Reklama

Cud! Prawdziwy cud!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Pani Aleksandro! Brakuje mi słów, by wyrazić wdzięczność dla Pani i tej rubryki, dla całej "Niedzieli". Prawie trzy miesiące temu (list pisany 28.06.02) ukazał się w tej rubryce mój list. Dlaczego piszę dopiero teraz? Najpierw spotkał mnie zawód, tzn. nikt do mnie nie napisał. Tak bardzo chciałam, aby ktoś nawiązał ze mną korespondencję, żebym mogła kogoś wesprzeć duchowo, a ktoś - mnie. Potem dostałam list od Pani z Krakowa, której bardzo dziękuję za regularne przysyłanie pism katolickich - to dla mnie możliwość czytania wartościowej prasy. Następnie osoba z zagranicy najpierw zaproponowała mi korespondencję, a później wycofała się z powodu choroby - jak napisała. Poczułam się nie najlepiej, trochę jak żebrak...
I stało się coś niesamowitego. Pewnej soboty w maju nadeszła paczka z Kanady. Życzyłabym wszystkim ludziom takiego prezentu. Jedzenie, ubrania, zabawki, artykuły chemiczne. To było coś wspaniałego. I pytanie - skąd? Od kogo? Potrwało to dość długo, zanim otrzymałam list z odpowiedzią. Bardzo miły Pan wraz z Żoną pisał o miłości do dzieci, o chęci pomocy i o tym, jak skontaktować się z Panią, Droga Pani Aleksandro, przez Internet. Moje myśli cały czas krążyły w związku z niespodziewaną paczką wokół Was, ale przecież nie przesyłacie nikomu adresów. Cieszę się, że w tym przypadku uczyniła to Pani. Szkoda, że nie mogła Pani, ani Ci Dobrzy Ludzie, zobaczyć szczęścia w oczach moich dzieci i wielkiej, głośnej radości. Nie chcę wymieniać ani imienia, ani nazwiska moich Dobroczyńców. To skromni ludzie, piszą, żeby: "... nie dziękować nam, a Bogu. Jesteśmy tylko wykonawcami Jego woli".
Całym sercem dziękuję Bogu za takich Dobrych Ludzi, którzy dzielą się tym, co mają. Modlę się o ich zdrowie, bo tylko tyle mogę dla nich uczynić. Tym listem chcę podziękować Im oraz podobnym dobroczyńcom, którzy rozumieją, że życie nie dla wszystkich jest łatwe.
Katarzyna

Razem z Panią Katarzyną cieszymy się z jej szczęścia i radości dzieci. Oczywiście, nie podaliśmy jej adresu nikomu, więc pewnie osoba, która przestała pisać z zagranicy, przekazała ten adres innym, jeśli paczka przyszła wprost do Pani Katarzyny, bez pośrednictwa Redakcji. Ze mną zaś można kontaktować się także przez Internet, po prostu pisząc pod adresem internetowym Redakcji Niedzieli.
List ten to kolejny dowód właściwego pojmowania miłości bliźniego oraz przykład, jak niezbyt wielkim wysiłkiem możemy komuś pomóc i sprawić radość. Naturalnie, Redakcja Niedzieli także w rozmaity sposób bierze udział w tej wymianie dobra, choć z założenia ma służyć innym celom. I wiedzą o tym osoby zainteresowane, gdzie i komu też i my pomagamy, w miarę swoich możliwości. Lecz nie możemy zbawić całego świata i dlatego potrzebni są sprzymierzeńcy w tym dziele. Oczywiście, nie opisujemy tu wszystkiego, bo: "Niech nie wie prawica, co czyni lewica...".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziewica i męczennica o wypróbowanej wierze

Niedziela kielecka 40/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

święta

WD

Św. Tekla z kościoła w Krzyżanowicach

Św. Tekla z kościoła w Krzyżanowicach

Tekla to patronka czczona jako święta Kościoła katolickiego i prawosławnego, uznawana jest za pierwszą męczennicę Kościoła. W Polsce znana jest od wieków. W diecezji kieleckiej jej wezwanie noszą kościoły w Wolicy k. Gór Pińczowskich, w Gnojnie, gdzie patronuje kościołowi razem ze św. Janem, w Piotrkowicach – ze św. Pawłem i w Krzyżanowicach. W tej świątyni każdy odnajdzie ducha i charyzmat św. Tekli, ale i esencję klasycyzmu w architekturze oraz piękne malarstwo epoki stanisławowskiej

Parafia istniała tutaj już na przełomie XII i XIII wieku. Pierwszy kościół ufundował Benedykt Jaksa, ale konsekrowany był dopiero przez bp. Tomasza Oborskiego w 1626 r.
CZYTAJ DALEJ

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 7-9.

Czwartek, 25 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Były prezydent Francji skazany na 5 lat więzienia

2025-09-25 13:44

[ TEMATY ]

prezydent Francji

Nicolas Sarkozy

Nicola Sarkozy

Sąd w Paryżu skazał w czwartek byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego na pięć lat więzienia w procesie dotyczącym nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przy pomocy funduszy pochodzących z Libii. Sąd oczyścił Sarkozy'ego z zarzutu korupcji, ale uznał go za winnego udziału w zmowie.

Sąd uznał, że w 2006 roku do Francji dotarły fundusze z Libii, jednak nie da się uzasadnić twierdzeń, że te pieniądze zasiliły kampanię wyborczą. Uznał zarazem, że były prezydent dopuścił się przestępczej zmowy i pozwolił swym bliskim współpracownikom na kontakt z przedstawicielami Libii w celu zabiegania o uzyskanie funduszy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję