden 19 stycznia został wprowadzony do Wielkiej Loży Najbardziej Czcigodnego Księcia Hall w Południowej Karolinie – dzień przed opuszczeniem urzędu. Podczas prywatnej ceremonii wielki mistrz loży, Victor C. Major, przyznał Bidenowi „członkostwo w stopniu Mistrza masońskiego z pełnymi honorami”. Na stronie internetowej masońskiej loży widnieje oświadczenie jej Mistrza, a także są zdjęcia z ceremonii:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję