75 lat temu, w 1925 r., był także obchodzony Jubileuszowy Rok
Święty. Rzym nawiedziła wtedy taka ogromna rzesza pielgrzymów, jak
nigdy wcześniej. Po okrucieństwach wojny światowej Ojciec Święty
Pius XI zapragnął ustanowieniem święta Chrystusa Króla ukazać całemu
światu, że tylko Jezus Chrystus jest Królem prawdziwego pokoju, Królem,
który jednoczy ludy i narody. Jakby nie wystarczały uroczystości
Objawienia Pańskiego, Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia, by ukazać
powszechne panowanie Chrystusa Króla, w ostatnią niedzielę roku kościelnego
staje przed nami Chrystus Król Wszechświata. W Ewangelii Piłat dwukrotnie
pyta Pana Jezusa: Czy Ty jesteś Królem?... A Jezus najpierw odpowiada
także pytaniem. Chce temu człowiekowi, który Go sądzi, uświadomić,
że jego wiedza o królewskiej godności Oskarżonego to tylko ludzkie
opinie, a jako sędzia powinien mieć własne zdanie na ten temat. Dlatego
ta zasadnicza Jezusowa odpowiedź: "Królestwo moje nie jest stąd".
W czasie publicznej działalności Chrystusa rozentuzjazmowane rzesze,
które były świadkami Jego wielkich cudów, chciały Go obwołać królem.
A Jezus wtedy dosłownie uciekał. Po cudownym rozmnożeniu chleba ludzie
chcą Go porwać (tak mówi św. Jan), ale On - "usunął się na górę...". Miał moc, aby przeciwstawić się władzy tetrarchy Heroda, miał prawo
nie płacić podatku wysłannikom cesarza, a jednak płaci, bo królestwo
Jego nie jest stąd. Kiedy Natanael wyznał swoją wiarę w królewską
godność Chrystusa słowami: "Jesteś Królem Izraela!" (J 1, 49), On
skierowuje te jego słowa ku tajemnicy swojego mesjańskiego posłannictwa.
Raz tylko, podczas wjazdu do Jerozolimy, pozwolił na spontaniczną
manifestację rzeszy, ale sam usiadł na osiołku, bo wiedział, że te
radosne okrzyki "Hosanna!" przyspieszą decyzję wydania Go na śmierć.
Rozważając Ewangelię, łatwo zauważymy trzy etapy tego
królowania Jezusa Chrystusa. Pierwszy etap - podczas swojego nauczania
Jezus wykazuje dużą rezerwę wobec tytułu "król", odcinając się zdecydowanie
od skojarzeń politycznych. Natomiast swoje własne sprawy utożsamia
z tajemnicą Królestwa Bożego i mówi tak samo o Królestwie Syna Człowieczego,
jak i o Królestwie swojego Ojca. Naucza, że trzeba być gotowym wyrzec
się wszystkiego dla Królestwa Bożego, jak i opuścić wszystko dla
Jego Imienia (Mt 19, 29).
Drugi etap to Męka na Krzyżu i Zmartwychwstanie. Tu dokonuje
się Jego intronizacja - kiedy Jezus zasiada jako Król po prawicy
Boga (Dz 2, 30-35). Wreszcie trzeci etap - pełnia czasów, kiedy nastanie
królowanie nad światem Pana Naszego Jezusa Chrystusa (Ap 11, 15).
Wtedy także wszyscy Jego wyznawcy zostaną powołani do udziału w Jego
Królestwie. (Ap 3, 21). Dzisiejsze pierwsze czytanie z proroka Daniela
podkreśla tę prawdę, że królewskie panowanie Jezusa Chrystusa jest
wieczne. W czytaniu z Księgi Apokalipsy słyszymy, że Jezus Chrystus
przez krew swoją uczynił nas kapłanami i królestwem Boga Ojca. A
w Ewangelii sam Pan Jezus uroczyście wyjaśnia, że On na to się narodził
i przyszedł na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Kiedy w Modlitwie
Pańskiej prosimy: "Przyjdź Królestwo Twoje", to modląc się do Ojca
Niebieskiego, równocześnie pamiętamy, że to Boże Królestwo przyniósł
nam na ziemię Jezus Chrystus.
Pomóż w rozwoju naszego portalu