Reklama

Słowo pasterza

Bądźmy stróżami światyń żywych i materialnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna jest wizja proroka ukazująca świątynię, spod której wypływa życiodajna woda. Jest to wspaniały obraz, który wskazuje na wielką moc, jaką Pan Bóg nam daje poprzez świątynię. Ta woda, która wypływała spod prawego boku świątyni i kierowała się w kierunku wschodnim, dokądkolwiek dochodziła, niosła życie. Tam wszędzie rosły zielone drzewa i kwitły kwiaty. Piękny obraz. Bóg działa przez znaki widzialne, materialne, działa w naszych świątyniach i nas napełnia mocą swoją. My gromadzimy się w świątyniach, by oddawać Bogu chwałę, nieść Mu uwielbienie, wyrażać wdzięczność, przedkładać przeproszenie i różne prośby. Jesteśmy strażnikami, stróżami naszych świątyń. Poprzez posługiwanie pasterskie w świątyniach Bóg obdarza ludzi łaskami, odnawia ich wewnętrznie i wysłuchuje próśb zanoszonych do Niego w wierze i miłości.
Pan Jezus, gdy pewnego razu zaszedł do świątyni i napotkał bałagan, zdenerwował się i przywrócił godność miejscu świętemu. Wypędził przekupniów i powiedział: „Napisane jest: «Mój dom bedzie domem modlitwy, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców»” (Łk 19,46). Musimy pamiętać, żeby w naszym posługiwaniu nie było lekceważenia domu Pańskiego, żebyśmy godnie w naszych świątyniach się zachowywali, żeby świątynia zawsze była miejscem modlitwy, miejscem oddawania Bogu chwały, miejscem zadumy.
W Ewangelii Pan Jezus przypomniał nam, że On sam jest świątynią Bożą, która będzie zniszczona i która będzie po trzech dniach odbudowana. W jednym z fragmentów 1 Listu św. Pawła do Koryntian jest przypomniane, że wszyscy jesteśmy świątynią dla Pana Boga i że Duch Boży mieszka w nas. Chciejmy modlić się o to, byśmy byli takimi dobrymi, gorliwymi stróżami naszych świątyń, byśmy dbali o świątynie materialne, które znajdują się w naszych parafiach, ale byśmy dbali także o własną świątynię Bożą i dbali o to, by nasi wierni byli dla Ducha Świętego świątynią. Aby piękne były nie tylko świątynie materialne, ale także, by piękne były nasze świątynie żywe, aby były ozdobione cnotami, by Chrystus Pan mógł się czuć w tych świątyniach dobrze i nie musiał przepędzać przekupniów. Dlatego módlmy się, byśmy byli jak najlepszymi stróżami naszych świątyń materialnych i także świątyń żywych. Niech to będzie dla nas wielka sprawa, gdyż nasze życie się toczy przy świątyniach żywych i tych kamiennych.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski na kongresie w Wieluniu: Eucharystia jest potrójnym źródłem

2025-09-20 21:11

[ TEMATY ]

Wieluń

kongres eucharystyczny

abp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia jest źródłem życia, miłości i siły społecznej – powiedział abp Andrzej Przybylski. 20 września metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w kolegiacie Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu podczas kolejnej stacji IX Kongresu Eucharystycznego w archidiecezji częstochowskiej, zorganizowanego z okazji 100-lecia Kościoła częstochowskiego.

W homilii abp Przybylski przypomniał, że nasza dusza, podobnie jak organizm, potrzebuje pożywienia, którym jest Eucharystia. – Kiedy przestaniemy jeść, przestaniemy żyć – zaznaczył hierarcha. Akcentował, że życie Kościoła i każdej wspólnoty zaczyna się od Eucharystii. Zauważył, że nieprzyjmowanie Chleba eucharystycznego prowadzi do utraty życia wiecznego. – Wszystkie lekarstwa kiedyś zawiodą, ale jest jeszcze jedno niezawodne lekarstwo na życie wieczne – Eucharystia – podkreślił metropolita katowicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję