Reklama

Opole: Dom Nadziei już od roku pomaga bezdomnym i ubogim

Do prowadzonego przez diecezję opolską Domu Nadziei przychodzi co dzień 60-80 bezdomnych. Mogą liczyć nie tylko jedzenie. Także na pomoc w załatwianiu codziennych spraw, w tym w szukaniu pracy oraz na wsparcie duchowe. - Z tego świadectwa wspólnoty życia i miłości bije światło na nas wszystkich - mówił podczas rocznicowej mszy św. bp Andrzej Czaja.

[ TEMATY ]

Opole

dom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Nadziei uroczyście poświęcił 22 sierpnia 2020 r. jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

Rocznicowe spotkanie rozpoczęło się mszą św. w opolskiej katedrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Opuszczenie, zostawienie i zdradę zawsze bardzo trudno jest udźwignąć – mówił w kazaniu bp Andrzej Czaja. - Dom Nadziei jest zatem domem otwartych drzwi, w którym czeka wspólnota ludzi, pełnych prostej i żywej miłości. Taki dom to jest dobrodziejstwo w naszym mieście dla ludzi, którzy radykalnie doświadczają opuszczenia i samotności. Z tego świadectwa wspólnoty życia i miłości bije światło na nas wszystkich. Ono pobudza do refleksji, jak żyć, co robić, aby nie robić drugiemu krzywdy. Z serca dziękuję wszystkim – bezdomnym i wolontariuszom – którzy tę wspólnotę tworzą.

Reklama

- Zaczęliśmy rok temu od przeniesienia do Domu Nadziei sobotnich „Śniadań z nadzieją” - mówi siostra Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego i współtwórczyni – wraz z biskupem Andrzejem Czają - tego miejsca. - W tej chwili dom jest dostępny przez 6 dni w tygodniu – od poniedziałku do soboty. Udało się też - dzięki realizowanym we współpracy z miastem projektom – poprowadzić tu program profilaktyki antyalkoholowej (zajęcia terapeutyczne z psychologami, terapeutami zajęciowymi odbywają się w poniedziałki i piątki). We wtorek, środę i czwartek bezdomni otrzymują w domu śniadanie, ale mogą też – z pomocą wolontariuszy – załatwiać różne formalności (wyrabianie dokumentów, pomoc w kontaktach z MOPR-em czy urzędem pracy, usługi fryzjera itd.).

- Przyjmujemy wszystkich, bez rejestracji, szanujemy ich prawo do anonimowości i intymności – dodaje siostra Aldona. - Projektem, który właśnie się rodzi jest tzw. mieszkanie treningowe. Otrzymaliśmy z miasta lokum do remontu. We wrześniu chcemy zacząć tam prace, współpracując z ośrodkiem „Restart”. Będzie ono dedykowane osobom wychodzącym z bezdomności. Docelowo znajdzie tam kąt – pod naszą opieką – 5-6 osób. Będą to pokoje ze wspólną kuchnią i jadalnią. To ma być dla tych mieszkańców etap przejściowy, zanim wrócą do samodzielnego życia. Moim marzeniem na przyszłość jest kolejny dom, w którym bezdomni będą mogli przebywać przez 24 godziny na dobę.

Władze Opola współfinansują dwa etaty asystentów osób bezdomnych. Oni zajmują się różnoraką pomocą dla ubogich. W soboty kontynuowana jest tradycja „Śniadań z nadzieją”. W ich organizowanie włączyła się m.in. najmłodsza opolska parafia św. Jana Pawła II prowadzona przez ojców oblatów.

Spotkanie w Domu Nadziei było okazją do podziękowania wszystkim, którzy się w jego działalność włączyli, zwłaszcza wolontariuszom. Jednym z nich jest Ryszard Gąsior z Opola-Grudzic.

- Najpierw zaczęła pomagać żona, ja włączyłem się później – mówi. - Zaczynaliśmy w klasztorze oo. Franciszkanów, gdzie bezdomni przychodzili na sobotnie śniadania. Angażowałem się m.in. w przygotowanie ogniska, w zbiórkę rowerów, dzięki którym bezdomni jeżdżą razem na wycieczki, w organizację spływu kajakowego itp. Jak człowiek z bezdomnymi rozmawia, a nie tylko obserwuje ich z daleka, lepiej rozumie ich problemy. A i własny dom bardziej się wtedy docenia.

- Przede wszystkim chcę powiedzieć głębokie i szczere dziękuję za to, co robicie – mówił na spotkaniu twórcom domu prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Miasto jest wspólnotą, ale czasem „ucieka” nam ten człowiek, który jest w najtrudniejszej sytuacji. Ten dom to jest doskonały wzór tego, jak należy postępować: Kochaj i rób, co chcesz. To nie miasto wspiera Dom Nadziei. To wy wspieracie miejską wspólnotę. Z sercem i z determinacją.

2021-08-23 19:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opole: ponad 10 tys. podpisów za rozpoczęciem procesu beatyfikacyjnego bp. Józefa Nathana

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

Opole

ADAM RAK

Do kurii opolskiej zostały przekazane listy poparcia dla rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego bp. Józefa Nathana z ponad 10 tys. podpisów z kilkudziesięciu parafii diecezji opolskiej i gliwickiej. Wkrótce listy z podpisami zostaną przekazane na ręce biskupa opolskiego.

Inicjatorami akcji byli: ks. dr Waldemar Klinger – proboszcz parafii katedralnej w Opolu oraz dyrektor Wydawnictwa i Drukarni Świętego Krzyża, ks. Alojzy Nowak, a także Krzysztof Nazimek – dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Neuropsychiatrycznego w Opolu i Samodzielnego Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Branicach.
CZYTAJ DALEJ

Ogólnopolskie spotkanie wspólnoty Wojowników Maryi w Płocku

2025-01-11 17:41

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Karol Porwich/Niedziela

Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi odbyło się w sobotę w Płocku. Wydarzenie przyciągnęło kilka tysięcy wiernych z kraju i zagranicy. Z Rynku Starego Miasta uczestnicy wyruszyli w procesji różańcowej na Eucharystię do Orlen Areny. Wspólnej modlitwie przewodniczył biskup płocki Szymon Stułkowski.

Hasłem spotkania były słowa: „Niepokalane Serce Maryi nadzieją ocalenia rodziny w mocy Miłosierdzia Bożego” - nawiązujące do objawień Jezusa św. Faustynie Kowalskiej w Płocku. W programie znalazły się konferencje, modlitwa różańcowa, adoracja Najświętszego Sakramentu, a w centrum spotkania Msza św., której przewodniczył biskup Szymon Stułkowski.
CZYTAJ DALEJ

Barbarzyństwo obok wiary. Czy arcybiskup Gądecki ma rację?

2025-01-11 19:03

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.

Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję