Reklama

Wiadomości

Morawiecki: Polski Ład to bilet do przyszłości

Polski Ład to bilet do przyszłości, bilet do życia na poziomie standardów zachodnich, ale jednocześnie do życia według zasad polskich - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniego spotkania z klubami "Gazety Polskiej" w Piotrkowie Tryb.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szef rządu był gościem honorowym drugiego dnia XVI Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej".

Jak podkreślił Morawiecki na wstępie swojego wystąpienia, klubowicze "GP" stanowią polską elitę. "Przechowujecie nie tylko wartość polskiego patriotyzmu, ale stanowicie dla mnie właśnie polską elitę przyszłości" – zaznaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Premier podkreślał m.in, że "nigdy nie było tak dobrze, nigdy nie było takich perspektyw wzmacniania Polski, nigdy nie było takich perspektyw dla prawdziwych polskich patriotów, nigdy nie było takiego odbudowania polskiego patriotyzmu, nazwania zła złem, dobra dobrem, prawdy prawdą, jak teraz".

Podziel się cytatem

Dlatego - jak dodał - "trzeba chuchać i dmuchać na tę rzeczywistość i nie lekceważyć żadnych zagrożeń". "Prawo, praworządność, hasła, to jest jedna wielka maska, która ma przykryć jeden zasadniczy cel: zmianę władzy. Trzeba mieć tego świadomość" - zaznaczył Morawiecki.

Szef rządu przedstawił też założenia przygotowanego przez Zjednoczoną Prawicę programu Polski Ład. Jak wskazał, dzięki niemu pierwszy raz w historii Polacy mogą dogonić pod względem standardu życia kraje Europy zachodniej. "Najpierw Włochy, Hiszpanię, parę lat później Francję, a później myślę przyjdzie kolej na dogonienie Niemiec i tych najbogatszych krajów północnej Europy" – przekonywał.

Wyjaśnił, że aby tę szansę zrealizować prezentowany jest logiczny, ambitny, przeanalizowany i przeliczony program.

Zwracał uwagę, że składa się on z wielu części. "One wszystkie mają jeden wspólny mianownik. Ten mianownik to jakość życia w Polsce, powiązanie ze sobą normalnych aspiracji materialnych z aspiracjami duchowymi, co bardzo bliskie jest sercu klubowiczów +Gazety Polskiej+" - mówił Morawiecki.

Reklama

Morawiecki podkreślił przy tym, że "polski patriotyzm musi być nowoczesny", co oznacza, że należy koncentrować się na przyszłości. "Musi reagować na gwałtownie zmieniające się okoliczności. Nie kłaniać się tym okolicznościom, tylko brać byka za rogi i rzeczywiście mierzyć się z najtrudniejszymi wyzwaniami przyszłości" - mówił.

"Do takich należy polityka klimatyczna. To nie jest szanowni państwo wyłącznie fanaberia, jak część ludzi w naszym środowisku myśli. Już niezależnie od tego, że będąc częścią Unii Europejskiej musimy pewne wymogi wypełniać" – tłumaczył.

Zwracał uwagę, że praktycznie nie mamy własnej ropy i gazu. "Węgla jeszcze trochę mamy, ale coraz niżej, coraz trudniej wydobywany" - zaznaczył. "Walka o to, żeby nie kupować arabskiej ropy, ruskiego gazu i ruskiego węgla ma wielki sens również dla nas. Stąd w +Polskim Ładzie+ jest duża część poświęcona klimatowi" - podkreślał.

Apelował też, by nie bać się "świata przyszłości". "Ja nie chcę ciągle gonić tego zachodu, ja chcę go przegonić. To jest Polski Ład" - mówił.

Reklama

"Polski Ład to bilet do przyszłości, bilet do życia na poziomie standardów zachodnich, ale jednocześnie do życia według zasad polskich (...), nie rewolucji obyczajowej" - przekonywał Morawiecki. "Ale żebyśmy się temu mogli oprzeć, jedno jest potrzebne: Polska musi być silna, sprawna i rządzona oczywiście przez nas" - dodał.

Podziel się cytatem

Szef rządu zapewnił, że polityka może polegać na dotrzymywaniu słowa i realizacji obietnic rządzących. "To jest nasza obietnica. Nie tuż przed wyborami, ale 2,5 roku przed wyborami. Tak, żeby wyborcy mogli nas rozliczyć, zobaczyć co się z tego Polskiego Ładu udało wdrożyć. Jestem przekonany, że to dobry wstęp do kolejnego zwycięstwa w 2023 roku" - powiedział Morawiecki.

Podczas spotkania redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz wręczył premierowi album "Laur Niepodległości". Przed odjazdem szef rządu zrobił z klubowiczami "GP" wspólne zdjęcie.(PAP)

autorzy: Bartłomiej Pawlak, Piotr Śmiłowicz

bap/ pś/ mark/

2021-07-10 20:15

Oceń: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik rządu: korekty emerytur i wynagrodzeń nauczycieli akademickich

[ TEMATY ]

Polski Ład

PAP/Mateusz Marek

Wobec emerytów i nauczycieli akademickich, których świadczenia wynoszą do 12,8 tys. zł brutto miesięcznie, zostanie zastosowana korekta, dzięki której nie stracą na reformie podatkowej – zapowiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Na sobotniej konferencji prasowej Müller zapewniał, że żadna osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę i zarabiająca do 12 800 zł brutto "na tej reformie nie traci, zyskują natomiast emeryci i renciści".
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Sondaż dla "SE": czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy?

2025-04-18 09:05

[ TEMATY ]

praca

sondaż

Wielki Piątek

dzień wolny

Adobe Stock

Oczekujemy na Wasze propozycje

Oczekujemy na Wasze propozycje

49 proc. badanych Polaków przyznało, że ich zdaniem Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy - wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego dla "Super Expressu", którego wyniki opublikowano w piątek.

Na pytanie, czy Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy, 49 proc. badanych Polaków odpowiedziało twierdząco - podaje "Super Express".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję