Pierwsza grupa wędruje na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia z Olkusza. Druga część Pieszej Pielgrzymki Sosnowieckiej na Jasną Górę przybywa w wigilię 26 sierpnia. W uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej pątnicy uczestniczą w Eucharystii pontyfikalnej.
Kierownikiem tej grupy pielgrzymów jest ks. Marek Turlejski. Tradycją jest, że rozpoczyna się ona Mszą św. w sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu w Będzinie-Syberce. Po niej pielgrzymi wyruszają na swój szlak, w którym pokonują: pierwszego dnia ok. 26 km, drugiego - 30 km, a trzeciego - ok. 15 km.
Pielgrzymka Zagłębiowska powstała, kiedy uzyskano zgodę na budowę świątyni w Będzinie-Syberce. Wtedy pątnicy dziękowali za możliwość wybudowania własnej świątyni i utworzenie parafii. Stopniowo do parafii na Syberce dołączały kolejne, by wreszcie wędrowało całe Zagłębie. Co roku z Będzina-Syberki na Jasną Górę wędruje ok. 2 tys. osób. Warunkiem uczestnictwa w pielgrzymce jest uznanie jej religijnego charakteru. „Ma ona charakter pokutny. To nie jest spacer w gronie przyjaciół - podkreśla ks. Turlejski - Pozostałe warunki uczestnictwa w pielgrzymce, oprócz formalnych, to posiadanie dobrej kondycji, czyli mocnych nóg, …i można iść. Nasi pielgrzymi nie nocują w namiotach, ale w domach prywatnych” - wyjaśnia kierownik pielgrzymki.
„Po raz 16. wędruję z zagłębiowskimi pielgrzymami. Dla mnie pielgrzymka to przede wszystkim ubogacanie się świadectwem i wiarą innych pielgrzymów, to swoistego rodzaju rekolekcje, w których można spotkać się z Bogiem w drugim człowieku” - wyznaje Grzegorz z Dąbrowy Górniczej. „Warto podkreślić niesamowite zaangażowanie kapłanów naszej diecezji, którzy idą z ludźmi, są z nimi w każdej chwili - otwarci i służebni, rezygnują nawet z mieszkania w Domu Pielgrzyma, aby być ze swoimi od początku do końca. Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu o ogromnej gościnności kapłanów naszej diecezji, którzy przyjmują pielgrzymów czy to na krótkim postoju, czy na noclegu. Proboszczowie z Łagiszy, Targoszyc i Zendka zawsze wspaniale przygotowują swoich parafian do przyjęcia strudzonych pielgrzymów” - podkreśla ks. Turlejski. W naszej pielgrzymce przeważają ludzie młodzi, ale są i kilkumiesięczne dzieci w wózeczkach, a także osoby w podeszłym wieku” - dodaje.
Oprócz tych dwóch grup pielgrzymkowych z diecezji sosnowieckiej na Jasną Górę wędruje jeszcze kilka mniejszych. Swoje pielgrzymki mają np. Siewierz i Wolbrom, a także Jaworzno. „Pielgrzymka to nowa szansa nauczenia się tego, jak żyć - choćbyś miał już wiele lat życia. Pielgrzymowanie łączy się z ofiarą, która w życiu chrześcijanina jest niezwykle ważna. Wyrzeczenie się wygód, przyjemności, pokonywanie własnej słabości - to wszystko rozwija nas duchowo i pomaga zwrócić swe oczy ku niebu - ostatecznemu celowi naszej ziemskiej pielgrzymki” - zaznaczają zagłębiowscy pątnicy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu