"Bądźcie dobrymi nauczycielami, bądźcie nauczycielami-świadkami" - apelował 5 grudnia abp Władysław Ziółek. Ordynariusz łódzki przewodniczył Mszy św. z okazji 10-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
Kilkadziesiąt osób zjawiło się w łódzkiej katedrze na Mszy
św. z okazji 10-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Eucharystii
przewodniczył abp Władysław Ziółek, który również wygłosił homilię.
Przypomniał w niej m.in. jeden z warunków skuteczności ewangelizacyjnej
mediów: służbę na rzecz prawdy. "Służba prawdzie jest ostatecznie
służbą człowiekowi - przypomniał Ordynariusz łódzki słowa Jana Pawła
II. - Dlatego media, które służą prawdzie i bronią jej, jednocześnie
służą w rzeczywistości człowiekowi. Można nawet powiedzieć, że stosunek
dziennikarza do prawdy jest najpewniejszym kryterium jego uczciwości,
rzetelności i odpowiedzialności" - podkreślał.
Według abp. Ziółka, dla ewangelizacji najbardziej korzystna
jest sytuacja, gdy media katolickie stają się miejscem dawania świadectwa
oraz środowiskiem, w którym pełniona jest służba prawdzie. "Służba
prawdzie natomiast jest błogosławieństwem dla wszystkich, ponieważ
służba jest zawsze postacią bezinteresownej miłości" - mówił.
"Z własnego doświadczenia wiemy, że świadectwo wiary
i miłości chrześcijanina, wyrastające z ducha modlitwy, nie tylko
robi wrażenie na innym człowieku, lecz przede wszystkim otwiera go
na wpływy ewangelizacyjne. Również media katolickie, jeżeli stały
się miejscem ewangelizacji, a nie tylko jej środkiem czy narzędziem,
mogą z wyjątkową skutecznością przyczyniać się do rozwoju wiary i
miłości u swoich odbiorców" - podkreślał łódzki Hierarcha.
Przypomniał też adhortację papieża Pawła VI o ewangelizacji
w świecie współczesnym Evangelii nuntiandi: "Człowiek naszych czasów
chętniej słucha świadków aniżeli nauczycieli; a jeżeli słucha nauczycieli,
to dlatego, że są świadkami" (EN 41). "Dziś mówi się słusznie, że
dziennikarz jest nauczycielem w stosunku do swojego społeczeństwa.
On przecież przekazuje mu informacje, uczy je i poszerza jego horyzonty.
Paweł VI podkreślił w swojej wypowiedzi, że najbardziej skuteczni
są dziś świadkowie.
Życzę bardzo serdecznie, aby członkowie Katolickiego
Stowarzyszenia Dziennikarzy oraz rzesze dziennikarzy polskich, którzy
identyfikują się z Kościołem, stawali się dobrymi nauczycielami swojego
społeczeństwa. Jako dziennikarze-świadkowie niech będą coraz bardziej
skuteczni w dziele nowej ewangelizacji, a zgodnie z życzeniem Chrystusa,
niech stają się solą polskiej ziemi i światłem dla ludzi" - mówił
abp Ziółek.
We Mszy św. uczestniczył także bp Adam Lepa. Zapytany
o perspektywy obecności katolików w mediach - powiedział, że dużo
już zrobiono. "Katolicy powinni jednak być bardziej aktywni. Gdyby
zrozumieli swoje możliwości i jednocześnie swoją wielką szansę, jaka
pojawiła się po 1989 r., ich służebna obecność byłaby bardzo wskazana.
Jeśli odczytają to jako znak czasu, to będzie to pożytek i dla nich,
i dla całego społeczeństwa" - stwierdził bp Lepa.
Z kolei - według wiceprezesa łódzkiego oddziału KSD -
ks. Eugeniusza Giepardy - lata istnienia Stowarzyszenia potwierdziły
potrzebę jego działania. "Stowarzyszenie służy integracji środowiska,
pomaga w różnorakich trudnościach. Służy również wzajemnemu poznawaniu
się i wymianie doświadczeń, na płaszczyźnie choćby profesjonalnej"
- zauważył ks. Gieparda.
Po Eucharystii uczestnicy jubileuszu spotkali się w gmachu
Wyższego Seminarium Duchownego. Podczas spotkania mogli obejrzeć
wystawę z dorobku członków łódzkiego oddziału Stowarzyszenia. Antoni
Zięba otrzymał nagrodę KSD im. św. Maksymiliana. Uroczystość uświetnił
koncert Łódzkiego Trio Stroikowego. Bp Adam Lepa przyjął honorowe
członkostwo w KSD.
Pomóż w rozwoju naszego portalu